Witam kochani po przerwie...
Mamy nowego tymczasa! Ten mlody (ok 3 lata) kot zostal znaleziony na podworku. Na pierwszy rzut oka widac, ze to nie kot podworkowy lecz niestety domowy

Bardzo sie boi, ale glaski sprawiaja mu wielka radosc. Jest bardzo niesmialy. Wampirek bardzo na niego warczy, ale Wampir taki juz jest, ze nie lubi konkurencji. Znaczy cale mieszkanie, opiekuje sie dziewczynami w domu (oprocz Buni, ktora lubi sama) oraz staruszkiem Zezowatym. Wampirek jest panem domu! Dlatego nie pasuje mu obecnosc nowego kocurka. Kacperek, bo tak brzmi imie naszego tymczasika, siedzi pod szafa i boi sie wyjsc, tzn kilka razy juz wyszedl, ale gdy widzi, ze ktos do niego mowi lub idzie to od razu hyc znow pod szafe

Daje sie tam glaskac, nie atakuje. U przednich łapek i jednej tylnej ma wyrwane pazurki, ale tak ze mu zostalo po jednym, ktorych nie umie schowac. Taki jest Kapitan Hak

u tylnej lapki nie ma jednego srodkowego paluszka

byc moze ktos mu zrobil krzywde

Kotus nie jest zabiedzony, wyglada dobrze, mam nadzieje, ze jest zdrowy. Bedziemy go obserwowac.
oto Kacperek pod stolikiem. Nie wiedzial jeszcze gdzie jest szafa
a tu Wampir z Buba. Widac jak zamaszyscie Wampirek wylizuje ucho kotce

Buba to jego dziewczyna
