Brzusie - jednak zbieramy kandydatury. Do piątku!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 15, 2008 17:08

galla pisze:Racja, alessandro, zapomniałam uzupełnić informacje pomocowe :oops:
Już dopisałam.

A sprawa z głosowaniem wygląda tak:
Budowlańcy - 1 głos
Ania Rylska - 2 głosy
Pani Iza, karmicielka ze Szczecina - 2 głosy

Ja na razie dumam, kogo poprzeć 8)

Ja też dumam

Zmysł

 
Posty: 1795
Od: Czw lip 19, 2007 12:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 15, 2008 22:45

Bardzo bardzo Was proszę poprzyjcie Anię.
Anie jest w bardzo trudnej sytuacji.
Pani Iza ma spłaconego wet.
Ania nie.
W Szczecinie jest dużo wolentariuszek i Fundacji.
W Grodzisku 2 wolentariuszki .
Wątek P. Izy prowadzi Kotalizator,
Ania sama to robi a ile czasu to zajmuje. , to każdy wie.
Aleksandra59 udzieliła bardzo wysokiej pomocy 400zł P. Izie.,
ja również wysłałam parę zł.
Ania ma bardzo drogiego wet.i nie ma wyboru.
Adopcja kota u Ani to 10zł, u P.Izy 20zł.
Wiem,że i tu i tu trzeba pomagać, ale może w tym miesiącu Ani???
Czekam i się denerwuję.Obrazek
I trzymam kciuki za głosy. dla Ani.. :(
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 16, 2008 0:21

Zapiszcie mój głos na Anię.
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sty 16, 2008 0:28

galla pisze:A sprawa z głosowaniem wygląda tak:
Budowlańcy - 1 głos
Ania Rylska - 3 głosy
Pani Iza, karmicielka ze Szczecina - 3 głosy


Uaktualniony stan na trochę po północy 8)
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 16, 2008 9:42

Anna Rylska pisze:Dwie godziny temu na spacerze z psem znalazłam w krzakach chorą bardzo kotke;była tak słaba że nie miała siły uciekać :( , nawet przed psem;
Koteczka jest w okropnym stanie-
wyrzucić jej nie moge bo tak nie można ale nie dam sobie rady, to chyba ponad moje siły :( :( :( ;
koteczka wymaga leczenia i trzeba koniecznie z nią iśc do wet. -jutro pójdziemy ale co potem ???
aha i koteczka ma okropna biegunke- właśnie zrobiła na gazecie na środku pokoju :( :( :( - okropni smierdząca :(
strasznie biedna ta kocina
co robić???? :( :( teraz to jest 4 tymczsy i moje 5 kotów, pies[


Oczywiście koteczka jest u Ani w domu.
Oczywiście leczenie trwa już 2 miesiące.
Z własnej kieszeni Ani.
Jak to poczytałam , to zaczęłam i jej również pomagać.

Ania jest w Grodzisku od czerwca zeszłego roku, j
Jest obca na tym terenia.
Może dlatego jest jej trudniej.
A njgorsze jest to ,że ludzie są wyjątkowo nieżyczliwi.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 16, 2008 14:18

Muszę poczytać wątek Ani - jak wygląda sytuacja, ile kotów ma ania pod opieką itp.

Cały czas się waham na kogo oddać głos, muszę jakoś wybrać :(
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 16, 2008 14:41

galla pisze:Muszę poczytać wątek Ani - jak wygląda sytuacja, ile kotów ma ania pod opieką itp.

Cały czas się waham na kogo oddać głos, muszę jakoś wybrać :(

i ja się waham

Zmysł

 
Posty: 1795
Od: Czw lip 19, 2007 12:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 16, 2008 15:56

Zmysł pisze:
galla pisze:Muszę poczytać wątek Ani - jak wygląda sytuacja, ile kotów ma ania pod opieką itp.

Cały czas się waham na kogo oddać głos, muszę jakoś wybrać :(

i ja się waham

Na szczęście mamy jeszcze trochę czasu 8)
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 16, 2008 20:33

kristinbb pisze:W Szczecinie jest dużo wolentariuszek i Fundacji.


Ja tylko z jednym się wtrącę (ponieważ o moim rodzinnym mieście mowa): gdzie są te liczne fundacje i wolontariusze w Szczecinie?
Abstrahuję zupełnie od głosowania, ponieważ w nim nie uczestniczę, pytam jako osoba postronna.

Odkąd jestem na miau próbowałam jakoś zgrać szczecińskie towarzystwo (choćby forumowe) i szło to bardzo opornie.

Nie znam żadnej fundacji działającej w Szczecinie, a wolontariuszy mogę policzyć na palcach jednej ręki (wszystkich można znaleźć w wątku kotalizator, która najaktywniej działa w prawobrzeżnym Szczecinie i w licznych apelach o pomoc dyzio-miszcza, które zresztą pozostały praktycznie bez odzewu :?

