Rysio i Rufus w nowych domkach :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lut 05, 2008 23:07

nooo ustawiac się w kolejce :lol: jeden domek chętny już mamy, czekam na efekt wizyty przedadopcyjnej. ale bez obaw , jeszcze mamy drugiego rudzielca , tylko czeka w kolejce na kastracje jeszcze.

a z nowych wiadomości - u Rysia wykryto jeszcze pierwotniaki wiec koszty leczenia dodatkowo wzrastają :cry:

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Śro lut 06, 2008 7:56

no koleznko, słyszałam ze masz powodzenie!!!!
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro lut 06, 2008 10:00

a drugi rudzielec podobny do Rysia? też pregowany? i w jakim wieku, ja nie koniecznie szukam do roku moze miec i 1,5roku. taki wyszumiony juz żeby sie nie ładował na moich meblach :wink:

nicia1982

 
Posty: 493
Od: Pon lut 04, 2008 14:04

Post » Śro lut 06, 2008 10:34

nicia1982 pisze:a drugi rudzielec podobny do Rysia? też pregowany? i w jakim wieku, ja nie koniecznie szukam do roku moze miec i 1,5roku. taki wyszumiony juz żeby sie nie ładował na moich meblach :wink:

1,5 roku to jest dzieciak jeszcze i nie liczylabym na to, ze bedzie wyszumiony :lol: (patrzac po mojej rabnietej LaLce, ktora dzisiaj rano z malpia satysfakcja zwisala z drapaka glowa w dol) ;)

pzdr
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Śro lut 06, 2008 10:41

to jakiego bys polecala kociaka przy malym dziecku zeby oboje sobie krzywdy nie zrobili i zeby moje mieszkanie po remoncie i zakupie mebli nie odczulo ze poza dzieckiem na meble wlazi cos z ostrzejszymi pazurami :P
Maly sie zwierzakow nie boji ale mlody kociak pewnie bedzie go zaczepial szukajac zabawy wiec chyba lepszy bedzie ciut starszy ktory nie reaguje zbyt na zaczepki. Tylko nie wiem ile taki kot powinien miec lat. I nadal chce rudego z pręgami. Nie jestem tylko pewna co do plci - ktore jest grzeczniejsze :roll:

nicia1982

 
Posty: 493
Od: Pon lut 04, 2008 14:04

Post » Śro lut 06, 2008 11:11

nicia1982 pisze:to jakiego bys polecala kociaka przy malym dziecku zeby oboje sobie krzywdy nie zrobili i zeby moje mieszkanie po remoncie i zakupie mebli nie odczulo ze poza dzieckiem na meble wlazi cos z ostrzejszymi pazurami :P
Maly sie zwierzakow nie boji ale mlody kociak pewnie bedzie go zaczepial szukajac zabawy wiec chyba lepszy bedzie ciut starszy ktory nie reaguje zbyt na zaczepki. Tylko nie wiem ile taki kot powinien miec lat. I nadal chce rudego z pręgami. Nie jestem tylko pewna co do plci - ktore jest grzeczniejsze :roll:

ja bym polecala kota ok 2-3letniego, o koniecznie mocnym, zrownowazonym, spokojnym charakterze. Plec nie gra roli ;)

pzdr
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Śro lut 06, 2008 12:14

kazdy kot ma potrzebe wygonic sie, poskakac, powyciagac pazurki...
trzeba mu zorganizowac miejsca, w ktorych/na ktorych bedzie mogl to robic

dziecko musisz nauczyc, zeby delikatnie sie z kotem obchocilo, bo kociak moze go pacnac, jak zabawa bedzie malo dla niego przyjemna
to jest kot, a kot jak wiadomo, bawi sie gdy ma to na ochote, spi gdy ma to na ochote.............
:wink:
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Pt lut 08, 2008 9:19

wiem wiem ale to nie takie proste - Łobuz jest ale wyrosnie (mam nadzieje)


Co tam u Rysia?

nicia1982

 
Posty: 493
Od: Pon lut 04, 2008 14:04

Post » Pt lut 08, 2008 12:16

w poniedziałek wizyta przedadopcyjna dla Rysia. Może mu sie poszczęści . trzymajcie kciuki ;)

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Pt lut 08, 2008 12:31

trzymamy! :ok:
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Pt lut 08, 2008 14:05

:ok: :ok: :ok: :ok:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon lut 11, 2008 20:04 Wizyta przedadopcyjna:)

Bubu, to ja Twoja wtyka przedadopcyjna w Tychach :D

Właśnie tu kombinuję jak tu napsać maila czy PW do Ciebie bo dogomania dzisiaj wysiadła...

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto lut 12, 2008 13:08

Niestety sprawa Rysia się troche skomplikowała.
W niedzielę zawiozłam go na tymczas no i okazało się jak zachowuje się w domu - mimo kastracji wszystko strasznie znaczy i obsikuje - a to bardzo śmierdząca sprawa. Miauczy na oknie, chce wychodzic. Nie nadaje sie raczej do domu niewychodzącego bo i on i właściciel będą się męczyć. Dlatego szukamy raczej domku wychodzącego ale w bezpiecznej okolicy.
jeszcze czekam na decyzje rodziny z Tych w takiej sytuacji. mam też inne chętne domki ale teraz muszę sprawdzić czy się nadają na wychodzące..

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Wto lut 12, 2008 13:15

no to niestety ale ja odpadam - ja nie szukam kota ktory bedzie wychodzil - moja okolica sie do tego nie nadaje

nicia1982

 
Posty: 493
Od: Pon lut 04, 2008 14:04

Post » Wto lut 12, 2008 22:40

Rysio wrócił do lecznicy. Okazało się że jest wnętrem. Przy kastracji zostało usunięte tylko jedno jądro i to jest przyczyną jego śmierdzącego obsikiwania wszystkiego. Jutro bedzie kastrowany jeszcze raz.
Domkowi z Tych doradziłam inną kotkę więc szukamy nadal!

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości