Nasze ogony-zdjęcia str.1i44-Tarusia [']

[Matahari]

Prosze bardzo...nie mogłam się powstrzymac...oglądałam stare zdjęcia kotów i oto co znalazłam...oto Irenka jak do nas trafiła:

A oto Irenka po tuczeniu u Matahari

widać, że panna szczęśliwa...

Tiris... a Ty się dopraszasz...

[Matahari]

mam wieści od Kleksika... chłopak pojadł, pozwiedzał, skorzystał z kuwetki... trochę boi się całości, ale w pokoju dziewczynki jest spokojny... będzie dobrze... trochę smutno bez gwiazdek po barankach...

Rata wczoraj trochę zluzowała... głaskana podstawiała stale główkę... i zjada swoje porcję... w kuwecie urobek jest... dziewczynka zaczęła interesować się tym co na zewnątrz klatki...

Bazyl ze Spacją dalej chwilami toczą wojnę... ale Spacja nie przejmuje się Ciaposem... to chyba ustalanie hierarchii męskiej...

Tekla nadal dzikadzicz... intryguje mnie kiedy w końcu odpuści...

Irenka szaleje z myszką...
przygląda się jej zainteresowana Szarlotka... i dzieciaki z klatki...
Bazyl pucuje futerko...
Zmora zrobiła się łaskawsza po sterylce...
Melisa włącza mruczenie jak wchodzę do łazienki... i domaga się głasków... warunek jest jeden... moje ręce nie mogą pachnieć innym kotem...
Grudzia ma wieeelki apetyt... nadal nie opuszcza pokoju...
Tara domaga się pieszczot jak tylko pojawię się w kuchni... i czasami przychodzi do pokoju...
Bajer zaczepia mnie łapką i chce głasków...
Borys z Bemol większość dnia spędzają w kuchni... pilnują misek... żarłoki dwa...

[BAJKA-BB]

a u nas dobre wieści... Kleksik pojechał do domku dziś po południu...

częściej takie wieści poproszę

[Matahari]

byłam dziś w odwiedzinach u Groszka i Gargamela... oto foty chłopaków...

obcięłam chłopakom pazurki... Garguś wtulał sie we mnie i mruczał... Groszek chodził z podniesionym ogonem... dobrze chłopakom... szaleją nocami...

a tak wtulają się w siebie Afera i Borys junior...

Borys junior to gaduła... stale gada... jak nie śpi oczywiście... a teraz dzieciaki zapasy uprawiają... Afera podgryza chłopakowi tylne łapki... fajnie to wygląda...

[villemo5]

Tak się zastanawiam głośno... Czy Afera i Borys muszą jeszcze siedzieć w klatce? Z tego co piszesz to dwa małe miziaki. A gdyby je tak wypuścić? Tak żeby Tekla mogła je widzieć baraszkujące na wolności? Tak myślę i myślę... Ale to Ty tu jesteś SZEFOWA

[AluSia94]

O!! Widzę, że dodała pani zdjęcia naszych kociaczków Słodziutko wyszły W tym momencie chłopaki sobie słodziutko śpia ... ale jescze godzinka i bedą się bawić... wariować... latać po domu... Jak ja się cieszę, że mamy je w domku

[Matahari]

Tak się zastanawiam głośno... Czy Afera i Borys muszą jeszcze siedzieć w klatce? Z tego co piszesz to dwa małe miziaki. A gdyby je tak wypuścić? Tak żeby Tekla mogła je widzieć baraszkujące na wolności? Tak myślę i myślę... Ale to Ty tu jesteś SZEFOWA

jeszcze troche muszą Aga... Tekla na razie siedzi w osobnym pokoju... ale pewnie jak będzie można wypuścić Ratę z klatki Tekla trafi do dużego pokoju...

[Matahari]

Melisa zwiała z łazienki... doszłam do wniosku, że może i od dzisiaj zapoznawać sie z resztą footer... chodzi i burczy pod nosem na widok każdego kociastego... a one totalnie zlewają jej warczenie... przyglądają sie z minami: ale o co jej chodzi???
a oto Melisa zwiedzająca apartamenty



nie chce mi się jej na razie łapać... niech połazi... może sama będzie chciała do łazienki...

[Monika]

za nowy domek
to z najcieplejszymi zyczeiami z okazji imienin
i kiuki za szybka socjalizacje dzikuskow.

[Matahari]

foty z nocy...
Melisa zwiedzająca...

widoki ogólne bawiących się footer...


rudzielce...


maluchy w klatce - Afera i Borys junior...


Bemol


Borys


i rezydenci...


to zielone to tunel mojego pomysłu, wykonany z kosza na brudną bieliznę - zakupione w Biedronce, wykonane z bawełny... footrom bardzo się podoba i korzystają...

[villemo5]

WOW!
Widzę, że robisz dobry użytek z aparatu

[Matahari]

Tara i Rata odwiedziły dziś weta... krew pobrana, wyniki morfologii i biochemii jutro... Rata miała jeszcze robiony test - WYNIK NEGATYWNY... oraz wyczyszczone ząbki... dziąsła Raty mają ostry stan zapalny i po wynikach krwi decydujemy jak leczymy... pobranie krwi u Raty było w głupim jasiu i po obejrzeniu pyszczycha panny wet zapytał, czy od razu czyścimy... więc się nawet nie zastanawiałam... dziewczynka już całkiem przytomna... wieczorem pojadła potrójną porcję gotowanego kurczaka... teraz wiem, czemu nie jadła chrupek - musiało ją piekielnie boleć... straciłam u niej trochę zaufania, ale mam nadzieję odrobić... na razie ciągle w klatce siedzi... zaczęła ciekawie rozglądać się... myślę, że lepiej się teraz czuje... dostała też zastrzyk przeciwzapalny...

Melisa rano wleciała do pokoju syna... i tam została... przypomniałą sobie, gdzie domowe kotecki spędzają większość dnia... i przebytowała na łóżku, w pościeli... nie pcha sie do wyjścia... noc spędziła z resztą footer... rano nie stwierdziłam nigdzie ani kłębów wydartego futra, ani kałuż krwi...

Aferze i Borysowi juniorowi posprzątałam klatkę pięknie - wyczyściłam materac z futra, pozamiatałam... postawiłam elegancką,nową, zieloną zastawę... no i Borys doszedł do wniosku, że woda w tym czymś mu się stanowczo nie podoba... wylał całą miskę... musiałam wszystko wyjąć i położyć im co inne... teraz niewiniątko położyło się i śpi słodko...

i wiecie co wam napiszę - Tiris utuczyła Miki... a mnie cały czas zarzuca tuczenie kotów... jak dziś zobaczyłam tą wiotką wcześniej panienkę, wioskową księżniczkę... prawie padłam... niedługo przegoni Spację i Bazyla razem wziętych...

[Tiris]

straciłem u niej trochę zaufania, ale mam nadzieję odrobić... położyć im co inne... teraz niewiniątko położyło się i śpi słodko...

o Boże...matahari Ty też jesteś facetem??? trzeba dobrze obejrzac...jak u Spacji...

[Matahari]

straciłem u niej trochę zaufania, ale mam nadzieję odrobić... położyć im co inne... teraz niewiniątko położyło się i śpi słodko...

o Boże...matahari Ty też jesteś facetem??? trzeba dobrze obejrzac...jak u Spacji...

a nie wiedziałaś???

[biamila]

No wesoło tam u was