Bungo i Lusia. Uffff.....

[Dorota]

Głodzi
I to jeszcze sadystycznie. Miski zawsze pełne, ale nie z tym co lubię. Bo ja codziennie lubię coś innego, a ta podła baba w ogóle tego nie uwzględnia
I jeszcze wrzeszczy na mnie, jak przypadkiem zrzuce coś ze stołu A gdzie ma głodny kot szukać jedzenia - w łazience

Bungo słaniający się na łapach

Bungo,

biedaku, masz racje!
Normalny kot jada cos innego za kazdym
zblizeniem sie do miseczki!
To podstawa w miare normalnej egzystencji...

Mru wstrzasniety

PS Ja dzis chcialem zjesc surowe zeberka.
Przez folie lub z folia. Wszystko jedno.
Zabrala mi Zolza. I schowala.

[Bungo]

Mru, dzięki za wsparcie
A surowe żeberka z folią są smaczne
To spróbuję przy okazji
Bungo zainteresowany

[Dorota]

Mru, dzięki za wsparcie
A surowe żeberka z folią są smaczne
To spróbuję przy okazji
Bungo zainteresowany

Zabrala zeberka. Z folia.
Znalazlem schabowe. Bez folii.

Bungi,

tez Ci takich znalezisk bezpanskich zycze.

Mru

[Bungo]

Uwielbiam schabowe....
Bungo rozmarzony

[Femka]

przejrzałam kilka ostatnich stron tego wątku. Z przerażeniem stwierdziłam, że wypowiedzi Bungo na temat jej ślicznych kotecków są wrogie, złośliwe, pojawiają się nawet groźby karalne i obietnice czynienia na ich szkodę. Może wreszcie ktoś zareaguje i pojedzie na kątrollę i wreszcie ustawi Dużą Bungo do pionu.
Na wszelki wypadek powiadomiłam TOZ

[Bungo]

To są wredne pomówienia
Na to też są paragrafy
Kątrol na zbity ogon wywalę, jak przyjdzie bez zaproszenia
A zarazy do schronu oddam, jak mi będą na watku pyskowały

[Monostra]

E Femka, ja bym się przejmowała. Zrozumiała w końcu kto tu rządzi i tylko groźby słowne i wpisy na forum jej zostały. Jeszcze się buntuje, w końcu się pogodzi .

[Femka]

To są wredne pomówienia
Na to też są paragrafy
Kątrol na zbity ogon wywalę, jak przyjdzie bez zaproszenia
A zarazy do schronu oddam, jak mi będą na watku pyskowały

wobec takiej aroganckiej i nie skłonnej do współpracy postawy, powiadomiłam jeszcze CBŚ, CBA, BOR, policję i prokuraturę, w tym także wojskową, wywiad i kontrwywiad oraz administrację miau.

[Bungo]

Femka - widzę, że jesteś już całkiem zdrowa

[Femka]

Femka - widzę, że jesteś już całkiem zdrowa

[Kociama]

Bungo gdzieś Ty się podziała

[Bungo]

Jestem - w różnych wątkach
Na własny brak czasu
Ale B&L nadają u Mru - na mnie

[JoasiaS]

I tak bardzo taktowne, że nie nadają na ciebie w waszym wątku

Joasia

[skaskaNH]

Tiaa, taktowne...

Zastraszone są biedactwa i tyle

[Bungo]

Moje zastraszone biedactwa
Tak się nad nimi roczuliłam, że wylicytowałam im amerykański drapak
Polskie wynalazki do tej pory olewały - Bungo nawet dosłownie - więc się postarałam.
Drapak dojechał do nas dwa tygodnie temu i zrobił furorę:

Najpierw dopadł go Bungo - i zaczął DRAPAĆ!!!!


Wrednie patrzył na mocno zainteresowaną Lusię...


.... ale w końcu zachował się jak dżentelmen

A Luśka zakochała się w drapaku!


Niestety, Bungo wykorzystał przewagę fizyczną...



Po kilku dniach drapak podzielił los czterech poprzednich. Stoi sobie w kąciku i cierpi na syndrom osamotnienia.
A gady nadal drapią wersalkę i dywan