KOCIAKI W DT ,2 DOROSŁE W CUDOWNYM DS ,2 SZUKAJĄ pilnie

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sty 13, 2008 18:27

zaczynają się problemy,koleżanka Ani która z nią mieszka ma alergie . :? .
pilnie szukamy domku stałego lub tymczasowego dla słodkiej dziewczynki... :!:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 13, 2008 21:28

dorcia44 pisze:zaczynają się problemy,koleżanka Ani która z nią mieszka ma alergie . :? .
pilnie szukamy domku stałego lub tymczasowego dla słodkiej dziewczynki... :!:


czyli która kicia szuka pilnie nowego domu tymczasowego a najlepiej stałego ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 13, 2008 21:32

to słoneczko..
Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 14, 2008 10:26

Kociaki są rzeczywiście płochliwe. Upatrzyły sobie do leżenia kanapę i na niej spędzają czas. Podglądam je przez okno, ale nawet wtedy potrafią zwiać po chwili. Jedzą normalnie, przychodzę do nich kilka razy dziennie, właściwie co godzinę z nadzieją, że tym razem dłużej wytrzymają na kanapie na mój widok. Jeżeli do soboty nie zaczną choć odrobinkę wyłazić z kątów to odstawimy wszystko i spróbujemy je delikatnie złapać i poprzytulać, a rzeczy ustawimy tak aby był do nich łatwy dostęp. Żałuję, że nie wypuściłam ich w domu w pokoju zamkniętym. Gdybym tylko wiedziała, że są aż tak dzikie. Ale powalczymy. Dziś mrozek, ale w domku jest +5 stopni także chyba nie jest im tam bardzo źle. Mam taką nadzieję.
Obrazek Obrazek

mestudio

 
Posty: 1745
Od: Pon gru 31, 2007 17:44
Lokalizacja: pd-wsch kraniec Mazowsza

Post » Pon sty 14, 2008 11:22

u niej na rekach były miziakami ...ale co z tego ..
mam nadzieje ze szybko ci się uda je obłaskawić,może na zabawe jakieś myszki ,sznureczki...?

zimno ,a moze im tam jakis piecyk wstawić?

sama nie wiem ...

wiedziałam że nie będzie łatwo... :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 14, 2008 12:12

Czegoś tu nie rozumiem, raz piszesz, że nikomu oprócz niej się nie dawały dotykać, a potem, że były miziaki straszne........czuję się jak jakaś koszmarna baba, która wzięła koty z burej piwnicy do domku letniego bez ogrzewania.
A oprócz mojego beznadziejnego samopoczucia od kiedy dostałam kicie to chciałam tylko napisać, że kociaki dały się poprzytulać i nawet nie zadrasnęły mnie, nie uciekały, nie syczały. Zwyczajnie były zdziwione, że ktoś je przytula.
Trudno mi się odnaleźć w całej tej sprawie.
Obrazek Obrazek

mestudio

 
Posty: 1745
Od: Pon gru 31, 2007 17:44
Lokalizacja: pd-wsch kraniec Mazowsza

Post » Pon sty 14, 2008 12:42

Ewa miziaki dla niej u niej na rękach... :wink: ja nawet nie miałam szans się zbliżyć do nich....musiałaś mnie zle zrozumieć..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 14, 2008 13:03

Bazarek zakończony wynikiem + 90 zł. Maile informacyjne do zainteresowanych wysłane. Pieniążki będę przelewała jak tylko do mnie wpłyną.
Obrazek Obrazek

mestudio

 
Posty: 1745
Od: Pon gru 31, 2007 17:44
Lokalizacja: pd-wsch kraniec Mazowsza

Post » Pon sty 14, 2008 13:37

jeszcze raz bardzo dziekuje... :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 14, 2008 23:31

słodka Szarlodka
Obrazek

białasio Bonifasio
Obrazek

Obrazek

Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Wto sty 15, 2008 19:55

Jeden z nowych kiciusiów to chłopaczek, dał się zabrać do domciu i nieśmiało się rozgląda. Jest taki wystraszony, ale na ręku siedzi grzecznie i można go głaskać i przytulać do woli. Zobaczymy jak tam będzie z tym drugim kociakiem. Może jutro mi się uda go ściągnąć do domu.
Obrazek Obrazek

mestudio

 
Posty: 1745
Od: Pon gru 31, 2007 17:44
Lokalizacja: pd-wsch kraniec Mazowsza

Post » Śro sty 16, 2008 9:56

mestudio tobie przypadła najtrudniesza adopcja...ale świetnie sobie radzisz..jestem pełna podziwu :D

senioritka...zupełnie inaczej wyglądaja niz w lecznicy ,zdjęcia wstawie ciut pozniej ....a jak ich uszka?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 17, 2008 12:56

Obrazek
moje pięknoty

Obrazek\
Boniś

Obrazek
Szarlocia

Obrazek

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Czw sty 17, 2008 12:58

Oczka ładniejsze i uszka zdecydowanie też. Forma znakomita, humorek dopisuje. Kociaki czują sie jak u siebie, dokazują i ganiają z moimi kotami. Przez pierwsze dni pozbywały sie glizd, teraz Qupale są ok i bez pasożytów.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Czw sty 17, 2008 13:11

świetnie :D
fotki super a ta poscielówa :love:

oczka chyba jeszcze bylejakie :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości

cron