

Fotki to pikuś, ona ładniejsza,ale ja zdjec nie umiem robic i wychodza takie wyblakłe









Kocham ją strrasznie

Na razie w domu tematu nie ma, no każdy sie chyba boi zapytać co dalej, ale jak sie zbiorę to pogadamy...
I zobaczymy, ja bym bardzo chciała żeby ona u nas została, ale ile można

Pozdrawiam i obiecuję zdać relacje jak coś nowego będę wiedziała
