Nasze ogony-zdjęcia str.1i44-Tarusia [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 31, 2008 23:36

ajmk pisze:Matahari wreszcie zrobiłam ten przelew, co się zbierałam chyba ze 3 dni!
Na Brodniczaki 45 zł
30 z bazarku na opak (lawenda99 kupiła ode mnie kominek)
15 ode mnie za pieska od xandry (samemu się wybiera cel)
Mam nadzieję, że ta moja cegiełka Was ucieszy...


Aga mam nadzieje, że nie będzie problemu jak wrzicumy to do fundusz ogólnego?

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw sty 31, 2008 23:37

Wszystko do wspólnego kotła! Może się rozmnoży? :wink:
Pewnie, że nie ma problemu!!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt lut 01, 2008 0:59

bardzo cieszy każda cegiełka... dzięki Aga...

u nas wszystko biegnie swoim trybem... maluchy i niektóre większe (czytaj Irenka, Bazyl, Spacja) rozrabiają... reszta w porywach grzeczna...

Melisa bez problemu daje się brać na ręce i przytulać... sama podstawia łepek do głasków... już tak nie burczy na resztę i razem ze wszystkimi czeka za jedzonko... i zjada ze wspólnych misek...

Tara świetnie już wie, kiedy jej szukam w celu zapodania kroplówki - zwiewa i najchętniej schowałaby się w mysią dziurę... wczoraj zasypiała ze mną... pod kołdrą... w nocy przeniosła się na poduszkę, obok mojej głowy... teraz też czeka, żebym sie położyła... rozpuszczam kolejnego kota... męczą mnie te kroplówki, boję się zrobić jej krzywdę, chociaż coraz sprawniej mi to idzie, proszę o kciuki i wsparcie... panna powoli przywyka, dziś sprawdzała razem ze mną ile jeszcze w butli... jutro wet... apetyt bez zmian...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lut 01, 2008 22:58

Irenka skusiła się dziś na kolację na trochę puszki... 8O

małe buraski już siedzą w jednej klateczce... trzy... Zetka trochę burczała, ale już powoli się uspokaja...

domek nie odezwał się... niestety... :oops:

Tara miała pobraną krew... wyniki jutro... apetyt dopisuje... dostała swoją saszetkę... z tabletą... zajadała... ja nieopatrznie wyjęłam z lodówki resztki mielonego serducha wołowego i dałam Szarloci... Tara natychmiast wywąchała i dawaj... odgoniła Locie i sama zajada... w locie posypywałam ipakitine... a potem jakby nigdy nic, Tara wróciła do miski z saszetką i dokończyła... 8O no i dziewczynka sypia ze mną pod kołdrą... rano jak się obudziłam, to zobaczyłam wpatrzone we mnie oczy Tarusi... spod kołdry... tuż przy mnie...

ale najlepszy numer odwinęłam przy sprzątaniu kuwet... wybieram urobek... Bazyl położył się kawałek ode mnie... jakieś pół metra dalej siedzi Melisa... pruje pyszczycho... burczy... marudzi... Bazyl siła spokoju... więc odzywam się do Meliski - dałabyś już spokój, ja wiem to chłop, troche gupi, ale porządny z niego facet... Meliska spojrzała na mnie... i przestała burczeć...
też chwilami łazi za mną jak pies... przymila się o głaski... i przytulanie... a rozwaliło mnie pytanie Tiris w środę, jak zobaczyła, że Melisę głaszcze mój syn i ta nie syczy na niego : TO JĄ MOŻNA GŁASKAĆ???

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lut 01, 2008 23:10

Bo ja od Meliski dostałam połapie...

Wogóle to nie jestem odważna jak Matahari i od razu ją zostawiłam...

I nie umiem trzymac kotów przy pobieraniu krwi...

Moja Kochana Rodzicielko...ja naprawdę jestem pod wrażeniem :1luvu: :1luvu:

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lut 02, 2008 23:23

Może ktoś zechce wspomóc stado Matahari na bazarku?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=71832
Zapraszam!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie lut 03, 2008 0:09

właściwie miało mnie tu dziś nie być... ale skoro weszłam...

Tarze spadł mocznik i wzrosła kreatynina... kroplówki odstawione, jedziemy na diecie, tabletach i ipakitine... dziewczynie apetyt dopisuje, umyła starannie miejsce po wenflonie, a potem umyła pyszczycho... teraz śpi zwinięta w kłębuszek na narożniku i czeka na hasło: Tara pod kołdrę...

rano wypuściłam Zetkę z klatki... wczoraj trafiła do klatki z Afi i Teklą... strasznie to znosiła... nie jadła, warczała cały czas, zrobiła się osowiała, nawet pawik się trafił - stres... przeniosłam ją do osobnej klatki... w dalszym ciągu stres, ale mniejszy... rano otworzyłam klatkę... koteczka zmieniła się nie do poznania... chętnie zjadła, trochę poburkuje jeszcze na resztę kociastych, ale jest bez porównania... nie ucieka przede mną... sypia na oparciu narożnika albo na klatce w pokoju młodego...

Irenka rozbrykała się na dobre... dziś do południa siedziała pod stolikiem... Bemcia siedziała przed klatką dziewczyn i próbowała wydostać myszkę na kijku... Irenka wyskakiwała spod stolika, zaczepiała ogon Bemci i chowała się spowrotem... Bemcia bardzo zdziwiona, kto też jej ogon atakuje... Irusia kilkakrotnie tak się zabawiła... a na koniec popędziła za Bemcią jak mały koteczek... i na widok myszki na patyczku też jej się oczka zaświeciły...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 03, 2008 0:10

ajmk pisze:Może ktoś zechce wspomóc stado Matahari na bazarku?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=71832
Zapraszam!


Aga... dziękujemy :1luvu:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 03, 2008 15:27

znowu cicho się zrobiło...

podnieście mnie trochę na duchu cioteczki...

i zapraszam na pyszną licytację http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=71784&highlight=

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 03, 2008 15:32

Uszy do góry!

Nie wiem jak dziś pogoda w Bydgoszczy, ale tutaj słoneczko i wiosnę czuć... Musi być dobrze... (ściskam bardzo mocno)

a z ciekawostek... Nasz jeden tymczasik miesiąc temu sprawdzany pod ogonkiem przez lekarkę i okrzyknięty Chłopcem, ma od dwóch dni pełno objawową rujkę... 8)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 03, 2008 21:21

oto Zetka... dzielnie porusza się już po całym domu... przymila do mnie...

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

i przed klatką z pozostałymi małymi burasiami... Obrazek

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 03, 2008 21:30

i trochę innych fotek...

Irenka ObrazekObrazekObrazekObrazek

awantura miedzy Bazylem i SpacjąObrazekObrazekObrazek

Bazyl odpoczywającyObrazekObrazekObrazek

Tara ObrazekObrazekObrazek RataObrazek

Borys Obrazek

Borys z Bajerem ObrazekObrazek

Borys i Aferka Obrazek

Afera Obrazek

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 03, 2008 22:22

Koty przecudne :D A pierwszy post nadal nieaktualny :twisted:
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 03, 2008 22:24

I gdzie jest TEKLA?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie lut 03, 2008 22:24

I warto by było napisać o adopcji wirtualnej co, jak i ile, chyba że to mi na oczy padło i nie widzę. :twisted:
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 59 gości