grrr... pisze:aassiiaa pisze:Zostalam przy tym co mam - lubie niebieski
Musze tutaj sprostowanie napisac![]()
Mira nie jest tchorzliwa - chetnie towarzyszy ludziowi w roznych czynnosciach, nie chowa sie tylko nie podchodzi sama na mizianki. Jak sie ja capnie na glaski to wtedy pieknie mruczy
Plochliwa owszem tzn nie da sie capnac kazdemu od razu tylko wtedy ma rewelacyjna zabawe pt. "zlap mnie".
To tylko takie drobne wyjasnienie
Hm... Napisałaś mi wcześniej, że ucieka od ludzi a tu się okazuje, że jednak wcale nie jest tak źle - małe kotki przecież często nie mają czasu przychodzić na mizianki, bo tylko figle im w główkach.
No bo ucieka

