Szylkretki Sa piękne!!:) Proszę o zamknięcie wątku:)

[kalair]

Wreszcie Was znalazłam .
Dzień dobry! Przepraszam, że ja taka monotematyczna - czy qoopal był? Może troszku oleju parafinowego?

Witaj Marcelibu!
Dobrze, że pytasz Bo nie wiem co zrobić..Dostała zwykłego oleju troszkę wczoraj, może fakt spróbować z tym parafinowym?
Muszę zajść do apteki, nie mam. Dzisiaj oczywiście rano zjada śniadanko-tym razem podstawione pod nos, i leży. Kubraczek jej zaczął strasznie przeszkadzać! Tyle, że jak sciągnę, to od razy się lliże, a nie chcę, żeby sobie rozlizała szew, to za wcześnie..I błędne koło..No, ale qpalka nie ma..
Marcelibu-dla Ciebie coś śpiącego=

[kalair]

Dzień doberek ale tutaj tempo
ło matko- nie nadążam

Nika, dzieńdoberek!
Tradycji będzie zadość, i dla Ciebie zdjątko --może takie?-

Piękne zdjątko i IRysia słodka ... zupełnie jak Rysia

Ależ proszę! Ale to raczej nie z wyglądu?

[Marcelibu]

Wreszcie Was znalazłam .
Dzień dobry! Przepraszam, że ja taka monotematyczna - czy qoopal był? Może troszku oleju parafinowego?

Witaj Marcelibu!
Dobrze, że pytasz Bo nie wiem co zrobić..Dostała zwykłego oleju troszkę wczoraj, może fakt spróbować z tym parafinowym?
Muszę zajść do apteki, nie mam. Dzisiaj oczywiście rano zjada śniadanko-tym razem podstawione pod nos, i leży. Kubraczek jej zaczął strasznie przeszkadzać! Tyle, że jak sciągnę, to od razy się lliże, a nie chcę, żeby sobie rozlizała szew, to za wcześnie..I błędne koło..No, ale qpalka nie ma..
Marcelibu-dla Ciebie coś śpiącego=

Śliczny róziowy nonio - kocham takie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Daj Kochana z 8 ml oleju parafinowego. Tak, czy inaczej pomoże na qoopala - popchnie, ułatwi wypróżnienie bez napinania. Wetka mówiła mi, że oleje jadalne wchłaniają się z przewodu pokarmowego i nie dają takiego poślizgu. Daj te parafinke jeszcze dziś (tylko powolutku, bo mi Hugo kiedyś mocno sie zakrztusił).

[kalair]

Dzięki Marcelibu-spróbujemy. Może ona się boi po prostu napinać, ale nie zauważyła, żeby w ogóle próbowała...
Oby pomogło.
A na siooo, to wczoraj poszła też tylko raz (dzisiaj jeszcze nie), i to wtedy, jak jej ściągnęłam kubraczek! Ojejej...

[Marcelibu]

Dzięki Marcelibu-spróbujemy. Może ona się boi po prostu napinać, ale nie zauważyła, żeby w ogóle próbowała...
Oby pomogło.
A na siooo, to wczoraj poszła też tylko raz (dzisiaj jeszcze nie), i to wtedy, jak jej ściągnęłam kubraczek! Ojejej...

Wiesz, może jest już ból - ja przepraszam, ale ja nie wierzę w p/bólowy, który trzyma aż 3-4 dni. No, może zacofana jestem

[kalair]

Dzięki Marcelibu-spróbujemy. Może ona się boi po prostu napinać, ale nie zauważyła, żeby w ogóle próbowała...
Oby pomogło.
A na siooo, to wczoraj poszła też tylko raz (dzisiaj jeszcze nie), i to wtedy, jak jej ściągnęłam kubraczek! Ojejej...

