Kochani, jest 3 w nocy i ja ledwie sune nosem po ziemi a mam jeszcze mase niezwiazanej z kotami pracy wlasnej, wiec wybaczcie pospiech i skrotowa informacje, oraz to ze nie sledze na biezaco watkow.
W sprawie kotow z Gadowa z Wroclawia, tych maluchow co pojechaly na tymczas. Kocieta potrzebuja opieki, w tym weterynaryjnej, wyprowadzenia ich na prosta ze swierzbem itp. Wlasnie dostalam maila z prosba o NIP i dane fundacji do faktury ktore DT biora w lecznicach. Obiecane zostalo ze fundacja pomaga w leczeniu i tak bedzie.
Problem jest taki ze ostatnio mamy mala czkawke finansowa we Wroclawiu w zwiazku z nieprzewidzianym atakiem grzybicy u kilku(nastu) kotow (fakturka na kilka-set zlotych) oraz koniecznoscia JUZ zwrotu kosztow za druk kalendarzy 2008, wszystkich, takze tych ktore jeszcze sie nie sprzedaly, wiec po prawdzie to jedziemy ostatnio na minusie.
Dlatego te koty potrzebuja lekkiego wsparcia. Jesli znalazlyby sie osoby, kilka osob ktore moglyby dorzucic po kilka zlotych na ich nowa droge zycia, bedzie to naprawde ogromna, ogromna pomoc.
Pieniadze mozna wplacic na konto fundacji koniecznie z dopiskiem
darowizna koty z Gadowa
pieniadze w ten sposob zebrane przeznaczone zostana tylko i wylacznie na te wlasnie koty, nie na oplacenie innych spraw
Konto mozna znalezc tutaj:
KONTO FORANIMALS WROCLAW