Dongi+Zenek+Kasia - Guz na żuchwie - koniec paniki :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 09, 2008 23:34

No dobra, juz jest jutro ;)
I co i co i co??

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 10, 2008 0:31

No to ja odpowiem: jeszcze nie zdejmuję banerka, żeby nie zapeszyć...
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Czw sty 10, 2008 8:21

Pojechałem do domu. Pa, pa, pa.
Obrazek

Więcej napiszę w wątku kociaków i Burej.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 10, 2008 11:16

Wczoraj towarzystwo dostało drugą dawkę aniprazolu. Zenon w nocy miał mdłości i zwymiotował śliną. Nie robił kupala i to mnie martwi (jak dzisiaj nie zrobi to dostanie poślizg). Rano też trochę mlaskał i nie chciał jeść. Na siłę nakarmiłam go puszką (wcześniej dostał clemastynę po której się zapienił, więc pewnie dlatego miał jedzenie gdzieś). Rudy generalnie ostatnio słabo je. Zauważyłam, że jak wystęka kupala to nawet chrupki wcina a jak nie wystęka to jest średnio. Zaczynam się zastanawiać czy mu ten aniprazol nie szkodzi, bo dostał już w sobotę, wtorek, środę i jeszcze dostanie dzisiaj. Z drugiej strony robale muszę wybić raz na zawsze. Jeśli je ma (a miał na 100%) to może mieć mdłości i problemy z jedzeniem. Clemastyna pewnie tez nie ułatwia sprawy. Dzisiaj szorowanie kuwet i wielkie pranie.
Foty (jakość "telefoniczna"):
Wylizana wiewióra (telewizor to ulubione miejsce, bo ciepło w łysy brzuch)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 10, 2008 11:39

Teraz Katarzyna vel Scania:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 10, 2008 11:43

Na deser zostawiłam Kreskę vel Zuzę i Kropkę vel Zochę:
Obrazek Obrazek Obrazek

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 21, 2008 10:10

Zenon mnie wykończy. Wczoraj rano miał spuchnięte prawe oko. Nie mógł go otworzyć i ciekły mu łzy. Maluchy zaraziły go chyba herpesem. Przez półtora tygodnia zakrapiałam mu oczy. Wystarczyło kilka dni bez kropli i taka niespodzianka.
Oczko wyglądało okropnie, było całe czerwone i takie "rozciapane" w środku. Musiało go bardzo piec, bo nie mógł otworzyć. Zakropiłam od razu kroplami, które wcześniej brał i potem poprawiłam roztworem betadiny. Prawdę mówiąc to wyglądało chyba bardziej na jakieś podrażnienie lub uraz ale może się nie znam. Dzisiaj wygląda lepiej ale musimy iść do lekarza. Zenek był szczepiony 3 lata temu. Nie mogłam go zaszczepić, bo ciągle był leczony. Przez 3 lata nigdy nic się nie działo z oczami a teraz to mamy przechlapane, bo jak raz się wirus zagnieździł to wytepić go trudno.
Bura też przymykała lewe oko i choć wyglądąło ładnie to też jej kropiłam. Już ma śliczne.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 21, 2008 13:48

Przeczytałam znaczną część wątku o perypetiach alergicznego Zenka i Twoich :(
Napisz proszę coś na temat karmy dla alergików Trovetu, bo mam zamiar zmienić mojej Kropce RC właśnie na Trovet, ale ostatnio usłyszałam od wetki, że z karm leczniczych Trovet jest "najsłabszy" 8O
Jednak chciałabym spróbować tej karmy z królikiem.
Kropka jadła już Hillsa d/d i z/d oraz obie karmy RC, ale dalej wylizuje się :? Obawiam się, że jej alergia jest spowodowana innymi czynnikami niż pokarmowymi :roll:
>^^< Swietłana >^^<

aga_tka

 
Posty: 650
Od: Śro cze 14, 2006 8:01
Lokalizacja: Jaworzyna Śląska

Post » Pon sty 21, 2008 14:12

Niestety każdym przypadku Zenek i tak się wylizywał i drapał. Nigdy sama karma nie spowodowała zaniku świądu. Dla mnie kryterium stosowania karmy było to czy kot załatwia się prawidłowo. Bez leków nigdy nie było tak aby wystarczyła dieta.
Trovet Zenek jadł przez około rok. Było dobrze (jeśli chodzi o sprawy kuwetowe) ale pod koniec tego okresu zaczął mieć rozwolnienie, które nie poddawało się leczeniu. Zdecydowałam o zmianie karmy. Zmieniłam na Hillsa d/d i rozwolnienie ustąpiło od razu. Niestety po hillsie (jadł go 8 miesięcy) Zenek bardzo przytył. Zmieniłam na K2. Aktualnie wraca do właściwej wagi. Karma niezbyt mu smakuje. Sama nie wiem co dalej.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 21, 2008 14:36

