Kraków dla Sosnowca - zbiorka "darow" :))

[Lidka]

Witajcie wieczorową porą !!!
Przyjazd jest możliwy w zasadzie o każdej porze , zapakuje sie samochód i w drogę . Dziś byłem w garażu zrobić ostatni przegląd mebli , podczyścić je troche coby szacownego połysku nabrały ..............
W każdym razie efekt pracy mojej oraz Grześka któremu za pomoc chciałbym niniejszym podziękować wygląda tak ..........

O kurdybanek bluszczyk:))
No super. A jakiej wielkosci sa te pomieszczenia?

Kolderki tez kapitalne, a pierze tez mozna prac tylko pilki pingpongowe trzeba wlozyc do prania.

[terenia1]

Lidziu pomieszczenie nie jest zbyt duże może około 10 m kwadratowych, podzielone jest na dwie części w pierwszej tej mniejszej tam właśnie stoją te prześliczne regały będzie tzw kwarantanna kotki będą oddzielone od siebie, a po leczeniu i tym podobnych zabiegach będą w drugiej części , luzem bez żadnych klatek - zobaczymy jak to zadziała w praktyce, druga część pomieszczenia jeszcze w trakcie remontu - zostało kafelkowanie... a pierwsi lokatorzy już od wtorku będą testowali prześliczne regaliki

[grrr...]

Niecierpliwie czekamy na fotki z ukończonej kociarni - najlepiej oczywiście z pierwszymi kocimi lokatorami. Ale to pewnie nie wcześniej niż we wtorek.


A w międzyczasie ponownie gorąco zachęcam wszystkich kibicujących remontowi do odwiedzenia bazarku na ten cel: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=71663 .

[BarbAnn]

to ja wkleje fotostory czyli jak sie szyly kolderki

na poczatku była kołdra


sprawdzona dokładnie przez ekipę testującą



i jeszcze...
trzeba sprawdzic ze wszystkich stron



nawet szefowa się zainteresowała


szyjemy....


bod bacznym okiem nadzoru kociego


testy wytrzymałosciowe


juz znany efekt koncowy




skonczone, mozna isc spac

[aassiiaa]

Chcialam powiedziec, ze kafelki nadal poszukiwane...jakby u kogos sie jeszcze znalazly byloby super bo pieniazki sie przyoszczedzi

[bubor]

BarbAnn masz śliczne kociaste a szefowa to już wogule , u mnie niestety kafelek na stanie brak ale mam nadzieje że jeszcze sie znajdą , no i czekamy na fotki pierwszych lokatorów kociarni

[mar_tika]

Własnie wrocilam .Zrobiłysmy przegląda darów.
Dardzo,bardzo dzikujemy
Rózności posegregowałyśmy .
Przyjechały miseczki,kuwetki,zabawki,miękkie kocyki,ręczniczki,wełniane sweterki,kalendarze ,zegar,widerko,miska ,zwirek,poduszeczki ,ręczniki jednorazowe,worki na śmieci ojjj ojj długo by wymieniać

aha z dwóch kartonów wiórek wyszlo 8 ogromnych worów:)
Wszystko to upchałyśmy.Dzis do akcji wkroczyli tato Emi i jej chłop.Własnie kładą sufit w pierwszym pomieszczeniu.Jutro do pierwszego pomieszczenia trafią trzy najbardziej chore kociaki ze schronu.

Czyli jutro chrzest bojowy przejdą regały Bubora
Trzymać kciuki kochani!!!

[bubor]

Mówisz - masz , kciuki są

[Miuti]

Basia - te kołderki są super.

No i po fachowej ekspertyzie...

[BarbAnn]

Basia - te kołderki są super.

No i po fachowej ekspertyzie...

no to są te kołderki co to się spieszyłam w sobotę aby szyc

przerobic ci cos?dla twojego kociejstwa?

[aassiiaa]

Basia - te kołderki są super.

No i po fachowej ekspertyzie...

no to są te kołderki co to się spieszyłam w sobotę aby szyc

przerobic ci cos?dla twojego kociejstwa?

I tak oto Basia zalozyla warsztat krawiecki

[Emiś]

Ja chciałam bardzo, bardzo wam również podziękować. Dzięki Waszej pomocy pierwsi lokatorzy są już w Hiltonie

Cat Hilton Hotel niniejszym ogłaszam otwartym!


Stan naszych lokatorów:

-6 miesięczna szylkretowa panienka, strasznie miziasta i przytulasta, na razie w miarę zdrowa,
- roczna czarna puchatka, niestety smarkająca,
- pręgowano buro ruda kotka, oddana po śmierci włascicielki, ok. 3 letnia. Ona jest w Hiltonie tylko na chwilke, bo zaraz idzie do DT na miejsce wczoraj wyadoptowanej Śpioszki.

A wieczorem po pracy przywożę 3 miesiecznego maleńtasa z działek którego chciano uśpić bo ma kk

Foty wieczorem albo jutro, bo do pracy lecem.

[grrr...]

Wow!!!

A za zdrowie i dobre domki dla kotków

[bubor]

Ja chciałam bardzo, bardzo wam również podziękować. Dzięki Waszej pomocy pierwsi lokatorzy są już w Hiltonie

Cat Hilton Hotel niniejszym ogłaszam otwartym!


Stan naszych lokatorów:

-6 miesięczna szylkretowa panienka, strasznie miziasta i przytulasta, na razie w miarę zdrowa,
- roczna czarna puchatka, niestety smarkająca,
- pręgowano buro ruda kotka, oddana po śmierci włascicielki, ok. 3 letnia. Ona jest w Hiltonie tylko na chwilke, bo zaraz idzie do DT na miejsce wczoraj wyadoptowanej Śpioszki.

A wieczorem po pracy przywożę 3 miesiecznego maleńtasa z działek którego chciano uśpić bo ma kk

Foty wieczorem albo jutro, bo do pracy lecem.

Wspaniałe wiadomości !!!
A foty może jednak wieczorem , plizzzz bo ja jutro rano też gdzieś lecem

[jojo]

z niecierpliwoscia czekam na foty