Gargamelcia [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 10, 2008 12:29

aassiiaa pisze:
bez44 pisze:
thor pisze:Tak jak pamiętam to własnie Geant - obok tam jeszcze coś jest, nie ma tam stacji benzynowej?

jest chyba "przed" - jak się jedzie w stronę Krakowa. Tam jest cały kompleks teraz - nazwy (jak wszędzie) pozmieniane. Real jest NA PEWNO.

Calosc nazywa sie - Trzy stawy :)

Dokładnie :)
Kiedyś tam jeździłam z Bartkiem na zakupy :)
ObrazekObrazekObrazek

bez44

 
Posty: 1178
Od: Wto sty 02, 2007 11:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 10, 2008 14:13

ja nadal mam zgłoszone ,ze pracuje w piatek przynajmniej do 22ej-ale ja mam zwariowana prace i zawsze jest cien szansy,ze wczesniej skoncze.
Tosza jak juz bedziesz wiedziała jakiecs konkrety-tzn o ktorej bedziesz przejezdzac obok ,,trzech stawów,, to daj znac tangerine-ona mnie dorwie.

Tylko u mnie na ta chwile to jest nieztety 1% szansy,ze skoncze prace, no i dochodzi problem mojej slepoty nocnej :oops:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 10, 2008 22:41

tangerine1 pisze:
bbd2 pisze:mój TŻ będzie wracał z Sosnowca do Krakowa w pt lub w sb (nie jest jeszcze ustalone kiedy), ale chyba :? raczej :? w sobotę, to proszę o nr telefonu kontaktowgo


już podany :D


na dzien dzisiejszy najbardziej prawdopodobna wydaje sie opcja transportu z TZ bbd2 w sobote :D :D

Tosza jeszcze nic o tym nie wie :wink: , ale skonczylam dzisiaj prace o tak nieprzyzwoitej godzinie, ze nie mialam juz odwagi dzwonic :oops:
jutro uzgodnimy szczegóły akcji :wink:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw sty 10, 2008 22:44

Już wie :) . Kontenerek i tak będę miała z sobą, w razie czego dzwońcie :)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 10, 2008 22:47

Tosza pisze:Już wie :) . Kontenerek i tak będę miała z sobą, w razie czego dzwońcie :)


:D
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw sty 10, 2008 23:11

Tosza, jakby co :wink: , to podaj mi adres, gdzie Maciej ma kocinę dotrasportowac
Żegnaj Kocio
Żegnaj Puniu
ŻEGNAJ PIMPELUSIU

bbd2

 
Posty: 1720
Od: Śro lut 01, 2006 14:31
Lokalizacja: kraków/dopiero od kilkunastu lat:)

Post » Sob sty 12, 2008 18:03

No i Gargamelcia pojechała :D
zabrał ja TZ bbd2 :1luvu: .
Mam nadzieję, ze Gargamelcia nie rozrabiała i podróz przebiegła spokojnie :D

Gargamelcia jest kochana.
Obawiałysmy sie wielkiej akcji łapania dzikiego kota, a Gargamelcia sama grzecznie weszła do transporterka :twisted: .
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob sty 12, 2008 18:14

kochana koteczka :)
trzymam kciuki za nia i za nowy domek!
na pewno szybko sie zadomowi :)
Obrazek

pepperoni

 
Posty: 704
Od: Sob gru 08, 2007 14:48
Lokalizacja: Sosnowiec - Niwka

Post » Sob sty 12, 2008 21:06

tak bardzo sie cieszę,ze sie wszystko udało
:D :D :D

Tosza i transportowcy :1luvu:
czekamy na wiesci jak to naprawde z tą Gargamelcia jest :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob sty 12, 2008 23:46

Kot jest od godz. 20.00 w nowym domu. relacje zdam jutro, OK? :)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 12, 2008 23:53

Wyspij sie bidulo i czekamy na wiesci.
Zaluje, ze nie udalo mi sie nic zalatwic, moze nastepnym razem.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sty 13, 2008 0:01

transport przebiegł spokojnie
Gargamelcia, była cichutka i bezwonna :wink:
Żegnaj Kocio
Żegnaj Puniu
ŻEGNAJ PIMPELUSIU

bbd2

 
Posty: 1720
Od: Śro lut 01, 2006 14:31
Lokalizacja: kraków/dopiero od kilkunastu lat:)

Post » Nie sty 13, 2008 12:29

mela nie będzie chyba kotem podłóżkowym :) Wieczorem wyszła, zeszła nawet troche po schodach, posłuchała z dystanu, co ma jej do powiedzenia nowa opiekunka, ale na próbe podejścia bliżej znów zwiała pod łóżko. W nocy troche spała na fotelu, trochę popłakała pod zamkniętymi drzwiami, rano była na parapecie. Inne koty obchodzą ją szerokim łukiem, co w praktyce oznacza, że nie wchodzą do pokoju, w którym ona zamieszkała. Najbardziej zdziwiona jest mała, roczna, czarna kotka, bo Mela zajęła jej azyl pod łózkiem.
Słynny biały włosek nie został dotychczas zlokalizowany :)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 14, 2008 8:37

Dzielna, kochana Melcia :D
Mam nadzieje, ze zacznie sie zachowyywac ja cywilizowany kot kanapowy :D .
Tosza, skrobnij czasami kilka słówek jak sobie radzi :D
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon sty 14, 2008 10:05

Będę pisać regularnie-w miarę informacji od sąsiadki.
wieści z wieczora: Melcia fuczy na domowe koty. :)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości