Wątek dla nerkowców cz. 2

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto sty 29, 2008 20:55

Pedro, kroplowka w tej sytacji mialaby za zadanie nawodnic Niuniusia ,
podwyzszony hemotocriet to odwodnienie [powodem odwodnienia moze byc takze rozwolnienie lub obfite pocenie sie ] .
Wysoki Ht moze wystapic u zwierzecia rowniez pod wplywem duzego wysilku lub stresu.
Obrazek

danuta51

 
Posty: 50
Od: Czw paź 11, 2007 18:19
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Wto sty 29, 2008 21:27

Marcelibu , Niunius to tez nie jest zdrowy. Mial kiedys nawet 3,5 kreatynine ale mocznik zawsze w normie. Ostatnio kreatynine mial ciut ponizej gornej normy. Niunius ma tez bialko w moczu.
Danuta 51 , raczej to ze stresu. On byl bardzo zestresowany. Niuniusiowi nie da sie podac kroplowki. To jest gangster , kiedys wystartowal ostro do weta. Teraz jest grzeczniejszy ale jego na kolana sie nie da wziasc a co dopiero kroplowka.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto sty 29, 2008 21:31

pogubiłam sie już :oops:

mapet

 
Posty: 116
Od: Pon gru 17, 2007 21:12
Lokalizacja: piaseczno/Z.Gr.

Post » Wto sty 29, 2008 21:34

Pedro pisze:Marcelibu , Niunius to tez nie jest zdrowy. Mial kiedys nawet 3,5 kreatynine ale mocznik zawsze w normie. Ostatnio kreatynine mial ciut ponizej gornej normy. Niunius ma tez bialko w moczu.

Wydawało mi się, że zawsze o Krawateczce pisałeś :oops: , ale rozumiem, że u Niuniusia już sytuacja opanowana :D . Ile ma kociak tego białka w moczu? Wiecej niż to graniczne 20-25? Czy to długo tak sie utrzymuje?
Marcelibu
 

Post » Wto sty 29, 2008 22:35

Niunius to raczej mial bialka w moczu zawsze wiecej niz 20-25 , bardziej w okolicach 100. To juz jest od dawna , od pierwszego badania ladnych pare lat temu. Moja cala czworka ma problemy z nerkami ale oczywiscie Krawateczka jest najbardziej chora , jest bardzo chora i dlatego najwiecej o niej pisze. Niestety jeszcze na dodatek Krawateczke co jakis czas dopadaja rozne inne rzeczy ktore pogarszaja stan jej nerek.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto sty 29, 2008 22:41

Pedro pisze:Niunius to raczej mial bialka w moczu zawsze wiecej niz 20-25 , bardziej w okolicach 100. To juz jest od dawna , od pierwszego badania ladnych pare lat temu. Moja cala czworka ma problemy z nerkami ale oczywiscie Krawateczka jest najbardziej chora , jest bardzo chora i dlatego najwiecej o niej pisze. Niestety jeszcze na dodatek Krawateczke co jakis czas dopadaja rozne inne rzeczy ktore pogarszaja stan jej nerek.

I co lekarze mówią na temat tego białka? Skąd niby i czemu tak dużo i tak długo?
Marcelibu
 

Post » Czw sty 31, 2008 13:47

dzisiaj było pobieranie krwi- powiedziałam że ma być jonogram bez dyskusji, będę próbować łapać mocz, dostał też kroplówkę i antybiotyk. jutro wyniki więc pojadę konsultować co dalej. wróciłam z kotem do domu, patrzę a on utyka na tą kłutą nogę :roll: i oczywiście znowu wielki krwiak :cry:

a wet zaczął głupią gadkę że po co jonogram, co nam to powie itp, ja rozumiem że to on jest lekarzem a nie ja ale nie znoszę takiego traktowania pt "nie bądź mądrzejsza ode mnie" :? odpaliłam że skoro wzięłam zwierze to jestem za nie odpowiedzialna, i moim obowiązkiem jest wiedzieć jak najwięcej żeby mu pomóc. pomogło. :evil:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lut 01, 2008 8:18

