Bazylek prosi o pomoc dla smiertelnie chorego Duszka!str 92

» Pt sty 11, 2008 17:43

Odkąd poznałam wirtualnie Bazylka zaczęłam czarować. Później zobaczyłam zdjęcia koteczka i ja zostałam zaczarowana

. Od tego czasu czarujemy. Dziewczyny połączmy nasze czary, a napewno złe fluidy przegonimy i nasze czary pomogą szybciutko Bazylkowy wrócić do dobrej formy, a dzięki temu i Ania poczuje się lepiej.
A więc Bazylku nie masz innego wyjścia Cioteczki czarują, więc wracaj szybko do zdrowia :ok:

.

» Pt sty 11, 2008 21:41

Dobrze, ze juz po zabiegu ...

Ja też czaruję przez cały czas i będę aż do wyzdrowienia Bazylka

» Sob sty 12, 2008 13:03

jak Bazylek sie czuje?

» Pon sty 14, 2008 10:48

» Pon sty 14, 2008 12:59

Witam ponownie,

Anka zaraziła się czymś paskudnym od dzieci i kszale niczym stary gruźlik a z nosa ma fontanne więc ją zastępuję.

Bazyl czuje się dobrze. Bardzo długo dochodził do siebie po narkozie, ale z nim jest tak zawsze. Już je samodzielnie (oczywiście rozmiksowane i ufromowane w stożek), pije i wychodzi do kuwety normalnie jak każdy kot.
Jutro ma wizytę u weta (choć konsultacje odbywały sie przez cały weekend przez telefon). Będzie miał robioną krzywą cukrową, która ma pomóc ustalic najodpowiedniejsza dla Niego dawkę insuliny. Niestety cukrzyca u Niego jest już faktem. Biedak będzie w lecznicy około 10 godzin.

Jak będę mieć jakieś nowe wiadomości odezwę się natychmiast chyba, że Anka w międzyczasie pozbiera i sama będzie w stanie naskrobać.

Pozdrawiamy wszystki serdecznie i mruczankowo

Magda

» Wto sty 15, 2008 7:52

Bazylku, my cały czas trzymamy łapki zaciśnięte i cieszymy się, że zabieg się udał! Oby tak dalej, nie daj się dzielny Bazylku!

Drabik i Felek

» Wto sty 15, 2008 8:42

Bazylku, tulę Cię mocno i przesyłam ciepłe myśli dla Ciebie i dla opiekunki :ok:

» Wto sty 15, 2008 9:41

Dobrze, że zabieg się udał.
Zdrowia dla Ani :ok:

» Wto sty 15, 2008 10:08

Ewelik pisze:Odkąd poznałam wirtualnie Bazylka zaczęłam czarować. Później zobaczyłam zdjęcia koteczka i ja zostałam zaczarowana . Od tego czasu czarujemy. Dziewczyny połączmy nasze czary, a napewno złe fluidy przegonimy i nasze czary pomogą szybciutko Bazylkowy wrócić do dobrej formy, a dzięki temu i Ania poczuje się lepiej.
A więc Bazylku nie masz innego wyjścia Cioteczki czarują, więc wracaj szybko do zdrowia .

Qrczę - stado czarownic......
A ja Baba Jaga. Baba - bom pci żeńskiej i niemłoda, Jaga - bo mnie tak onegdaj ochrzczono....