Dziękuję za odpowiedź.
Moja Kropka jest cały czas na lekach (pisałam o tym w innym wątku). Niestety są to sterydy: obecnie Encorton w tej słabej dawce-5mg, ale i tak -pomimo leków i diety- wylizuje się.
Wcześniej miała robiony zastrzyk sterydowy po którym nie lizała się około miesiąca lub brała Pabi-Dextamethason w tabletkach, ale to dosyć silny lek więc przeszliśmy na Encorton.
Osobiście wydaje mi się, że Kropka nie jest uczulona na jedzenie, ale na coś innego (roztocza?)... nie mam pojęcia. Najgorzej irytuje mnie to, że wzięłam ją prosto z ulicy bez tego problemu, a wiadomo, że tam luksusów nie miała. Po około pół roku zaczęły się te problemy alergiczne nie wiadomo skąd. Chyba ma za dobrze :wink: (to oczywiście żart)
>^^< Swietłana >^^<

aga_tka

 
Posty: 650
Od: Śro cze 14, 2006 8:01
Lokalizacja: Jaworzyna Śląska

Post » Pon sty 21, 2008 15:04

Ja też jak brałam Zenka to był zupełnie kudłaty choć po ciężkiej chorobie. Zaczął się wylizywać jak wrócił do formy i tak już jest ponad 3 lata. Myślę, że u niego może być to być mix alergii pokarmowej i wziewnej. Objawy alergii kontaktowej też się zdarzały. Po przejściu po upranym dywanie miał opuszki łap makabrycznie różowe i piekące.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 21, 2008 15:12

Takie rozpaprane oko zrobiło sie kiedys Perełce-w ciągu kilku godzin zdrowe oko zmieniło się w krwawą napuchniętą bulwę . Myslałam, że to uraz mechaniczny, ale nie mam pewności (rogówka byłą uszkodzona, ale nie wiadomo dlaczego). Weci podejrzewali jednak herpesa-Perełka sama jest herpesowa, więc raczej nikt jej nie zaraził. Po dwóch tygodniach kropli oko się wyleczyło, ale pozostało trochę inne (inaczej odbija światło)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 21, 2008 15:17

Nie strasz mnie Tosza. Zenkowe oko dzisiaj już nie jest spuchnięte ale brzegi powiek są mocno różowe.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 21, 2008 15:29

nie chciałam straszyć :) -Perełki nie nalezy porównywac z normalnym kotem. Chciałam powiedzieć, że takie zmiany moga pojawić się bardzo nagle i nie wiadomo skąd. I że sie leczą (Perła jest kotem bardzo wyniszczonym, mozliwe, że własnie herpesem i to zupełnie inna kategoria. Jeden z wetów sugerował nawet, że będzie stopniowo traciła wzrok, ale diagnoza okazała się błędna).
Milka , która jest w nowym domu i która nawet wzięta ze schroniska z kk miała zdrowe oczy w nowym domu juz dwukrotnie miała "atak czegos"-oko załzawione, zapuchniete, wychodząca trzecia powieka. Po kilku dniach biodacyny wszystko wracało do normy (bez skutków ubocznych tym razem) i od dłuższego czasu nie wraca.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 21, 2008 15:45

Z Zenkiem to tez nic nie wiadomo, bo to totalny alergik. W swoim życiu miałam dwa razy takie oczy jak on teraz właśnie z powodu mojej alergii na "niewiadomoco" - może jutro się okaże, bo mam robić testy też na koty. Jeśli mam uczulenie na koty to zbieram zapisy na moje stado :twisted: . Kaśka jako długowłosa jedzie do Toszy :wink: - problem z głowy. O Zenka to się będą kobiety biły, więc nie ma strachu ale kto chce Burą? :wink:
Jeszcze raz miałam taką oczną jazdę, podobną do tego zenkowego oka, jak sobie wsadziłam ołówek automatyczny tą ostrą częścią - nie śmiejcie się - sama sobie to zrobiłam i odcierpiałam swoje. Może, więc u niego to mechaniczne?

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości