RySio i SUK: leczymy nawrót SUK-u i mamy nową wiedzę s. 28

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 16, 2003 8:14

I jak minela noc?

Swoja droga jak to dobrze, ze akurat dlugi weekend, najgorsze chwile mozecie przy nim przesiedziec...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88125
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob sie 16, 2003 8:43

co to jest WYSZYWANIE 8O
Lora oraz
Lucilla Obrazek & Maximus Obrazek "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."

Lora

 
Posty: 7552
Od: Wto lut 05, 2002 10:35
Lokalizacja: Kraków- Nowa Huta

Post » Sob sie 16, 2003 9:56

Anju, jak po nocy?

A do tematu lecznic krakowskich: ja Arki polecać nigdy nie będę :? Ostatnio znowu się popisali - przy kastracji podali kocurkowi znajomej prawdopodobnie za dużą dawkę narkozy. Kotuch ma nieodwracalnie uszkodzoną wątrobę i wg prognoz nie pożyje długo. Oczywiście, oni leczyli tego kota bezskutecznie przez tydzień, już by nie żył, ale wysłałam ich do innego weta, który postawił go na nogi ile się dało w ciągu dwóch wizyt. Niestety, jak napisałam, rokowania są bardzo złe. A znowu szyla sąsiadów tak leczyli na zapalenie ucha, że bidulek dostał jednostronnego paraliżu. I znowu - moi weci postawili stworzenie na nogi w tydzień.

myszka

 
Posty: 3120
Od: Pt sie 09, 2002 13:45

Post » Sob sie 16, 2003 10:00

Lora pisze:co to jest WYSZYWANIE 8O

Mówiąc obrazowo: obciecie kocurkowi siusiaczka, wywinięcie skóry na zewnątrz( tak jak golf) i przyszycie na okrętkę 8)
Wtedy kot ma ujście cewki moczowej kilkakrotnie szersze i nic nie ma prawa tam utknąć.
Polecam jakąś rycinę w atlasie anatomii zwierząt. Tam najlepiej widac w którym miejscu cewka u kocurka raptownie się zwęża.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob sie 16, 2003 10:59

Jestem, ja spie dluzej bo mamy z TZ-tem dyzury. On wstaje o 6 rano zabierajac koty z sypialni, zanim RySio nas zasika na amen. A potem jak sie wyspie wstaje ja na dyzur, a TZ idzie odespac zarwany ranek. I tak sie wymieniamy caly dzien, aby miec ciagle RySia na oku, widziec gdzie i ile siura.
RySio jak zwykle olal nam sypialnie i troche lozka, zagladal tez do kuwety. Rano TZ zauwazyl, ze robi po katach wieksze kaluze i jest bardziej radosny. Jak wstalam, to zobaczylam ze RySio rzeczywiscie bardzo odzyl, nie ma goraczki i blyszcza mu wesolo oczka.
Podawanie tabletek zamroznych w masle to super patent: antybiotyk i No-Spa zostala wepchnieta skutecznie w 5 minut. To moj TZ jest takim specjalista :wink: , ja tylko trzymam kota.
No cos smiesznego, musialo skapnac troche tabletki No-Spy z maslem na podloge w kuchni. HrupTak to zlodziej wszystkiego co jest potencjalnie jadalne. Efekt: wylizala podloge, a chwile pozniej zaczela sie poteznie pienic :lol: . Wygladala jak wsciekly kot, a piana w jej pysku wraz ze slina narastala. Brucek zerkal na nia z obawa, czy sie przypadkiem nie wsciekla :wink: . Postanowilismy udawac, ze nie widzimy piany i grymasu obrzydzenia na jej mordce. Moze to ja troche oduczy zlodziejstwa, ktore kiedys moze sie skonczyc gorzej.

Obecnie wszyscy spia, a ja mma dyzur: TZ zamkniety w sypialni, a koty drzemia w tym pokoju gdzie stoi komputer. RySio ma na razie przerwe w sikaniu :lol:
Pozdrowie go od Was jak sie obudzi :lol:

ps. Lora nie zasmiecilas mi watku, wcale tak nie uwazam :wink: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Sob sie 16, 2003 11:01

Fajnie, że RySio już lepiej się czuje :)

myszka

 
Posty: 3120
Od: Pt sie 09, 2002 13:45

Post » Sob sie 16, 2003 11:18

Nie wiem, czy to co napiszę Was pocieszy dziewczyny, ale:

ŚP Jopcio miał syndrom. Leczył nas równiez doktor Pietroń - złoty człowiek, bardzo mu ufam!!!

Borys również ma kryształy, zasadowy odczyn moczu i....jajka, których nie mam odwagi mu obciąć.

O syndromie wiem prawie wszystko- biedny Jopcio przez rok sie z nim meczył. Jakby co- służę radą.

Pozdrowienia dla kociambrów:)

Ela

 
Posty: 1883
Od: Pt cze 14, 2002 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 16, 2003 11:32

Mnie to pociesza, mam to samo zdanie o dr Pietroniu. Elus poprosze jakis kontakt do Ciebie, pisze na PW. Bede wiedziala kogo pytac, jak mnie znowu ogarnie panika...a bywa ze ogarnia :oops: :wink: .
Ostatnio edytowano Sob sie 16, 2003 11:56 przez Anja, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Sob sie 16, 2003 11:45

Dla Rysiulka :balony:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Sob sie 16, 2003 12:11

Strasznie sie ciesze, że RySiowi lepiej!

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 16, 2003 12:15

Mizianki!!!!!

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Sob sie 16, 2003 12:38

Jopcio miał wyszycie cewki moczowej.
Nie chce siac paniki- u niego dołączyła się do tego baaaardzo ostra infekcja pęcherza, siadły mu nerki i wogóle cały organizm, ale gdybym miała teraz decydować nie wyszyłabym mu cewki. Napewno.

Ela

 
Posty: 1883
Od: Pt cze 14, 2002 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 16, 2003 13:01

Anju ciesze sie ze Rysiem lepiej i trzymam za niego
bosz tak bym chciala zeby do jutra sikanie Maxia sie wyrownalo , wtedy od pon moja mam z bratem jezdzilaby z nim na zastrzyki
Lora oraz
Lucilla Obrazek & Maximus Obrazek "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."

Lora

 
Posty: 7552
Od: Wto lut 05, 2002 10:35
Lokalizacja: Kraków- Nowa Huta

Post » Sob sie 16, 2003 13:35

Z pełną świadomością również odradzam każdemu pana Z. :x :evil:
A ja polecałam Lorze Arkę właśnie... :roll:
Drodzy są, to fakt. Ale miałam o nich jak najlepsze zdanie.
A ten Amvet dobry jest?. I gdzie przyjmuje dr Bakowski?
Proszę nie cytować moich postów.
Dziękuję.

Agni

 
Posty: 22294
Od: Wto mar 19, 2002 15:13
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza

Post » Sob sie 16, 2003 14:31

Zorientowalam sie Agni po czasie o co chodzi :oops: :lol: .

U nas dobrze: RySio jadl 2 razy swoje chrupki, gdzies nasikal, a najczesciej to cale Trio caly czas spi, w pokoju (gdzie jestem ja i komputer), blisko siebie, az milo popatrzec :love: .
Kciuki pomagaja :lol: .
Ostatnio edytowano Sob sie 16, 2003 14:41 przez Anja, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 63 gości