Brodniczaki czyli Borys i Tekla jedzonko pochłonęły, popiły sporo wodą zabieloną mlekiem - tak je ajmk nauczyła... Borys ma brzuszek większy od Spacji mimo młodego wieku... facet wyluzowany... bawi się... Tekla jest mniej zsocjalizowana z człowiekiem... fuczy jak dzika po otwarciu klatki... ale ma pecha... mnie to nic nie robi i głaszczę ją mimo tego... już ona jest bardziej dzika...
Melisie nie podoba się łazienka... chyba dziewczyna woli mniejszą przestrzeń... jak wchodzę do łazienki to chowa się w krytej kuwecie, ale po chwili wystawia łepek i obwąchuje mnie... i syknie i prychnie... ruja jej się zatrzymała... apetyt dopisuje... mam nadzieję, że uda się załatwić drugą dużą klatkę i tam panna wyląduje...
reszta footer zaległa właśnie i odwala drzemkę... chyba do nich dołączę...
