Gagatek przedstawia kumpli :-)))

» Śro sty 16, 2008 9:33

Dzień Dobry Rychu i cała przemiła gromadko. Bardzo jesteś pięknym Persem, Twoich lat w ogóle nie widać! A poidełko jest kapituuulne!!!! Na pewno woda z niego jest przepysznista mlask mlask- Kropunia

» Śro sty 16, 2008 10:38

Ciociu Avian, a co to są te egipskie ciemności i dlaczego się ich boisz?
Inka zaciekawiona

» Śro sty 16, 2008 14:40

Inuś, to tak ciemno, że się swoich łapek nie widzi

I dlatego sie boję, bo jak łapki sie zgubią i każda pójdzie w swoją stronę

Ciekawe, jak dzisiaj pójdzie zbieranie dzikusków :?:

» Śro sty 16, 2008 14:43

Pańcia mi powiedziała, że łapki się nie mogą zgubić. Tylko że mogą gdzieś wpaść w dziurę i wtedy tam wciągają kota albo człowieka

» Śro sty 16, 2008 15:09

No widzisz - to jednak trzeba się bać

A na ścieżkach jest tyle lodu, ze każda łapka chce iść w swoja stronę - wtedy tyłeczek siada pośrodku :twisted:

» Śro sty 16, 2008 15:44

Witam serdecznie!!!

Tyle mam wątków do odwiedzania, że zapomniałam się dziś przywitać. :oops:

» Śro sty 16, 2008 18:58

maggia pisze:Witam serdecznie!!!

Tyle mam wątków do odwiedzania, że zapomniałam się dziś przywitać.

Wybaczam

Tyle miałaś dzisiaj przeżyć od rana ...

Zapomniałam rano dopisać, że dzikusy mi prawie zawał rano zafundowały :twisted:

Wczoraj na noc zamknięta trójka (jeszcze Karakuła sie załapała), a rano wypuszczam koty - brakuje jednego

Nie ma Czorcika :strach:

Wołam, szukam - gdzie w małej altanie mógł się zapodziać kot?
Po wieeelu długich minutach grozy wylazł ... z kominka :twisted:

Czarny kot z czarnego kominka

Dzisiaj altanka zakocona po brzegi - do młodziaków dobiła Pysia Misia. Nie chciało jej się iść do swojego domku kilka działek dalej - za ciężki brzuszek :twisted:

A wieści z frontu sypialnianego :
Gagacior opuścił karton i wybrał kolejną szafkę na sypialnię - wciśniety między kruche wazony :roll:

» Śro sty 16, 2008 19:02

DObry wieczór!!!

Ty to masz z tymi działkowcami.. :roll:

nie ma nudy..

» Śro sty 16, 2008 20:32

Gagat! Oficjalne stanowisko jest do wglądu na moim wątku, a nieoficjalnie uprzejmie donoszę że w celu pozyskania stanowisk trza się podlizać Przewodniczącej. Ja z wiadomych względów (futrzarskich) będę promować Rycha!