"ŚMIECI" PO ZMARŁYM - kocurek Agatka za TM \*/ :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 10, 2008 23:56

Aleksandra59 pisze:No niech tylko tych wiadomości nie będzie - to ja Kraków zrównam z ziemią a Cammi odnajdę 8)



hehe, tylko zrob to w dobrej kolejnosci!
Bo jesli najpierw zrownasz caly Krakow z ziemia, to bedzie Ci trudno szukac Cammi, bo taka zrownana moze byc juz nie do poznania... Obrazek

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Pt sty 11, 2008 0:01

Cammi pisze:
Aleksandra59 pisze:
Iburg pisze:A ja to tak sobie o Agatce podczytuje, mam nadzieję że z nowego domku też bedą wiadomości. Cieszę sie że Agatka znalazł dom :D :D :D


No niech tylko tych wiadomości nie będzie - to ja Kraków zrównam z ziemią a Cammi odnajdę 8)


Ha! Mam Cię!!! Juz wiem jak Cię tu zwabię. Nie odezwę się ani mru mru!!! Zobaczymy ile wytrzymasz. :evil:
A tak poważnie to ja pisać to nieee, nie będe. Ale zawsze mogę któregoś laptopa podłączyć i gAgatek może sam pisać co o nas myśli. Dokonam lekkiej cenzury i korekty - a jak się chłopak nauczy to może i zdjęcia jakieś zrobi i wstawi....

A co do tego żebym się szybko wyleczyła to nie wiem czy to najlepszy pomysł. Im dłużej coś mnie trzyma - tym dłużej będę siedzieć w domu a nie w pracy. A przyda mi się to na kilka dni bo jak się okaże, że kocuro przebywając z TŻ-tem cały dzień jego bardziej ode mnie lubi to się chyba załamie i sobie chomiszka znajde :(
I tak mu zapowiem, żeby gAgatka tylko minimialnie dopieszczał, żeby się Duszką bardziej zajął. A resztę to ja będę odwalać po pracy i przed.
Howgh


:lol: To od razu laptopa osobistego GAgatki w sobotę podłącz to informacje o sytuacji natychmiast bedę miała - w końcu dla GAgatki obsługa laptopa to pryszcz 8)
:crying: po pierwsze zastosowałam metodę odrzucenia i GAgatka miziania totalnego już nie ma :crying: Obraza na całej linii - kot nie lubi mnie 8O Na GAgatka reaguje, ale jak mnie nie lubi to wszystko do du....
Koty o sytuacji poinformowane, ale jakoś tak sennie dzisiaj u mnie :roll:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt sty 11, 2008 0:01

Cammi pisze:A co do tego żebym się szybko wyleczyła to nie wiem czy to najlepszy pomysł. Im dłużej coś mnie trzyma - tym dłużej będę siedzieć w domu a nie w pracy. A przyda mi się to na kilka dni bo jak się okaże, że kocuro przebywając z TŻ-tem cały dzień jego bardziej ode mnie lubi to się chyba załamie i sobie chomiszka znajde :(
I tak mu zapowiem, żeby gAgatka tylko minimialnie dopieszczał, żeby się Duszką bardziej zajął. A resztę to ja będę odwalać po pracy i przed.
Howgh



Aha -- no to moze zyczyc takiego wyleczenia w stopniu umiarkowanym? Zebys jeszcze nie musiala chodzic do pracy, ani sprzatac w domu, ale zeby zadnych nieprzyjemnosci ze strony zatok juz nie bylo!
Pozdrawiam!

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Pt sty 11, 2008 0:31

varulv pisze:
Aleksandra59 pisze:No niech tylko tych wiadomości nie będzie - to ja Kraków zrównam z ziemią a Cammi odnajdę 8)



hehe, tylko zrob to w dobrej kolejnosci!
Bo jesli najpierw zrownasz caly Krakow z ziemia, to bedzie Ci trudno szukac Cammi, bo taka zrownana moze byc juz nie do poznania... Obrazek


Ja juz sobie plan odpowiedni opracuję - zdjęcia miejsca pobytu Cammi mam, to ja już przekombinuję jak do Cammi dotrzeć 8) Oczywiście tylko sytuacji braku wieści 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt sty 11, 2008 9:58

gosiar pisze:Czyli transport już jest? OK, to ja swój odwołuję.


