Cioteczzki nie mam czasu pisac bo sie z Duzym laserkiem bawie i ciagle ganiam i jestem zdyszany..a w ogole to uroslem i polubilem surowe miesko bo wczesniej mi nie smakowalo..a w czoraj to nawet dostalem troszke ziemniaczkow z maselkiemi to strasznie pycha bylo.
Dzien dobry wszystkim! Unas snieg i zimno i az sie nie chce z domu wychodzic, dlatego zyczymy dobrych humorkow mimo wszystko!
A ja dzisiaj spalem z Duza i sie tulilem i fajnie bylo..a potem przynioslem myszke do łózka i bawilem sie obok Duzej zeby jej nie stracic z oczu, bo juz jestem Duzy i musze sie czasem opiekowac moja Duza...tylko to czasem troszke meczy , bo musze wszedzie za nia chodzic i nie moge sobie polezec...
Oj Bonifacku, to Ty ciężko masz..Tak krok w krok za Dużą...No my też chodzimy, ale jednak nas jest dwie, to zawsze łatwiej..Nie przemęczaj się Iris i Lafi