Sonia i Otis cz. III - trzy lata z Sonią s.96

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 14, 2008 21:25

Cieszę się, drżałam, czy go gdzieś nie zbiją po drodze...skoro się sprawdzili mogę pakować kota 8) A wiesz, że mu nawet fotki nie zrobiłam :oops:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon sty 14, 2008 21:35

Zmienię temat na koci :twisted: Na wątku o żwirkach rozmawialiśmy o wycieraczkach, oczywiście pochwaliłam moją, ze smutkiem - że w Polsce tego nie ma...i tu błąd - bo już jest...

http://www.allegro.pl/item295575891_hit ... t_ss_.html

To jest wycieraczka łudząco podobna do mojej - taka sama funkcjonalność...nie wiem tylko - czy tak samo skuteczna jak moja :P ale jeśli macie dość żwirku w łóżku - możecie zaryzykować 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon sty 14, 2008 22:34

izaA pisze:Cieszę się, drżałam, czy go gdzieś nie zbiją po drodze...skoro się sprawdzili mogę pakować kota 8) A wiesz, że mu nawet fotki nie zrobiłam :oops:

chce Otiska Obrazek
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon sty 14, 2008 22:51

Uwierz mi - nie chesz :twisted: właśnie razemz Sonia uniemożłiwiają mi bycie z Wami, bo chcą się bawić w kury :twisted:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon sty 14, 2008 23:17

izaA pisze:Uwierz mi - nie chesz :twisted: właśnie razemz Sonia uniemożłiwiają mi bycie z Wami, bo chcą się bawić w kury :twisted:

Znowu im sypiesz na podloge jak kurczakom, tak myslalam, biedne koty-utraca swoja tozsamośc :twisted:
dobranoc 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon sty 14, 2008 23:24

Dobranoc...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon sty 14, 2008 23:54

Widziałam, że założyłaś wątek na KŁ :)
Przy tylu zarejestrowanych forumowiczach nie ma siły, żeby ktoś nie doświadczał czegoś podobnego albo przynajmniej nie znał takiej osoby.

Wycieraczka fajna, mam nadzieję, że wejdzie na stałe do oferty, to za jakiś (długi) czas wypróbuję.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30702
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto sty 15, 2008 9:06

Gratuluję synka - mój nawet nie mógł się wybrać na koncert choć pogoda była cudna :(
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 15, 2008 10:56

Nowy dzień - i nowa nadzieja...zawsze tak mam - dziś bedę góry przenosić...mimo, że zimno mam w domu, bo się skończył olej opałowy...my nie mamy gazu, grzejemy olejem lekkim i wiecie co...podwyżka jest straszna...rok temu płaciliśmy 2.11, dziś przywożą mi za 2,83/l. Przyjdzie nam wrócić do palenia drewnem w piecu :( jak się ta cała ropa skończy... :(

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto sty 15, 2008 11:28

przytulam ciepło 8)
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 15, 2008 11:37

Teraz wychodzę do pracy, ale wieczorkiem może wrzucę zdjęcie Zuzinej pupci...oczywiście w linku - bo zdjęcia niezbyt przyjemne, ale może oddam skalę zjawiska...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto sty 15, 2008 11:59

Kciuki za Małą :ok:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro sty 16, 2008 16:50

O tym mówimy, tak wróg wygląda:

http://www.empikfoto.pl/albumy26/276142 ... 143601.jpg

Na naszej klasie odnalazł się kolega, który siedział za mną w liceum, pracuje w stanach, od miesiąca mają maleńką kicię, ze shroniska, main coonowatą...i mała choruje...najpierw tylko gorączka i apatia, antybiotyk po trzech dniach zmieniony, bo nie pomógł, po drugim zaczęła jeść, ale dziś potwornie spuchł jej brzuszek...wyczytałam, że to moze być FIP...tak mi ich szkoda, w domu jest dwoje dzieci i wszyscy już ją strasznie pokochali...radźcie,c o mogę im podpowiedzieć...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro sty 16, 2008 17:13

[quote="izaA"]O tym mówimy, tak wróg wygląda:

http://www.empikfoto.pl/albumy26/276142 ... 143601.jpg


Biedna Zuzia . :cry:
Mój TŻ dostał kiedyś uczulenia i 3 dermatologów go leczyło i nie znalezli przyczyny . Leków miałam całą szufladę i nic nie pomagało i wiesz co- sam dokapował od czego to uczulenie , po prostu nie mieliśmy kasy i przy wykupywaniu swoich stałych leków w aptece zrezygnował z takiego preparatu żelaza (bardzo drogiego). Uczulenie zniknęło - jak ręką odjął .

Patrycja26

 
Posty: 721
Od: Nie paź 08, 2006 16:50

Post » Czw sty 17, 2008 8:26

trzymam kciuki :ok:
Niestety co do FIPu nie pomogę bo odpukać nie spotkałam się
popytaj może dziewczyn które to przechodziły
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 11 gości