8O 8O 8O

To czym i z kim kocurrrro jedzie do tego Krakowa nad Wisłą???
Siem pogubiłammmm... :oops:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt sty 11, 2008 17:29

ja wiem ale nie wiem czy to tak publicznie sie daje do wiadomości.
może Ola coś powie

a właśnie Olu droga - jak tam latanie z kopystką za siooo?
jak tam gAgatka? proszę mi tu napisać jak mu tam ostatnie warszawskie chwile lecą

ja jutro jeszcze do jednej stajni wieczorem się udaję i jak tylko dostaję info że kocurek jest w Krakowie lub najbliższej okolicy ewakuuje się stamtąd i jadę po chłopaka

a dziś wieczeorkiem - za jakieś pół godzinki jade po króliczą klatkę
duża ponoć jest taka 100x??x?? - ale ponoć duża i się nadaje

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 11, 2008 19:48

klatucha już jest
strasznie duża większa od mojego stołu pod którym zamierzałam ją umieścić
no to odrobinę kuchnię przemebluję :lol:
no i mam nadzieję, że nie będzie długo potrzebna
Jak kocurek się zachowuje?
Przeczuwa coś?
A jak on znosi podróż autem? żyga jak kot? :roll:

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 11, 2008 19:51

gosiar pisze:Czyli transport już jest? OK, to ja swój odwołuję.


Gosia :oops: sorry zapomniałam do Ciebie napisac, ale to wszystko z emocji. Jeszcze raz Ci bardzo dziękuję za ofertę pomocy :1luvu: Wielkie podziękowania także dla p. Beaty :love:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt sty 11, 2008 20:08

OOO :D Widzę, że koleżanka Cammi już zdrowa :wink:

Ja trochę skołowana jestem, bo własnie okazało sie że Mimi też nerkowiec :cry: No to w efekcie mam dwa nerkowce i jednego wątrobowca :twisted: A teraz to i łapanie sioo Mimi mnie czeka. Z wetką ustaliłam, że na sioo zasadzam się w niedzielę 8)

GAgatka chyba coś czuje - po pierwsze jego kontenerek juz stoi w przedpokoju. Gadam do niego, ze jutro bedzie juz z Cammi i TŻ oraz trzema nowymi futrami., ale jakos moim gadaniem sie nie przejmuje.
No i GAgatka dalej na mnie obrażony - żadnego proszenia o mizianie nie było 8O
jakoś tak mocno ekspansywny GAgatka się zrobil - a to Fifulca pogoni, a to spróbuje odnaleźć zbunkrowaną Mimi. Wszędzie kota pełno :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt sty 11, 2008 20:35

Pewnie kocurek Agatka podeksscytowany wyjazdem
i dlatego jeszcze zwiedza stare kąty...ganiając twoje koty.. :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt sty 11, 2008 21:30

może chłopak zostawi coś na pamiątkę
A jak to będzie jutro? Dostarczasz go gdzieś czy transport po niego podjedzie?
Czy on coś do jedzenia dostanie? A jakieś leki antystresowe?
Mam mu coś do zjedzenia dać wieczorem?

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 11, 2008 23:48

Ło matko Cammi - take it easy :wink:
GAgatka na głodniaka pojedzie, picia nie dostanie i tak wogóle to sam na swoich czterech łapkach do samochodu Toszy będzie się musiał udać 8)
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt sty 11, 2008 23:54

Mam nadzieję, że mu nie będą kazali prowadzić :lol:
Wtedy moglabyś się spodziewać, że Ci wpadnie do domu i koniem mechanicznym pogoni Twoje koociaki :lol:

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 12, 2008 0:24

Cammi pisze:Mam nadzieję, że mu nie będą kazali prowadzić :lol:
Wtedy moglabyś się spodziewać, że Ci wpadnie do domu i koniem mechanicznym pogoni Twoje koociaki :lol:


Takiego rozwoju sytuacji sie nie boję - u GAgatki doświadczenie motoryzacyjne zerowe 8) a w razie co jakby co to Fifulec, dla którego cztery kółka to pryszcz, wszystko jednym ruchem łapki załatwi :evil:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob sty 12, 2008 1:17

21h
oczko - to na szczęście - czas chyba spać
jutro będzie ciekawy dzień
to może ja się już powoli zacznę żegnać
wszak mam się nie oddzywać aż do zrównania Krakowa z ziemnią
i muszę powiedzieć jeszcze jedno
Ja wcale z Krakowa nie pochodzę - to takie moje MT - miasto tymczasowe - tymczasowe oj końca zeszłego wieku
jak tylko wyczuję, że zbiża się zagłada Krakowa to wyemigruję do mojego miasta rodzinnego - a od burzenia jego wara
dobranoc

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 102 gości