Jola w ostatnim czasie uratowała z żywieckiego schroniska masę kociąt i kotów, zresztą nie tylko, bo i co chwilę dostawała telefon, że 'TRZEBA POMÓC', i Jola pomagała, zabierając zwierzaka, sterylizując na własny koszt, wożąc, żywiąc, lecząc.
Koszty rosły, no i uzbierał się pokaźny dług. Tu można poczytać:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62 ... &start=405
Oto płyty, które można wylicytować na rzecz Joli i jej kociąt, bardzo fajne płyty:
1. Bob Dylan
2 płyty: "Highway 61 Revisited" i " John Wesley Harding". Co tu mądrego napisać... Świetna dla miłośników...
koniec aukcji niedziela, 3.02, godz. 23.35
2. Eric Clapton "Chronicles - the best of Eric Clapton"
No, jest "Layla", "Wonderful tonight"...
koniec aukcji wtorek, 5.02, godz 22.51
3. Jazz Lounge Cinema.
"Kolejna część jazzowej kolekcji zawiera m. in. Bonobo, Roisin Murphy (Moloko
), Cinematic Orchestra, Tortoise... " (przepisałam z okładki)Kurcze, nieźle.
koniec aukcji niedziela, 3.02, godz. 18.06
4. Moloko "Catalogue"
Tu będę nieobiektywna, bo BARDZO lubię Moloko. Na tej płycie jest m. in. "Day for night", "Statues", i ulubione moje "Familiar feeling", i parę innych fajnych kawałków. Polecam gorąco!!!
koniec aukcji piątek, 1.02, godz. 20.33
5. Neil Young "Harvest Moon"
Kto nie lubi jego głosu...
Cena wywoławcza każdej płyty to 10 zł.
Koszty przesyłki 3 zł.
Licytacja potrwa tydzień od pierwszej oferty.
Zapraszam i dziękuję z góry za wsparcie!!!
Jeszcze ważne info: 4 miesiące temu była u mnie panleukopenia. Rzeczy na ten bazarek nie są przechowywane u mnie w domu, jednak to ja będę je pakować i wysyłać... A strzezonego... Proszę to wziąć pod uwagę przy licytacji, mimo wszystko. Proszę licytujących, aby mieli SZCZEPIONE KOTY.
Przytoczę też słowa Joli, myślę, ze ważne:
"dlug musimy nadrobic, musze go zwrocic, inaczej nie bede mogla dalej pomagac , przygotowuje rozliczenie w excelu, gdzie zamieszczam wszystkie wplywy i wydatki ;
na chwile obecna jest ok 2tys zl na minusie,
nie zamiescilam tam kosztow paliwa, czyli wielu wyjazdow, po kilkaset kilometrow (Zywiec->Bytom, Zyweic->Krakow), latem nawet co tydzien, gdy byla potrzeba dowiezienia kociakow na dt,
ostatni rachunek na kwote 500zl za 3 miesiecznego, grzybicznego czarnulka dobil mnie totalnie, ale coz mialam zrobic? kociaka przyniesiono do uspienia, nie moglam na to pozwolic
z gory dziekuje za udzial w licytacji i tym samym wsparice naszej dzialanosci na rzecz potrzebujacych kociakow"
Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza
