Budowlańcy. Wszyscy w nowych domach! Dorosłe...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 05, 2008 14:42

Uschi pisze:Bereta wystarczy pogłaskać, zeby nowe znaleźć :(


Na takim etapie to chyba się do golenia nadaje :(

Dziewczyny nie wiem jakie macie panele ja swoje drewniane bezpardonowo traktuję domestosem :twisted: Jakoś nie widzę, żeby zmieniały kolor. Zobaczymy w weekend jak będzie z virkonem ;) ale na opakowaniu napisali, że do drewnianych powierzchnie się nadaje.
Ja odstawiłam oswajanie (a raczej odstrachulcowywanie ;) ), wyprałam w Nizoralu i jeszcze pięć saszetek czeka. Może nie będę kąpać go dwa razy w tygodniu, jak radzą na jednej ze stron, do których podałam linka, tylko raz no bo bez przesady.

Daję beta-glukan wszystkim kotom nie wiem, czy coś daje, w każdym razie nie szkodzi ;)
Napiszcie co wet powie o tym Iskialu, rozumiem, że ten zylexis jakiś strasznie drogi jest?
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto lut 05, 2008 14:45

Zylexis drogi koszmarnie (jedna dawka chyba ok. 40,00 zł., potrzeba 3 dawek na jednego kota).

To właśnie wet polecił iskial :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lut 05, 2008 15:01

120 kapsułek 25zł

jakby co ja bym z chęcią trochę odkupiła
spróbować nie zaszkodzi, zwłaszcza jak to mogę do karmy wcisnąć

ile powinna trwać kuracja? Bo jak długo to 120 kapsułek na miesiąc wam starczy, nie ma co dzielić.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto lut 05, 2008 15:07

Myślę, że miesiąc jeszcze u nas pomieszkają, więc będziemy betaglukan podawać razem z iskialem
Czy kota można przeimmunostymulować, tak jak przewitaminizować? :roll:

Na odetchnięcie od tych ęteligętnych rozważań, trochę słodkich obrazków:

To dzikawe koty (ale sytuacje wyjątkowe bywają):
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Rodzeństwo się kocha :)
Obrazek Obrazek

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto lut 05, 2008 15:11

Za zylexis pojedynczy (wiec najdrozszy) placilam 32 pln (dzieki p. dr Borkowskiej, of kors, cena hurtowa). Na czteropak powinno isc wieksze opakowanie, wiec jednostkowo powinno wychodzic taniej.

Foty cudne, wyszedl tez szczurzy ogonek Demisia <zakochana po uszy ciotka sie roztopila>
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto lut 05, 2008 15:11

hmm, to chyba jednak Beret jest?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto lut 05, 2008 15:15

zależy na którym zdjeciu ;)

a Ty byś może podpis zmieniła? :twisted:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto lut 05, 2008 15:16

sibia pisze:hmm, to chyba jednak Beret jest?


Demiś tuli się do Kufajki, z Beretem jest Waciak :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lut 05, 2008 17:52

Uschi pisze:To dzikawe koty (ale sytuacje wyjątkowe bywają):
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

to u mnie nie ma szans na cos takiego :(
ja do moich mogę podejśc tylko jak zamknę drzwi i widzą, ze nie mają możliwści ucieczki a same już siedzą w kącie :wink:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto lut 05, 2008 18:14

Uschi pisze:
Obrazek

Cudnie się kocha Demiś z Kufajką - to chyba oni.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto lut 05, 2008 21:13

Łoł! Na tych zdjęciach, w porównaniu z tymi po złapaniu, widać,
na jakie Dobre Duże trafiły w swym zyciu Budowlańcy! :love:

Żeby tak jeszcze zdrowe były... Za to kciuki i kciukołapki - STALE! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro lut 06, 2008 21:17

Co słychać u dzieciaków?
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lut 06, 2008 21:29

Dzieci w zasadzie bez mzian, dziękujemy kochanej cioci Gen za pamięć :). Kufcia ma dziurę na paszczy - ten grzyb przy wibrysach wygląda obleśnie, ale poza tym jakoś jaaaakby (tfutfutfu) przystopowało. Na kąpiel w nizoralu nie znalazłyśmy dziś sił...

Dzieciaki ganiają, tłuką się widowiskowo, przed nami ciągle raczej wieją (wyjątek - Kufcia), choć udaje mi się co rano karmić z ręki Deminia (czasem wręcz na kolanach) - pasztecik, wędlinka czynią cuda ;)


Jaaaaak przedziurawić kapsułę iskiala, żeby wyciągnąć zeń cały olej? Nie ma opcji wtykania im tego do gardeł, a rozpuszczać się za bardzo nie chce. Za to jak tnę, sporo oleju zostaje w środku :?

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro lut 06, 2008 21:33

edit: rozpuszcza się! w ciepłej wodzie i trzeba jej trochę pomóc ;)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro lut 06, 2008 21:42

:D :D :D

Ja też kupiłam iskial, jak szaleć to szaleć. Wsadzam kapsuły do dzioba Liściastej, Foce i Żwirkowi, bo mi się nie podobają :roll: Na szczęście nie mam z tym kapsułkowaniem szczególnego problemu.

Demiś miał test na FeLV? Bo nie pamiętam :oops:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 156 gości