No dzien dobry! Ja to mysle ze kalair jest spiochem i zaspala dzisiaj!
nie obudzic bonifacka o 5.27?...skandal kalair, ja nie wiem jak Ty moglas obudzic nas dopiero o 7.57!

W glowie sie nie miesci!
A teraz cos z Bonifackowych wiesci:
Kochane ciotki, a wy to nawet nie wiecie co ja wczoraj robilem
bylem na wycieczce! Najpierw Duzi wlozyli mnie do takiego czegos, w czym mnie zamkneli i potem widzialaem przez okienko ze mnie gdzies niosa! I wiecie co? wlozyli mnie do samochodu
, jechalem autkiem normalnie a tak strasznie lubie! Jak Duzy zaczal jechac to Duza otworzyla okienko i moglem wyjsc z tego czegos i widzialem rozne rzeczy, co sie ruszaly i autka ze swiatelkami i strasznie to fajne bylo..a potem pojechalismy do innego domku...chyba do mamy Duzego i tam bylo tyyyyle miejsca do sprawdzania i chowania sie, chociaz na poczatku sie balem troszke, ale duzi pomiziali i juz bylo fajnie! chowalem sie za biurko i za zaslonki i pod kwiatkami i chodzilem po stole w kuchni...normalnie suuuuper mowie wam! A potem znowu musialem wejsc do tego czegos z okienkiem i nie uwierzycie .... znowu jechalem autkiem
ale tym razem dojechalismy do domku i jak moglem wyjsc z tego czegos to sie strasznie ucieszylem ze juz w domku jestem i zrobilem glosne i radosne mrrrrrrau, grrrrrau!
Bonifacek pelen wrazen.
Ostatnio edytowano Śro sty 16, 2008 9:10 przez
Rachelinka, łącznie edytowano 1 raz