GrodziskMaz. Bezdomniaczki*

[Anna Rylska]

Aniu, ja Bazarek wrzuce poznym wieczorkiem, teraz nie mam jak

dziękuje kochana

zmieniłam tytuł

Grodzisk to jakies takie nie przyjazne miasto - gdzie ja sie przeprowadziłam ( z drugiej strony tu tyle zwierzat potrzebuje pomocy)

ludzie są niemili, ciągle maja problemy z byle czego; normalnie jakieś patologie;
na naszym cmentarzu tez sa koty - a jak im coś tam podrzucam po cichu - to stare baby krzyczą, że to nie zoo - ostatnio już tak się zdenerwowałam, że jednej powiedziałam że w zoo to zwierzęta żyją - a tu tylko czekają aż śmierć ich zastanie!!!
i poszłam nasypałam suchego

___________

[Anna Rylska]

Kochani moi przyjaciele

Mamy kilka zdjęć, ale b.kiepskiej jakości i robione w pośpiechu, bo dziś sytuacja nie była przyjażna – ludziska z psiakami łazili i jakieś podrostki w piłke grały na śniegu i kocury uciekała i chowały się pod samochodami
Mamy zdjęcia, kiepskie bo kiespkie – na razie uchwyciłam tylko 3 kawalerów 9będziemy robić w miarę możliwości)

Czarny ( Masa –jak szef pruszkowskiej mafii) – piękny, dorodny czarny kocur ( czarno-czekoladowy)olbrzym prawdziwy i największy miziak, przytulak ( bardzo bym chciała by znalazł jakis dom) on lgnie do ludzi



Budki (co udało sie sklecic,p przynajmniej w tej części osiedla jakoś sie uchowały długo)



Popmpon - bardzo płochliwy młody kocurek 1,5-2 lata piekny, z białym popmponen na ogonie



Buranio (bardzo płochliwy, boi się, ma pozostałości po kk)


Kristinbb serdecznie dziękuje za pomoc; kupiłam dzis unidox oraz 2kg suchej karmy i 6 puszek; będa miały co jeść, będa szczęśliwe

_______________

[Lidka]

Budki super:)) Dobrze, ze choc tyle biedaki maja.
Kitki tez fajne, Moze ktos banerek zrobi, prosilas moze o indywidualny.
Czarny jest sliczny.
Gdybys do tych puszek troche dogotowalaplatkow, grysiku i siemienia z jakas miesna wkladka to juz calkiem fajna wyzerke by mialy.

[kristinbb]

Budki super:)) Dobrze, ze choc tyle biedaki maja.
Kitki tez fajne, Moze ktos banerek zrobi, prosilas moze o indywidualny.
Czarny jest sliczny.
Gdybys do tych puszek troche dogotowala platkow, grysiku i siemienia z jakas miesna wkladka to juz calkiem fajna wyzerke by mialy.

Dlaczego " płatków,grysiku i siemienia"?
Jaki grysik?

Banerek jest na pierwszej stronie.

Aniu !
Tak dzielnie walczysz o te koty,że należało Tobie pomóc.

[Anna Rylska]

dziewczyny ja dodaje do puszek kaszy manny troszeczke albo troche ryżu

staram sie by jedzenie było treściwe, szczególnie teraz - przy tej porze roku; koty jedza prawie 2 razy tyle co normalnie - wiadomo musza utrzymac ciepło

czasami gotuje korpusy, ale to bardzo sporadycznie, ja nie mam na to czasu - wychodzę z domu o 7 rano i wracam o 19.30 - a w domu czeka moich 6 kocurów, sunia i 2 tymczasy ( trzeba im oczywiście dać leki i powalczyć zanim się je da ) jest co robić;
koteczki na podwórku dostają 2 razy dziennie jeść - a jak przychodzę to i tak rzucają się na jedzenie, jakby nie jadły kilka dni - ale to przez zimno chyba

ja tak lubie patrzeć jak one jedzą - potem po jedzonku, rozciągają się i myją - piękny widok

_____________

[Lidka]

Budki super:)) Dobrze, ze choc tyle biedaki maja.
Kitki tez fajne, Moze ktos banerek zrobi, prosilas moze o indywidualny.
Czarny jest sliczny.
Gdybys do tych puszek troche dogotowala platkow, grysiku i siemienia z jakas miesna wkladka to juz calkiem fajna wyzerke by mialy.

Dlaczego " płatków,grysiku i siemienia"?
Jaki grysik?

