[quote="BAJKA-BB"]Smutne. Pewnie te koty, których nie udalo się zabrać zostaną już w schronie. A co gorsza będą przybywać nowe. Za jakiś czas znowu będzie kilkadziesiąt
[quote]
trafiłam dopiero teraz (poczatek roku w podatkach to koszmar, czasu brak), zajrzałam na wątek, gdzie opluwaja sie ludzie nawzajem(FFA coś tam), pzreczytałam,że ten piękny barak, darowizny, ogromna praca tylu osób została obrócona w bagno przez włascicielke schroniska, p. Magdę i pomocna panią Basię- koszmar, w który nie mogę uwierzyć!
przepraszam za tak przykry mój wywód, ale nie potrafiłam usiedzieć spokojnie ...
musze to przetrawić, zastanowić sie,czy faktycznie już nie nadszedł czas, aby wystąpić z wnioskiem aby schronisko poddac kotnroli inspekcji weterynaryjnej, a księgi fundacji Niedźwiedź do kontroli US, bowiem domniemywam, że darowizny poczynione przez cały rok 2007 na budowe kociarni (wpłaty na fundację Niedźwiedź z celem wskazanym), nie zostały , zgodnie z celem rozliczone -mysle,że takie kontrole powinny sie odbywać w tego typu obiektach, opartych na zaufaniu i darowiznach ludzkich, których celem statutowym jest dobro zwierząt, dbałośc o nie, stworzenie warunków , zgodnych z ustawą o ochronie zwierząt oraz organizacjach pożytku publicznego, jesli kontrole wypadna pozytywnie, przyjmę to z radoscią i ulgą, że zwierzęta żyja w odpowiednich warunkach, a włascicielka schroniska i fundacji jest własciwą osobą na własciwym miejscu...
niestety, nie widzę innej możliwości dowiedzenia sie, jaki jest stan faktyczny, a los zwierząt lezy mi na sercu bardzo