Dzwonilem do weta wczoraj. bardzo sie ciesze ze kreatynina i mocznik sa w normie. Jak bede mial skserowane wyniki to wpisze. Musze jeszcze Niuniusiowi zlapac mocz.
W poniedzialek jade z Kicia na badanie krwi. Mam nadzieje ze wyniki beda dobre.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 01, 2008 10:01

Pedro pisze:Dzwonilem do weta wczoraj. bardzo sie ciesze ze kreatynina i mocznik sa w normie. Jak bede mial skserowane wyniki to wpisze. Musze jeszcze Niuniusiowi zlapac mocz.
W poniedzialek jade z Kicia na badanie krwi. Mam nadzieje ze wyniki beda dobre.

:ok:
Marcelibu
 

Post » Pt lut 01, 2008 10:19

Cieszę się bardzo :D

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt lut 01, 2008 11:13

rambo_ruda pisze:dzisiaj było pobieranie krwi- powiedziałam że ma być jonogram bez dyskusji, będę próbować łapać mocz, dostał też kroplówkę i antybiotyk. jutro wyniki więc pojadę konsultować co dalej. wróciłam z kotem do domu, patrzę a on utyka na tą kłutą nogę :roll: i oczywiście znowu wielki krwiak :cry:

a wet zaczął głupią gadkę że po co jonogram, co nam to powie itp, ja rozumiem że to on jest lekarzem a nie ja ale nie znoszę takiego traktowania pt "nie bądź mądrzejsza ode mnie" :? odpaliłam że skoro wzięłam zwierze to jestem za nie odpowiedzialna, i moim obowiązkiem jest wiedzieć jak najwięcej żeby mu pomóc. pomogło. :evil:

Masz już wyniki?
Marcelibu
 

Post » Sob lut 02, 2008 12:45

Obrazek

są wyniki, i mocznik i kreatynina spadła! ale kreatynina nadal powyżej normy :( 2,97. dziś nie było mojego weta, ten dzisiejszy powiedział że narazie nie trzeba kroplówek. Franek nadal utyka, wet stwierdził powiększenie węzła chłonnego oraz opuchnięcie uda, zaserwował coś przeciwbólowego i przeciwzapalnego i kazał masować i natrzeć spirytusem.

aha- pytałam ostatnio jak ze szczepieniem, bo białemu się należy, wet powiedział że dopóki parametry nie będą w normie nie powinnam wogóle go szczepić. faktycznie?
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lut 02, 2008 12:52

No, mocznik 66! - bardzo ładnie. Pozostale też OK (nie bardzo mogę odczytać). Poczekaj, kreatynina wolnie spada, czasem zatrzymuje sie nawet na podwyższonym poziomie i tak już zostaje. Wiesz, że PNN to choroba przewlekła, na którą nie ma lekarstwa. Teraz trzeba pilnowac mocznika. Po przerwie w kroplowkach zrobilabym znów szybką kontrolę. Pilnuj jedzenia.
Co do szczepienia - nie wiem. Ale chyba bym się wstrzymała, kiedyś wet coś mi takiego mówił, ale pewna nie jestem.
Marcelibu
 

Post » Sob lut 02, 2008 13:10

ok zrobiłam inaczej, mam nadzieję że teraz jest bardziej czytelne. jutro zadzwonie do mojego weta jeszcze spytać jak on się zapatruje na dalsze leczenie.

Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lut 02, 2008 13:24

moja kotka KOLA odeszła na NIEYDOLNOSC NEREK (2 tyg temu),
znalazłam ją 1,5 roku temu, wychudzoną ,z grzybicą i ząbkami w okropnym stanie- pewnie ktos nie radził sobie z leczeniem, ja dopiero po pół roku odkryłam co jej jest , wtedy zaczęły sie badania-krwi, kroplówki, antybiotyki, witaminy(potas itd), pogorszenie-polepszenie i tak ROK, ale nie załuje ANI JEDNEGO DNIA SPEDZONEGO Z MOJĄ UKOCHANĄ KOTECZKA KOLĄObrazek
bordo
Obrazek
Obrazek

bordo

 
Posty: 1223
Od: Nie wrz 10, 2006 17:22
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości