


Jest w zaprzyjaźnionej lecznicy. Ale nie jest to miejsce wymarzone... dużo wirusków, kichań itd. Szkoda go - chce się zakumplować

Pilnie szukamy domku, który przygarnie na stałe tego czarnulka.
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 207 gości