Serek żółty, kiełbaska żywiecka, musztardka, ogórek konserwowy, a jak kotlet - to tylko w panierce i z przyprawami.... mniami...
Tosia rozmarzona
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dorota pisze:
Moze wykorzystaj te mala Kaske jako poduszke?
Wygodniej Ci bedzie.
Mru troskliwy [/b][/i][/color]
Hannah12 pisze:Mru, jak to Ty demoralizujesz inne koty![]()
Przecież Ty sie normalnie zachowujesz.
Co ja czytam, nie masz leżaczka.
Ja mam taki hamaczek na kaloryferzeuwielbiam w nim spać.
Zaraz poszukam zdjęcia, o znalazłem
Musisz koniecznie namówić Dużą na hamak. Zimą rewelacja kaloryfer grzeje.
Mru, idę sie poprzytulać do Dużej.
Haker przylepka
Dorota pisze:Marcelibu pisze:Dorota pisze:Marcelibu pisze:EwKo pisze:Mru? A może byś Dużą zgłosił gdzie trzeba, wiesz, że się dys...dys... dyskont... dyskredytowany? Nie, dyskryminowany czujesz?
Twierdzą, że jesteś gruby: mięsa nie dają... odliczają chrupki... nie podsadzą opadającej doopki - skandal!
Tosia oburzona!
PS. A Duzi - niech się przez moment wczują w naszą sytuację, kiedy tak siedzimy na zimnej podłodze, ryzykując przeziebienie kuperków i wzniesionym do góry, błagalnym wzrokiem prosimy o jaki kęs z pańskiego stołu! A co!
Ja podczas każdego obiadu Dużych leżę na stole i czekam. Jak mi za długo nie dają, to sam wygarniam z talerza, łapką. A co mi tam?....![]()
Ale z ich talerzy prawie nic nie nadaje sie do jedzenia![]()
Mru
Nadaje, nadaje. Jak mi dają z talerza, to: schabowy bez panierki (oskubują), kurczak pieczony to opłukany z przypraw, wołowina w sosie chrzanowym to opłukana z sosu. Mówię Ci - życie jak w Madrycie
Hugo,
moze chcesz mnie adoptowac?
Mru z odrabina nadziei
Marcelibu pisze:Dorota pisze:Marcelibu pisze:Dorota pisze:Marcelibu pisze:EwKo pisze:Mru? A może byś Dużą zgłosił gdzie trzeba, wiesz, że się dys...dys... dyskont... dyskredytowany? Nie, dyskryminowany czujesz?
Twierdzą, że jesteś gruby: mięsa nie dają... odliczają chrupki... nie podsadzą opadającej doopki - skandal!
Tosia oburzona!
PS. A Duzi - niech się przez moment wczują w naszą sytuację, kiedy tak siedzimy na zimnej podłodze, ryzykując przeziebienie kuperków i wzniesionym do góry, błagalnym wzrokiem prosimy o jaki kęs z pańskiego stołu! A co!
Ja podczas każdego obiadu Dużych leżę na stole i czekam. Jak mi za długo nie dają, to sam wygarniam z talerza, łapką. A co mi tam?....![]()
Ale z ich talerzy prawie nic nie nadaje sie do jedzenia![]()
Mru
Nadaje, nadaje. Jak mi dają z talerza, to: schabowy bez panierki (oskubują), kurczak pieczony to opłukany z przypraw, wołowina w sosie chrzanowym to opłukana z sosu. Mówię Ci - życie jak w Madrycie
Hugo,
moze chcesz mnie adoptowac?
Mru z odrabina nadziei
Ja bym Ciebie wziął do siebie,
ale Duża mówi, że juz ma dosyć takiego
"pingwina w białych pepegach" jak ja.
Czy Duża mnie obraża?
Czy to coś znaczy?
Hugo zamyślony
Dorota pisze:Marcelibu pisze:Dorota pisze:Marcelibu pisze:Dorota pisze:Marcelibu pisze:EwKo pisze:Mru? A może byś Dużą zgłosił gdzie trzeba, wiesz, że się dys...dys... dyskont... dyskredytowany? Nie, dyskryminowany czujesz?
Twierdzą, że jesteś gruby: mięsa nie dają... odliczają chrupki... nie podsadzą opadającej doopki - skandal!
Tosia oburzona!
PS. A Duzi - niech się przez moment wczują w naszą sytuację, kiedy tak siedzimy na zimnej podłodze, ryzykując przeziebienie kuperków i wzniesionym do góry, błagalnym wzrokiem prosimy o jaki kęs z pańskiego stołu! A co!
Ja podczas każdego obiadu Dużych leżę na stole i czekam. Jak mi za długo nie dają, to sam wygarniam z talerza, łapką. A co mi tam?....![]()
Ale z ich talerzy prawie nic nie nadaje sie do jedzenia![]()
Mru
Nadaje, nadaje. Jak mi dają z talerza, to: schabowy bez panierki (oskubują), kurczak pieczony to opłukany z przypraw, wołowina w sosie chrzanowym to opłukana z sosu. Mówię Ci - życie jak w Madrycie
Hugo,
moze chcesz mnie adoptowac?
Mru z odrabina nadziei
Ja bym Ciebie wziął do siebie,
ale Duża mówi, że juz ma dosyć takiego
"pingwina w białych pepegach" jak ja.
Czy Duża mnie obraża?
Czy to coś znaczy?
Hugo zamyślony
![]()
![]()
![]()
Duza Cie kocha!
Ty w pepegach bialych, ja w bialych walonkach![]()
Ach, te Duze...
Musimy je jakos tolerowac![]()
Mru pogodny
PS Jakby jednak, to bede grzeczny![]()
Dorota pisze:Ach, te Duze...
Musimy je jakos tolerowac![]()
Mru pogodny
PS Jakby jednak, to bede grzeczny![]()
Avian pisze:Mru, co ja tu czytam![]()
Nie masz co jeść, nie masz gdzie spać i jeszcze Ci wmawiają, ze demoralizujesz ?!
To jest normalnie mobing i trzeba coś z tym zrobić !
Zróbmy manifestację pod oknem Twojej Dużej !
Kto będzie?
Gagat, Agata, Rychu i Kropka solidarnie manifestujące
Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 76 gości