Pesto jest dziwna.
Ale to rzecz wiadoma.
Ostanio wymyśliłyśmy z Uschi dwie teorie, które mogą wyjaśnić stan mentalny Pesto.
Teoria pierwsza:
Pestul jest przybyszem z kosmosu, który w niewyjaśnionych okolicznościach znalazł się w naszym domu. Ja wiem, że urodziła ją Beksa od Dagmary, ale to tak naprawdę nic nie znaczy

. Pesto została skierowana do nas z kosmosu:
a) za karę
b) aby przeprowadzić badania naukowe nad stosunkiem ludzi do kotów
c) jej statek kosmiczny rozbił się niedaleko
Teoria druga:
Pesto jest wyznawcą hinduizmu, którego karma zaprowadziła ją do ciała kota. W poprzednim wcieleniu musiała narazić się futrzastym i teraz aby zmyć przewiny znalazła się w takim położeniu.
Uschi co prawda stwierdziła, że jaka to kara znaleźć się w takim domu, w którym dbają, karmią i kochają, i że jej winy nie mogły zatem być aż tak duże, ale wczoraj na Białobrzeskiej dr. Uznańska podsuneła nam wyjaśnienie.
Pesto musiała bardzo narozrabiać w poprzednim życiu i teraz będzie żyć bardzo długo w domu, w którym nikt nie pozwoli jej zachorować, gdyby bowiem miała tylko winy małe została by skierowana do piwnicy, pożyłaby kilka miesięcy, zmarła na panleuko i mogłaby iść dalej w swoim rozwoju duchowym. A tak to lipa - tak łatwo nam się nie wywinie
