Gagatek przedstawia kumpli :-)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 15, 2008 8:13

Rychu :1luvu: ...no i czy coś więcej trzeba dodawać? Jak się zobaczy takie puchate cudo :1luvu:

A poidełko bardzo fajne, sama nad nim myślę, bo Zorek niezbyt chętnie pije z miseczki, zdecydowanie woli wodę spływającą z kranu.
No i co zrobić, trzeba facetowi dogodzić :lol:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 15, 2008 8:27

dawnom nie zaglądała :oops:
Rychu wspaniały :1luvu:
zdjęcie Gagatka rewelacyjne :lol:

zaciekawiłaś mnie tą fontanną.. :roll:
żebym tylko miała pewność, że będą chciały z tego pić...
Wy nie mieliście takiego problemu??
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Wto sty 15, 2008 8:34

...bry...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 15, 2008 8:49

catawba pisze:
zaciekawiłaś mnie tą fontanną.. :roll:
żebym tylko miała pewność, że będą chciały z tego pić...
Wy nie mieliście takiego problemu??


Od razu załapały :D
Najbardziej sie obawiałam, czy Rychu zechce, a dla niego głównie kupiłam. Ale właśnie jemu najbardziej przypadła do gustu - tak bardzo, że przez te 3 tygodnie bez prawie nie pił :evil:

Najlepsza w piciu z kopułki jest Agata - ona nie podstawia języczka, żeby woda sama wpływała do pysia, to by było zbyt banalne :D Agata pije dokoła i z takim zacięciem, jakby sprawdzała, czy da radę osuszyć fontannę - wędruje dokoła poidełka z językiem przyklejonym do kopułki :D

Moje koty polecają poidełko :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto sty 15, 2008 9:55

Cześć :!: :!: :!: Wiecie, co moja Duża wczoraj zmalowała :?: :?: :?: Znowu zaprosiła tego paskudnego weta, a on się ośmielił jakimś patykiem gmerać w moich osobistych uszach :!: :!: :!: Chchchchchuuuuuu :!: :!: :!: Chętnie bym go udrapała, tylko że mnie Pańcia trzymała, a jej to nie chciałam zrobić za dużej krzywdy. Ona nie jest taka zła, tylko po co temu Doctorrowi we wszystkim ustępuje :?:
Kulka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 15, 2008 10:39

To niedopuszczalne Kulko 8O

Co ci ludzie sobie myślą ? Wpychają nam patyki do uszu, nosa, jakieś kropelki do oczek wlewają, a za mną to jeszcze Duża ciągłe ze szczotką biega :evil: Jak mamy być potem mili dla nich, prawda? I nawet drapnąć porządnie nie można bo pazurki obetną :evil:

Rychu ciągle gnębiony
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto sty 15, 2008 10:43

Avian pisze:To niedopuszczalne Kulko 8O

Co ci ludzie sobie myślą ? Wpychają nam patyki do uszu, nosa, jakieś kropelki do oczek wlewają, a za mną to jeszcze Duża ciągłe ze szczotką biega :evil: Jak mamy być potem mili dla nich, prawda? I nawet drapnąć porządnie nie można bo pazurki obetną :evil:

Rychu ciągle gnębiony


Rychu,mi też Duzi dają maść do oczków, mówią, że to potrzebne, zebym miał zdrowe oczka, ale jak mi się to nie podoba.
Wyrywam się jak tylko mogę, ale i tak mi znowu wczoraj Duża zakropiła.

Pulpecik

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 15, 2008 10:45

A mnie kiedys wet wlozyl termometr do pupy :oops:

Mru zbulwersowany
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 15, 2008 10:48

Dorota pisze:A mnie kiedys wet wlozyl termometr do pupy :oops:

Mru zbulwersowany


Mi też włożyli, ale się wyrwałem i termometr się zbił :dance:

Rychu stanowczy w działaniach :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto sty 15, 2008 10:48

Dorota pisze:A mnie kiedys wet wlozyl termometr do pupy :oops:

Mru zbulwersowany


Nam też :oops: I się nawet nie krępował :twisted:

Zorek i Pulpecik

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 15, 2008 10:54

Avian pisze:
Dorota pisze:A mnie kiedys wet wlozyl termometr do pupy :oops:

Mru zbulwersowany


Mi też włożyli, ale się wyrwałem i termometr się zbił :dance:

Rychu stanowczy w działaniach :twisted:


Pewnie kupili potem nowy :evil:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 15, 2008 10:54

Nam też termometry do pup wsadzają :!: :!: :!: A mnie to nawet czasem wstrętne czopki :!: :!: :!: Termometr to przynajmniej się da zniszczyć, a jak nie, to go w końcu (po dzikij awanturze) z pupy wyjmą. Z czopkiem nigdy mi się to nie udało :!: :!: :!:
Kulka zbulwersowana

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 15, 2008 10:55

Mereth pisze:
Dorota pisze:A mnie kiedys wet wlozyl termometr do pupy :oops:

Mru zbulwersowany


Nam też :oops: I się nawet nie krępował :twisted:

Zorek i Pulpecik


Plaga jakas czy co... :evil:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 15, 2008 17:11

Dzisiaj łotry działkowe karnie wbiegły do altanki i grzecznie zajęły strategiczne miejsca (czyli fotele ze skórą baranią) :D Zdązyłam jeszcze przed egipskimi ciemnościami :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto sty 15, 2008 22:17

Gagatku, dobrej nocki dla Was ;)

Z & P

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], pibon i 19 gości