Proszę, jeśli chcecie przekonać do swojej "kandydatury" inne osoby, nie róbcie tego za pomocą wprowadzania innych w błąd, bo to jest po prostu nie fair.
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 16, 2008 21:02

mircea pisze:
kristinbb pisze:W Szczecinie jest dużo wolentariuszek i Fundacji.


Ja tylko z jednym się wtrącę (ponieważ o moim rodzinnym mieście mowa): gdzie są te liczne fundacje i wolontariusze w Szczecinie?
Abstrahuję zupełnie od głosowania, ponieważ w nim nie uczestniczę, pytam jako osoba postronna.

Odkąd jestem na miau próbowałam jakoś zgrać szczecińskie towarzystwo (choćby forumowe) i szło to bardzo opornie.

Nie znam żadnej fundacji działającej w Szczecinie, a wolontariuszy mogę policzyć na palcach jednej ręki (wszystkich można znaleźć w wątku kotalizator, która najaktywniej działa w prawobrzeżnym Szczecinie i w licznych apelach o pomoc dyzio-miszcza, które zresztą pozostały praktycznie bez odzewu :?

Proszę, jeśli chcecie przekonać do swojej "kandydatury" inne osoby, nie róbcie tego za pomocą wprowadzania innych w błąd, bo to jest po prostu nie fair.


To mnie zastrzelilaś 8O 8O 8O

To takie ogromne portowe miasto
i nie ma żadnej fundacji prozwierzęcej????
Głowę bym dała.
Ostatnio w TV mówili,że sypią się jak z rękawa. 8O 8O 8O
I że jest ich stanowczo za dużo??
Normalnie w szoku jestem.
I wolentariuszy nie ma?? 8O 8O

Nic z tego nie rozumiem. :roll:
Ale dobrze wiedzieć.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 16, 2008 21:57

Kristinbb - naprawdę, nie musisz silić się na taki sarkazm, mój post nie miał na celu robienia komukolwiek przytyków, jedynie zdziwiła mnie część wygłoszonej przez Ciebie opinii i do niej się ustosunkowałam.

Dla osób, które trochę siedzą na miau i widziały wcześniejsze apele dyzio-miszcza o wolontariuszy i pomoc, sytuacja wydaje się zapewne klarowna.

Szczecin to spore miasto, nie przeczę. Ale nie wszystkie duże miasta mają takie zaplecze "fundacyjne" jak choćby Warszawa czy Poznań.
Jeżeli słyszałaś w TV, że w Szczecinie fundacje sypią się jak z rękawa, to podaj mi, proszę, choć jedną aktywnie działającą. Jedną. Jak na 400 tysięczne miasto to chyba nie są zbyt duże wymagania?
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 16, 2008 22:05

Źle mnie zrozumialaś , bo to nie był sarkazm tylko zaskoczenie.
Mnie się wydaje ,że jak ja kocham koty to i wszyscy
i czasami niektóre sytuacje uswiadamiają mi ,że jednak nie wszyscy.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 16, 2008 22:17

kristinbb pisze:Źle mnie zrozumialaś , bo to nie był sarkazm tylko zaskoczenie.
Mnie się wydaje ,że jak ja kocham koty to i wszyscy
i czasami niektóre sytuacje uswiadamiają mi ,że jednak nie wszyscy.


Może i Szczecinianie kochają koty, tylko nie potrafią się zorganizować? :roll:
Trudno mi zrozumieć ten przykry fenomen, ale faktycznie tak jest :( - karmicielki są pozostawione samym sobie, albo liczą na taki uśmiech od losu, jakim okazała się dla Pani Izy kotalizator :)

Chylę czoła przed obiema Paniami: zarówno Pani Anna, jak i Pani Iza są dla mnie prawdziwymi herosami na miarę kociego świata :D
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 16, 2008 22:36

A mnie przyszło do głowy jak pisałam o tym Szczecinie,
że może tak jest w całej Polsce. :roll:
Przeciętny czlowiek słyszy ciągle o paru fundacjach
i myśli ,że ich jest wiele. :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 16, 2008 22:54

Zmysł pisze:
galla pisze:Muszę poczytać wątek Ani - jak wygląda sytuacja, ile kotów ma ania pod opieką itp.

Cały czas się waham na kogo oddać głos, muszę jakoś wybrać :(

i ja się waham


P. Izie też pomogłam..
Ale ponieważ P.Izie prowadzi wątek Kotolizator ,
to ja pomagam Ani.

Ania ma kilka wątków, a co jeden to nie wiadomo jak pomóc.
Dlatego jak przeczytałam te wątki zaczęłam jej pomagać na wszystkie sposoby,bo ona nie potrafi poprosić o pomoc. :roll:

I co ja mam zrobić? 8)
No muszę za nią prosić o glosy....
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 85 gości