Burasek i koteczka z małymi błagają o ratunek!!! Częstochowa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 06, 2008 12:37

na wątku kotów pod opieką FFA z Częstochowy 28 grudnia aleczka napisała:

hej. jestem nowa.. ale chcialabym pomoc tylko nie wiem jak.. ;/
i tez nie wiem czy jestem w stanie podjac sie niektorych zadan.
jestem z okolic czwy.
moze moglabym pomoc w transporcie czy cos.
czesto jezdze do wroclawia... tak mi szkoda tych biednych kociakow.
jakby znalazlo sie jakies zadanie dla mnie to dajcie znac postaram sie
jak moge aby udzielic wam pomocy Wink pozdrowionka

-----------------------------------------------------------------------------------

napisałam do aleczki i zaprosiłam ją na wątek bezdomniaczków
spod akademika
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 06, 2008 14:47

Kasiu masz jakieś wiadomości ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 07, 2008 8:23

TYMCZASY LUB DOMKI STAŁE PROSIMY JUŻ DLA TRZECH BURASKÓW DZIEWCZYNA JUZ SIE OSWAJA A CHLOPAKI SUPER OSWOJONE
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon sty 07, 2008 9:08

To znaczy, że złapane są trzy kotki?

A ja się będę upierała, żeby koniecznie odłowić koteczka kulaska>

W nawiązaniu do jednej z poprzednich wypowiedzi: średnia długość życia kota podwórkowego to 2 lata.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 07, 2008 10:09

Miuti ja też bardzo za odlowić kulaska i ślepe oczko
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon sty 07, 2008 12:01

A ja chciałam podziekować lizce za szybka interwencję i pomoc w złapaniu kotków,naprawde doceniamy i dziekujemy :aniolek:

A teraz :roll: komu cudne burasiątko na tymczas lub na stałę?



P.S.Wyłykałam juz chyba pół apteczki leków,bo tez jestem za tym żeby złapac kulaska i kotka z chorym oczkiem,wiec chce wyzdrowiec szybko :oops:
Obrazek

Katia*

 
Posty: 118
Od: Sob gru 08, 2007 23:52
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon sty 07, 2008 12:44

Przyłączam się do podziękowań Kati.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 07, 2008 13:37

Rozmawiałam z Iwonką i wiem juz o kotkach tyle,że:
-są to dwa kocurki i jedna kicia,wszystkie bure z białymi dodatkami- czyli takie kolejne śliczne "Ptysie" 8)
- koty sa dośc młode i na pierwszy rzut oka nic im nie dolega,sa też stosunkowo zadbane,
- sa na tyle oswojone,że mogły spokojnie biegać po pokoju,bo w każdej chwili mozna było je wziąć na ręce,wiec nie sa to w 100% dzikusy tylko podswojone bezdomne kotki-bidulki,które nie musza siedzieć w klatce,choc oczywiście sa odrobine strachliwe i zestresowane,
- koty sa towarzyskie i przyjazne bardzo względem innych kotów;kicia jak zobaczyła kawalerów to aż się ożywiła i miauczała z radości :wink:

Iwonka opowiadała mi,że widac było iż koty weszly do klatki-łapki nie dlatego,że były zainteresowane jedzonkiem, ale dlatego,żeby choć na chwilkę posadzić "dooopkę" na kartoniku, a nie na gołej, zamarznietej ziemi bo tak im było zimno :crying:

Dzieki naszemu Aniołkowi- królewnie :king: kocurki sa obecnie w Krakowie i zostaną poddane sterylizacji/kastracji, ale koty mają chyba 3-4 dni czasu a kotka 6...o ile czegoś nie pomyliłam :oops: ,tak czy siak kotki będa juz po zabiegu, a czasu jest mało,bo nie mamy co z nimi zrobic,więc jesli ktoś ich nie przygarnie chocby na tymczas to one beda musiały wrócić na ulicę :placz:
W szkole gastronomicznej i w budynkach uczelni nikt nie chce wyrazić zgody na udostępnienie kotom jakiegokolwiek schronienia,odmawiają kategorycznie,więc jedyna szansa dla tych kotków to tymczas :cry:
Obrazek

Katia*

 
Posty: 118
Od: Sob gru 08, 2007 23:52
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon sty 07, 2008 14:49

..... w mojej kuchni........
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 07, 2008 15:13

to wspaniale :)
Iwonko, Kasiu, lizka, królewno, Miuti - jesteście fantastyczne :)

gdyby znalazł się inny dom tymczasowy to bylibyśmy bardzo wdzięczni
- u Miuti jest bardzo dużo zwierzaków tymczasowych i nie chcielibyśmy jej tak bardzo obciążać

a może Isabel zgodziłaby się wziąć chociaż kocurki ?
dzisiaj panie maja zdecydować czy wezmą Aksamitka
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 07, 2008 15:14

a co z ta ciężarną kicią ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 07, 2008 15:41

Przyszla tylko jedna dziewczynka nie wiem co dzieje się z ta najgrubszą naprawde nie jestem w stanie zapewnić żadnej opieki i kontroli nad losem tych kotków. Ta co jest była tylko troszke gruba więc uznałyśmy ,że jesli nawet to ciężarna koteczka to ciąża jest jeszcze wczesna i jednak zrobimy sterylkę wiem ,ze to smutne ale...
Bardzo prosimy o domki dla tych kotów kocury naprawde cudowne mogą być wychodzące oczywiście w bezpiecznym miejscu wielkie burasy przemiłe to wspaniale połączenie czyli nawet jak wychodzący to latwo sprawowac opiekę bo daja sie brac na ręce strzelaja baranki rozmawiają. Prosze dajmy im szansę bo zostalo i mtylko mieszkanie pod krzakami i samochodami
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon sty 07, 2008 18:10

prosimy o domy tymczasowe dla 2 cudnych wykastrowanych,
oswojonych kocurków i dla cudnej wysterylizowanej kici
- są w lecznicy w Krakowie ale mogą tam zostać tylko kilka dni

a czy jest szansa na zdjęcia ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 07, 2008 19:51

Podnosze, moze jakis domek je wypatrzy
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sty 07, 2008 20:12

hej dziewczyny:) pomoge jak moge. moje gg : 5544904 niech sie ktos odezwie to powiem jak wyglada sytuacja u mnie i moze sie dogadamy co moge dla Was zrobic. pozdrawiam

aleczka

 
Posty: 8
Od: Pon lis 19, 2007 20:33
Lokalizacja: Częstochowa / Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 106 gości