KĄCIK KRÓWEK-Zapraszamy wszystkie czarno-białe kotecki! :D

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 10, 2008 21:11

Cammi pisze:
Lucky13 pisze:Na pewno nie jest całkiem dziki,bo sam wlazł do klatki(niestety przy próbie zamknięcia drzwi przeskoczył mi przez plecy);
Jest biało-czarny.Gdyby udało mi się go złapać zabrałabym go do siebie.


A gdybyś zastosowała klatkę z zapadką? Ja taką niestety miałam okazję przetestować na własnej kotce. Działa. Kotek wchodzi - jak naciśnie na podłodze na blaszkę zwalnia się zapadka i nie ma szansy uciec. Można odejśc dalej i kot mniej się boi. W środek włożyłam jedzonko i skropiłam wszystko kocimiętką.


Tylko problem jest w tym,że nie mam skąd wziąć takiej klatki...

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Czw sty 10, 2008 21:18

Lucky13 pisze:Tylko problem jest w tym,że nie mam skąd wziąć takiej klatki...


Moją udało mi się pożyczyć z fundacji Zwierzęta Krakowa - oni zajmują się sterylizacją kotów - oczywiście nie tyko. Ktoś mi podpowiedział tu na forum. Może w Twoim mieście jest też taka podobna organizacja, fundacja. Albo może jakieś karmicielki, które również wyłapują koty i je sterylizują mogą pożyczyć. poszukaj - napewno znajdziesz.

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 10, 2008 21:34

Cammi pisze:
Lucky13 pisze:Tylko problem jest w tym,że nie mam skąd wziąć takiej klatki...


Moją udało mi się pożyczyć z fundacji Zwierzęta Krakowa - oni zajmują się sterylizacją kotów - oczywiście nie tyko. Ktoś mi podpowiedział tu na forum. Może w Twoim mieście jest też taka podobna organizacja, fundacja. Albo może jakieś karmicielki, które również wyłapują koty i je sterylizują mogą pożyczyć. poszukaj - napewno znajdziesz.


Fundacji nie ma.Może karmicielki coś pomogą.Dziękuję za radę.
Ten kotek to prawdopodobnie kotka,dzisiaj jakiś kocur za nią łaził(domowy,ale niekastrowany,dziwne).Postaram się coś zrobić,bo kot raczej w takim stanie sobie nie poradzi.

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Czw sty 10, 2008 22:20

Fundacji nie ma.Może karmicielki coś pomogą.Dziękuję za radę.
Ten kotek to prawdopodobnie kotka,dzisiaj jakiś kocur za nią łaził(domowy,ale niekastrowany,dziwne).Postaram się coś zrobić,bo kot raczej w takim stanie sobie nie poradzi.[/quote]

To trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: , żeby udało sie bidulkę złapać i jej pomóc :)
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Besia77

 
Posty: 656
Od: Śro lis 21, 2007 20:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 10, 2008 22:25

Besiu,dziękuję za kciuki. :D
Szkoda mi tej kici strasznie,ale myślę,że zawsze lepiej jest się z kimś takimi rzeczami podzielić. :)

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Czw sty 10, 2008 23:32

DOBREJ!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt sty 11, 2008 5:21

Obrazek Pobudeczka...
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt sty 11, 2008 7:48

brybry :D

Też trzymam kciuki za koteczkę :ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt sty 11, 2008 10:01

Bry! :)
Mam pytanko, jak oduczyć kota wchodzić do łóżeczka dziecka?:|
Wczoraj się tak zdarzyło przy TŻ-cie:| Zdarzało się to przy mnie, ale konsekwentnie wyjmowałam kota...
Wczoraj gdy TŻ zauważył kota w łóżeczku ze śpiącym dzieckiem chciał kota wyjąć... A ta niespodziewanie przebiegła po twarzy dziecka... No i teraz mam wściekłego TŻ-a i porysowane dziecko ;/
mamuśka
 

Post » Pt sty 11, 2008 11:49

Gdzieś czytałam, że można siatkę naciagnąć na łózeczko, albo z listewek zbic taka krateczkę i nakładac od góry na łóżeczko.

Cos w tym stylu mam na akwarium żólwia :oops:
Na 1 str wątku kotołaków.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt sty 11, 2008 13:26

Bry!!!Bry!!! :D

Jeżeli chodzi o łóżeczko to Czice od początku nie było wolno, ona jest takim kochanym i usłuchanym koteczkiem, że wie jak nie wolno to nie i już, za to Miluś nic sobie z niczego nie robi i włazi gdzie chce i kiedy mu się podoba, a Nikolka jest z tego powodu w siódmym niebie :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Besia77

 
Posty: 656
Od: Śro lis 21, 2007 20:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 11, 2008 13:34

I co? Zamykać w takim czymś dziecko? Nie wiem czy to dobry pomysł... Ale chyba lepszy, niż ma być ciągle drapane przez kota...
mamuśka
 

Post » Pt sty 11, 2008 21:54

Witam wszystkich wieczornie. :D
Niestety co do dziecka nie poradzę,bo nie mam. ;)

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Pt sty 11, 2008 23:36

DOBREJ LUCKY I KRóWKI!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 12, 2008 8:26

DOBRY KRóWKI I LUCKY!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Maryla mama Luli i 82 gości