Banerek jest na pierwszej stronie.

Aniu !
Tak dzielnie walczysz o te koty,że należało Tobie pomóc.

Na liscie dyskusyjnej przed laty, chyba gdzies kolo dwutysiecznego roku byl wet, ktory bardzo namawial na domowe jedzenie. Ja z tych wszystkich porad stosuje taki przepis. Mam w piwnicy zwykle okolo 10 kotow. Staram sie im ugotowac cos tresciwego. Wartosciowe puszki i suche dla takiej grypy to sporo pieniedzy. Latwiej mi troche czasu poswiecic i ugotowac. W sumie otwieram jedna puszke dziennie dla domowej piatki i 10 z piwnicy. Ale podstawa jest ugotowany na wywarze z ryb z lekkim dodatkiem ryby zestaw, siemie lniane ok lyzki, grysik kukurydziany 4-5 lyzek i platki jeczmienne (nie owsiane!). Do tego sypie troche mrozonki warzywnej, ale wychodze z zalozenia, ze jako zyjace na wolnosci maja dostep do trawy i innch roslin wiec tego niewiele no i wkladka miesna - korpusy, serca, watrobka, indycze mielone jak mi sie uda upolowac, skrzydelka jak jestem rozrzutna:)) Do tego dodaje to co w puszce zostalo, czasem troche smietany. Koty maja piekne futra i nie mam zwykle problemu z kupami.
Juz od kilku lat tak karmie i koty sa w bardzo dobrej kondycji.

[kristinbb]

Aniu!
Ja wiem,że nie masz czasu.
Pracujesz i to wystarczy,żeby nie mieć czasu na gotowanie.

Ale tak z ciekawości zapytałam, bo co człowiek to inne karmienie kotów.
Chyba wypróbuję ten przepis na moich kotach,
jak nie będzie pasowało , to psy zjedzą.
Bardzo ciekawy przepis i w dodatku sprawdzony

[agitarius]

A może WIRTUALNE ADOPCJE
Jeśli dobrze wyczytałam to kotków jest 7 dzikusków.
Mam taki pomysł na wirtualną adopcję tych kociaków, może akurat ktoś by się znalazł i wpłacał jakąś kwote co miesiąc na konto.Chociażby symboliczne 10 zł. Zawsze już 70 zł pewnych wpływów co miesiąc.
Ja na początek wezmę jednego pod opiekę wirtuałną jeśli pomysł się przyjmie. Kwote oczywiście można indywidualnie zwiekszyć to tylko moja propozycja na moją kieszeń.
Myśle, że to dobry pomysł razem z bazarkami uzbierałoby się nawet na dodatkowe potrzeby

[Anna Rylska]

Aniu!
Ja wiem,że nie masz czasu.
Pracujesz i to wystarczy,żeby nie mieć czasu na gotowanie.

Ale tak z ciekawości zapytałam, bo co człowiek to inne karmienie kotów.
Chyba wypróbuję ten przepis na moich kotach,
jak nie będzie pasowało , to psy zjedzą.
Bardzo ciekawy przepis i w dodatku sprawdzony

z czasem jest tragicznie dla nas w tygodniu nie gotuje praktycznie wcale, może raz na tydzień - ale to tylko juz gotowe i do podgotowania

czasami w soboty gotuje dla kocurków podwórkowych, ale i to nie zawsze, po prostu nie ma kiedy

może w sobote coś spróbuje z kuchni Lidki - fajny przepis

dobrze, że dzis troche cieplej........

_____________________

[kristinbb]

A może WIRTUALNE ADOPCJE
Jeśli dobrze wyczytałam to kotków jest 7 dzikusków.
Mam taki pomysł na wirtualną adopcję tych kociaków, może akurat ktoś by się znalazł i wpłacał jakąś kwote co miesiąc na konto.Chociażby symboliczne 10 zł. Zawsze już 70 zł pewnych wpływów co miesiąc.
Ja na początek wezmę jednego pod opiekę wirtuałną jeśli pomysł się przyjmie. Kwote oczywiście można indywidualnie zwiekszyć to tylko moja propozycja na moją kieszeń.
Myśle, że to dobry pomysł razem z bazarkami uzbierałoby się nawet na dodatkowe potrzeby

