Beatka musiała Kicię oddać z powrotem do schronu. Teraz Kicia mieszka w boksie z Wenus i Amorem. Na początku mieszkała oczywiście w szafce, tam miała zanoszone jedzenie. Wychodziła tylko jak już nikogo nie było do kuwety.
Ostatnio zaczęła więcej wychodzić. Nie ma problemów między nią a naszą parą. Także na to wygląda, że u Beatki podejście Rudego było po prostu czymś z czym Kicia sobie nie radziła. I jeśli jej towarzysz będzie spokojnym kotem, Kicia wcale nie musiała by być jedynaczką.
Jak na razie Kicia miewa się nieźle. Ale trzeba pamiętać o tym, co działo się z nią jak trafiła do schronu kilka miesięcy temu
Nie pozwólmy by znowu tak się stało... Znajdźmy Kici dobry dom...