Pan Kot u Modjeski. POJECHAŁ DO DOMU!!!! jupiiiiiii :-)

[Modjeska]

Ponad dobę Pan Kot spędził w samotności, dokarmiany tylko przez sąsiadów. A ja w tym czasie wzbogaciłam się o synową

[Jana]

I jak to zniósł Pan Kot?

Nie pytam, jak Ty zniosłaś

[Modjeska]

Był baaaaaaaaaardzo stęskniony ale załapał się na potrójną porcję mizianek.
Mam już niecny plan przeniesienia Pana Kota do pokoju, który zwolni się po wyprowadzce synka. Zainstalujemy tam biuro Tża i całe wieczory Pan Kot będzie spędzał w jego towarzystwie. Mam tylko nadzieję, że da mu popracować.

[Poddasze]

fiu fiu to się Panu Kotu standard hotelowy jeszcze bardziej podwyższy Nieustające kciuki za Pana Kota i wielkie głaski dla niego

[Modjeska]

Dziś zaczęliśmy następną porcję interferonu. Jestem dobrej myśli. Niestety na kontrolę w temacie zapchany nos możemy pozwolić sobie dopiero w piątek.

[Modjeska]

Nic nie będzie w najbliższym czasie z wizyty w lecznicy bo mój Tż pracuje od świtu do nocy w soboty nie mówiąc już o dniach powszednich.
Daję Panu Kotu unidox i mam nadzieję, że to mu pomoże.

[Poddasze]

wielkie głaski dla Pana Kota przesyłam. trzymajcie się dzielnie.
a kiedy kolejny test na FeLV? Na kiedy trzeba trzymać kciuki?

[Modjeska]

Następny test miał być za dwa tygodnie ale obawiam się, że będzie wtedy, kiedy zdołam dojechać do lecznicy. Nawet dziś, mój Tż jeszcze nie wrócił z pracy.
Na razie do wtorku interferon, codziennie unidox i inhalacje i czekamy cierpliwie na lepszy czas. Niestety nie wygląda na to, żeby "pan młody" miał się szybko wyprowadzić, więc nici z moich planów przeniesienia Pana Kota do jego pokoju.

[Modjeska]

Wczoraj po powrocie do domu miziałam Pana Kota stwierdziłam, że powoli zaczyna całkowicie oddychać noskiem. Sapie już tylko od czasu do czasu. Futerko miał wylizane i jakoś tak ogólnie zdrowiej wyglądał.

[Poddasze]

rany jakie dobre wieści Ściskam Was ooje bardzo mocno i wciąż nieustające kciuki dla Pana Kota

Buranio też pozdrawia bardzo miziaście!!!

[Jana]

Modjeska jest z Panem Kotem w lecznicy. Zadzwoniła do mnie.

DRUGI TEST, ZROBIONY DZIś, WYSZEDł NEGATYWNY!!!

[sibia]

rany, jak cuuudnie!!!
mozna sie cieszyc, czy czekamy na kolejny?

Kciuki za dalsze dobre wieści.

[Mereth]

Ale cudne wieści

[Lucky13]

Jestem cichą fanką Pana Kota.
Bardzo się cieszę!

[ariel]

Spotkałam dzisiaj w lecznicy Modjeskę z Panem Kotem .
Pan Kot cudny. Gada, udeptuje, barankuje kratki transportera

Cieszę się, że test wyszedł negatywny .