Wiesz, może jest już ból - ja przepraszam, ale ja nie wierzę w p/bólowy, który trzyma aż 3-4 dni. No, może zacofana jestem

Wiem, że może być! Ja dostałam na kilka dni środek przeciwbólowy, i miałam dawać codziennie po kilka kropelek. Nie dałam tylko w niedzielę, bo ewidentnie kot nie potrzebował.
Ale wczoraj już dostała,( i to chyba nawet więcej ) . Tak, że powinien był pomóc, ale qpalka i tak nie było.

[Marcelibu]

Dzięki Marcelibu-spróbujemy. Może ona się boi po prostu napinać, ale nie zauważyła, żeby w ogóle próbowała...
Oby pomogło.
A na siooo, to wczoraj poszła też tylko raz (dzisiaj jeszcze nie), i to wtedy, jak jej ściągnęłam kubraczek! Ojejej...

Wiesz, może jest już ból - ja przepraszam, ale ja nie wierzę w p/bólowy, który trzyma aż 3-4 dni. No, może zacofana jestem

Wiem, że może być! Ja dostałam na kilka dni środek przeciwbólowy, i miałam dawać codziennie po kilka kropelek. Nie dałam tylko w niedzielę, bo ewidentnie kot nie potrzebował.
Ale wczoraj już dostała,( i to chyba nawet więcej ) . Tak, że powinien był pomóc, ale qpalka i tak nie było.

A, to przepraszam. Bo ja zrozumiałam, że Lafinka dostała w sobotę zastrzyk (jeden) przeciwbólowy, który ma trzymać 4 dni.

[kalair]

Dzięki Marcelibu-spróbujemy. Może ona się boi po prostu napinać, ale nie zauważyła, żeby w ogóle próbowała...
Oby pomogło.
A na siooo, to wczoraj poszła też tylko raz (dzisiaj jeszcze nie), i to wtedy, jak jej ściągnęłam kubraczek! Ojejej...

Wiesz, może jest już ból - ja przepraszam, ale ja nie wierzę w p/bólowy, który trzyma aż 3-4 dni. No, może zacofana jestem

Wiem, że może być! Ja dostałam na kilka dni środek przeciwbólowy, i miałam dawać codziennie po kilka kropelek. Nie dałam tylko w niedzielę, bo ewidentnie kot nie potrzebował.
Ale wczoraj już dostała,( i to chyba nawet więcej ) . Tak, że powinien był pomóc, ale qpalka i tak nie było.

A, to przepraszam. Bo ja zrozumiałam, że Lafinka dostała w sobotę zastrzyk (jeden) przeciwbólowy, który ma trzymać 4 dni.

Tak myślałam Nie nie, dostała odmierzoną porcję do dawkowania Teraz też jej trochę dałam. Dla odmiany chyba mniej, niż powinno być No zobaczymy.

[Femka]

Witam Krecie
i co z tą qupą??????

[Rachelinka]

Czesc Kretki

[Danusia]

dzien doberek




Kalir ,koniecznie olej rycynowy
a swoja droga leki p/bolowe tez powoduja zaparcia,
Juz terz musisz Lafi dopomoc ,nie zwlkekaj tylko biegiem do apteki

[bubor]

Witajcie w wtorkowe przedpołudnie !!!

[Hannah12]

Witam,
Lafi marsz do kuwetki i robić kupelca całe forum na niego czeka
Już dziewczyny radziły parafinkę. Ja mogę jeszcze poradzić siemię lniane w płatkach lub rozgotowane dodać do jedzonka.

[kalair]

Witam Krecie
i co z tą qupą??????

Witaj Femciu. A qpki, jak nie było, tak nie ma..
Teraz wróciłam z parafinką. Jeszcze wyplączę kota z kubraka, i poczekamy troszkę. Jak nie-damy parafinki. Iris nie miała takich problemów..
Femciu-dla Ciebie=-

[kalair]

Czesc Kretki

Hej Rachelinko i Bonifacku!
Proszę, dla Was-