stary Franuś - białaczka -pojechał do nowego domu!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 18, 2008 17:39

Nadal mocno trzymamy kciuki. Oby Franusiowi sie udało
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon sty 21, 2008 20:40

Kurcze - wynik dopiero jutro rano..a ja siedze jak na szpilkach..
Obrazek

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Pon sty 21, 2008 20:43

A ja juz myslałam że dzisiaj czegos się dowiemy. No trudno trzymamy nadal i czekamy.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto sty 22, 2008 17:29

Mam wiadomość tylko telefoniczną - testy na FIV i FIP negatywne, na bialaczke trzeba czekac do jutra..
Franuś nie pojechał do nowego domku..ale też nie tylko dlatego, że wyniki się opóźniły - tymczasowy psiak wolontariuszki (która Franusia miała zawieźć) zachorował..
Obrazek

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Wto sty 22, 2008 18:06

Ale domek nadal jest aktualny? czeka na Franusia?. NIc nie pozostaje innego tyko kciuki nadal trzymac
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto sty 22, 2008 22:38

Kciuki są :D
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro sty 23, 2008 8:05

theta pisze:Kciuki są :D

i to nawet dużo :D

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro sty 23, 2008 9:13

CoToMa pisze:
theta pisze:Kciuki są :D

i to nawet dużo :D

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


To ja też się przyłączam :ok: :ok: :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 23, 2008 9:43

Dziękujemy za kciuki! Domek na Franusia czeka, a ja cały czas na tel z Warszawy w sprawie testów białaczkowych...
Obrazek

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Śro sty 23, 2008 16:50

Czy juz cos wiadomo o wynikach testu?
Kciuki caly czas trzymamy!!!

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Śro sty 23, 2008 19:00

Wynik testu na białaczkę pozytywny .........................................................................................
:placz:
Franuś w piątek miał pojechać do nowego domu (przeniesiony wyjazd z wtorku) Rozmawiałam z dwoma wetami - po testach - skoki cukru są najpewniej związane z nowotworem trzustki (Franus ma dużego guza po lewej sronie - na USG nie można było rozpoznać co jest zaatakowane) . Franuś nie ma curzycy - ma białaczkę i guza na trzustce..
CO TERAZ??
Jego córunia jest u mnie w stadzie - w piątek zrobie jej test na białaczkę (będzie również sterylizowana - ma już 5 miesięcy skończone).
Proszę o rady!! co dalej?
I jeżeli może ktos może pomóc finansowo w sterylce córuni Franka i testu na białaczkę... :oops: :oops:
Obrazek

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Śro sty 23, 2008 21:14

Tutaj wynik, jaki dostałam mailem:
http://www.jurajskie.pl/BORR4-1.html
Na rachunku jest 127 zł - zapłaciłam 137 razem z przesyłką - tego nie ma w wyliczeniach z laboratorium, ale bedę miec fakture z lecznicy, gdzie była krew Franusiowa pobierana
Obrazek

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Śro sty 23, 2008 21:24

Co na to weci? Jest możliwość usunięcia tego guza? Myślę, że w najbliższych dniach będzie coś wiadomo. :? No, ale ta białaczka. :(

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro sty 23, 2008 21:55

Nie wiem, jakiej części trzustki to guz?
Wiem, że u ludzi guz trzonu trzustki oznacza przezywalnosć rok-dwa lata góra. Nie wiem, jak to jest z kotami.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro sty 23, 2008 22:19

Nie wiadomo - ja zauważyłam powiekszenie brzusia po lewej stronie.
Obrazek
USG wykazalo zmiany guzowate - ale nie można było zobaczyć w jakim miejscu - wszystko bardzo powiekszone. Nie wiem czy kotom robi sie tomografie?
Za guzem trzustki przemawiają bardzo duże skoki cukru - na pewno nie ma cukrzycy - bo ja badałam (teraz też wyrywkowo, bo nie widze sensu kociaka stresowac bez potrzeby codziennie).
Białaczka...pewnie już całe moje stado ja ma..musze jeszcze duużo poczytać, zielona jestem.
i co teraz z Franusiem? musiałby znaleźć dom bez kotów lub z kotami szczepionymi przciwbiałaczce (moje nie były...)
Obrazek

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google [Bot] i 116 gości