Zbójcerze, Zbójcerki i Zbójcerzątka

» Czw sie 21, 2003 11:05

Brawo, Anjuś, zgadłaś (prawie): na zdjeciu Jankes śpi podwoziem do góry pod łóżkiem

Nagroda do odebrania przy najbliższym spotkaniu

» Czw sie 21, 2003 11:13

Megi

, to poprosze koci: maly kosmyk, albo zuzyty pazur lub wasik, schowam do zlotego puzdreczka :oops:

» Czw sie 21, 2003 11:19

Anju - masz jak w banku :lol:

» Czw sie 21, 2003 14:03

Dobrze sie domyslilem ze to aparat cyfrowy w telefonie? Dobrze widziec jakie zdjecia robi...

» Czw sie 21, 2003 14:12

Nokia 7650. Jak widać na obrazkach, wskazane jest robienie zdjęć przy naturalnym oświetleniu, bo przy sztucznym pojawiają się dziwne kolorki i kaszka...

» Czw sie 21, 2003 15:33

TŻ Oberhexe pisze:Nokia 7650. Jak widać na obrazkach, wskazane jest robienie zdjęć przy naturalnym oświetleniu, bo przy sztucznym pojawiają się dziwne kolorki i kaszka...

Tak od siebie dodam dla zainteresowanych aparatem cyfrowym w telefonie (jakby ktos chcial kupic w promocji - niech uwaza na co wydaje pieniadze) - akurat aparat w 7650 zebral w porownaniu najgorsze noty - wlasnie z powodu zasmiecen obrazu a przy zdjeciach w sloncu - przepalenia... Najlepszy jest podobno Sony-Ericsson ... Ale do zastosowan domowych to kazdy aparat "da rade" (jak to slangiem mowia)

(a btw http://www.jerozolimskie.pl/test/ - przed chwila znalazlem

)

» Czw sie 21, 2003 17:04

Sony-Ericsson? Miałem telefony i jednej i drugiej firmy... Dziękuję, postoję. Może i aparat nie najlepszy, ale przywiązanie do Nokii silniejsze.

» Czw sie 21, 2003 17:31

TŻ Oberhexe pisze:Sony-Ericsson? Miałem telefony i jednej i drugiej firmy... Dziękuję, postoję. Może i aparat nie najlepszy, ale przywiązanie do Nokii silniejsze.

O tu ogolnie ujales sedno - albo sie ma dobra komorke (Nokia) albo dobry aparat cyfrowy (S-E) ... sam przywiazany mocno do Nokii jestem

(a cyfrowki w komorce zdecydowanie nie potrzebuje :twisted:

).
Powodzenia w robieniu dalszych fotek

» Czw sie 21, 2003 23:26

Rozbroil mnie Hacker senny :ryk:

Juz chyba nie mozna przyjac bardziej odprezonej pozy :lol:

» Czw sie 21, 2003 23:41

Ale cudne puchacze...

Czy one się aby daja czesać?

» Pt sie 22, 2003 0:18

Dają, Kasiu. Ba, one uwielbiają czesanie. Hacker mruczy wtedy jak dziesięć traktorów i sam wystawia paszki do czesania, Jankes zresztą też

No, portek sobie nie dają tak czesać, no i nie lubią pudrowania ogonów (tez bym chyba nie lubiła :wink:

).

Robiłam dzisiaj Jankesowi kontrole stomatologiczną i zauważyłam, że ma podwójne kły :strach:

Ale się ruszają, na szczęście, ufff... Spróbuję im pomóc w opuszczeniu Jankesowego pycholka, aczkolwiek mam tremę. Czy lepiej do weta? :roll:

» Nie sie 24, 2003 16:32

No to cyk, wrzucam balkonową idyllę (tylko dlaczego co jakiś czas dzieci bawiące sie na podwórku przybiegają pod balkon z wyciągniętymi rączynami i komunikatem: "Pse pani, myszka/piłeczka/whatever pani wypadła!" :roll: ):
http://koty.rokcafe.pl/upload1/24_08_pic(06).jpg
http://koty.rokcafe.pl/upload1/24_08_pic(01).jpg
http://koty.rokcafe.pl/upload1/24_08_pic(07).jpg

I Hacker solo:
http://koty.rokcafe.pl/upload1/24_08_pic(08).jpg

» Nie sie 24, 2003 16:34

Ech no, co tu dużo gadać, są przepiękne, a Jankes taaaki srebrzysty :love:

» Nie sie 24, 2003 16:34

Uchhhh! Nic tylko miziac

Przystojni panowie dwaj

» Nie sie 24, 2003 16:36

Megi

, mi tez wpadla pileczka na Wasz balkon...co teraz? :wink:

Zbójcerze, Zbójcerki i Zbójcerzątka

Kto przegląda forum