Masz rację.
Wirtualne adopcje rozwiązałyby sprawę koteczków chociaż częściowo.
Lepiej mieć 70 zł niż nic.
Aniu możesz porobić zdjęcia i wstawić koteczki do pierwszego postu?
Masz juz dwóch chętnych.
Suma 10zł jest rozsądna ,
bo jak ktoś będzie chciał to zawsze może wpłacić więcej
na tzw. fundusz ogólny

[Anna Rylska]

A może WIRTUALNE ADOPCJE
Jeśli dobrze wyczytałam to kotków jest 7 dzikusków.
Mam taki pomysł na wirtualną adopcję tych kociaków, może akurat ktoś by się znalazł i wpłacał jakąś kwote co miesiąc na konto.Chociażby symboliczne 10 zł. Zawsze już 70 zł pewnych wpływów co miesiąc.
Ja na początek wezmę jednego pod opiekę wirtuałną jeśli pomysł się przyjmie. Kwote oczywiście można indywidualnie zwiekszyć to tylko moja propozycja na moją kieszeń.
Myśle, że to dobry pomysł razem z bazarkami uzbierałoby się nawet na dodatkowe potrzeby

Masz rację.
Wirtualne adopcje rozwiązałyby sprawę koteczków chociaż częściowo.
Lepiej mieć 70 zł niż nic.
Aniu możesz porobić zdjęcia i wstawić koteczki do pierwszego postu?
Masz juz dwóch chętnych.
Suma 10zł jest rozsądna ,
bo jak ktoś będzie chciał to zawsze może wpłacić więcej
na tzw. fundusz ogólny

bardzo wam dziekuje, tyle robicie, wychodzi z tego że jakaś straszna ciapa ze mnie że wcześniej nić kociakom nie zorganizowałam - ale jakos odwagi nie miałam o tym pisać ( nie wiem dlaczego )
postaram sie jak najszybciej porobić zdjęcia i wstawić

najwazniejsze by te koty miały co jeść i były zdrowe; a może jakiś znajdzie domek - może chociaże mój uroczy Masa - super przytulak

nie wiem co mam z nim zrobic - on ma starsznie grubą, zbitą sierść - i porobiły my sie dosłownie dredy na futrze, kłęby zbitego futra - jak to usunąć, by nie robic stersu kotu- on jest spokojny, łagodny ale do końca nie wiem jak zareaguje?

serdecznie dziękuje- wspaniałe z Was ciotki

a to wplaty styczniowe

Masa - agitarius - 20 zł
Tajfun - kristinbb wplacila za 6 miesięcy - 120zl
Pompon - mestudio - 20 zł
Kaśka i Malgośka - Malk- 30 zl
Buranio-ewung - 10zl
Nutka - Nujazz - 130 zl
Szymkowa - 50zl
bazarek agitarius -21zl ( kristinbb i Lim Lim)
bazarek mestudio - 30zl ( Agneska)
kristinbb - 50zl
bazarek mestudio -25zl
bazarek amyszka - 20zl
bazarek - licytowala kristinbb ( wędka+breloczek)- 80zl
razem 605zl

kupilismy za to:
25 puszek karmy - 49,70
suchą karme briekiees - 20kg- 199zl
suchą karme 2kg, 3kg, 2kg - 66zl
makaron ,ryż - 17zl
leczenie, środki odrobaczające, p.pchelne -164zl
oddany dlug u wet. -160zl

_________________

[agitarius]

Aniu żadna ciapa z Cibie nie jest wręcz przeciwnie dajesz sobie doskonale radę
Nie zawsze umiemy prosić o pomoc a i nie każdy dzisiaj chce dać cos od siebie.Dlatego postarmy sie pomóc na tyle na ile możemy.Utrzymanie tylu kotów to nie jest takie hop.
Zrób prosze każdemu zdjęcie i opisz w kilku słowach jaki ma charakterek.
Może akurat znajdzie sie 7 chętnych osób do adopcji.

[agitarius]

A co do tych "kocich dredów" to z pewnościa trzeba obciąć tylko pytanie czym najlepiej?Chyba, że wystarczyłaby może kąpiel?Ale jeśli faktycznie zrobiły sie dredy to pozostaje tylko ciachnięcie i częste czesanie.

[kristinbb]

Ale jak go wykąpie , to nie będzie mogła wypuścić na podwórko.
Tak myślę.
Rozhartuje się.

[agitarius]

Ale jak go wykąpie , to nie będzie mogła wypuścić na podwórko.
Tak myślę.
Rozhartuje się.

Tak, racja.
Myślałam, że to domowy futrzak.Czyli trzeba obciąć zanim cos się zalęgnie...