Opole - Krasnal - oswajamy się i cieszymy własnym domem!!!

[-Buffy-]

Bardzo się cieszę, że Krasnalek-Julek wychodzi na świat i się otwiera.
Że zaczyna porozumiewać się z Biszkoptem.
Że znalazł ten swój wymarzony, upragniony, wspaniały domek.
Że ma już swoich wspaniałych Dużych.
I że jest mu dobrze.

Za to wszystko, odwdzięczy się swoim kocim serduszkiem.

Mizianki dla Krasnalka i Biszkopta.

[Boo]

Myślę, że nowe imię to świetny pomysł

[Baasa]

Dziś rano koty, mimo jeszcze istniejącej miedzy nimi rezerwy, bawiły się w ganianego w naszej, reszty domowników obecności. Julek nie pozwala się jeszcze dotknąć i ucieka, ale już nie chowa się tak głeboko. Już też chyba przyzwyczaił się do pełnej miseczki, bo nie rzuca się na jedzenie tak jak w pierwszych dniach, kiedy jadł szybko i WSZYSTKO.
Myślę, że będzie dobrze.

[Boo]

Ja myślę, że to bardzo szybko będzie dobrze!

Nawet nie wiecie jaka jestem Wam wdzięczna!!!

[-Buffy-]

Krasnalkowi, Domkowi i Biszkopcikowi życzę zdrowych, spokojnych i pogodnych Świąt.