"ŚMIECI" PO ZMARŁYM - kocurek Agatka za TM \*/ :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 04, 2008 14:35

Nie dałabym :-)
kotek to nie opłatek, żeby się nim dzielić

Na razie pierwsza rozmowa z TŻ

1. Nie chce się przyznać, że był świadomy i się zgodził na drugiego kota
2. Straszy że mi wyemigruje z domu
3. Został sam na sam z tymże zagadnieniem

Rokowania:
-nie najgorsze

głaskać kicia i wypuścić z kuchni :-)

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 04, 2008 19:14

I kciuki trzymamy.. :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt sty 04, 2008 20:38

To ja dalej mocno trzymam kciuki :ok:
I uprzejmie informuję, że kocurek wypuszczony z kuchni, wymiziany i ma napełniony duży brzusio :D Teraz Agatka postanowił urządzić polowanko na Mimi, ale kicia nieźle się zbunkrowała i w nosie ma Agatkę 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob sty 05, 2008 10:43

No to dalej trzymamy kciuki za Agatka - Gagatka!
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob sty 05, 2008 15:55

dołączam się do kciuków za Agatkę :ok:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob sty 05, 2008 19:24

caly czas :ok: :ok: :ok: za domek dla Agatki :D

popi

 
Posty: 467
Od: Czw gru 28, 2006 21:32
Lokalizacja: Planet Earth

Post » Nie sty 06, 2008 0:14

Biorę Agatkę....

i rozwód....

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 06, 2008 0:17

No Cammi bez przesady - jak Ty się przez Agatkę masz rozwodzić, to ja do tego ręki nie przyłożę :evil:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie sty 06, 2008 0:22

E nie - my nie mamy śłubu :P

Z pytań technicznych:
- kiedy Gagatek byłby gotów do drogi? jako że ja słabą pamięć mam to przyznam, że nie pamiętam czy jest szczepiony czy nie. Moja kocica przed wigilią miała jakieś zapalenie oczka i dostawała antybiotyk w kropelkach. Już jest ok - tylko nie wiem czy ta bakterioza żywotna jest i czy by się na nieszczepionym GAgatku nie zaktywowała albo na szczepionym ledwo co - bo to chyba odporność spada na początku
- muszę poszukać klatki wystawowej do pożyczenia z Krakowa - jakie to to ma rozmiar? Bo jak nie to kontenerek i oswajanie by konktenerek
- transport z Warszawy - w poniedziałek zorientuję się kiedy by mi dali urlop 2-3 dni przynajmniej, możliwe że znów mnie przywieje do Warszawy to może bym wzięła go w kontenerku do pociagu? A czy IC pozwala na przewóz kicisiów w kontenerku? I czy na taki rodzaj transportu nie jest zbyt zimno?

Jak będę znać odpowiedzi na te pytania - to przypuszczam ostateczny atak na TŻ-ta :P
Facetów trzeba stawiać przed faktami dokonanymi.
Ale ale
gdyby Agatka nie lubił za bardzo facetów i przyłazil tylko do mnie na kolanka to będzie mi łatwiej TŻ-ta przekonać

Jak tam Agatka kontra faceci?

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 06, 2008 0:23

Moglibyśmy mu imię zmienić na Gagatek albo Demonek?

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 06, 2008 0:32

Cammi :1luvu: :1luvu:
Najpierw odpowiem na ostatnie pytanie - nowy domeczek może zmieniać imię kocura dowolnie, chociaż Agatek-Gagatek bardzo mi się podoba, ale skąd ten Demonek :?: :roll:
Agatka miał być szczepiony dzisiaj, ale sie nie wyrobiłam i szczepimy jutro. Nie wiem ile wynosi kwarantanna po szczepieniu. Po jutrzejszej wizycie napiszę.
Agatka ma dosyć duży kontenerek, ale kuweta tam nie wejdzie. Jakie wymiary ma wystawowa klatka - nie powiem bo nie mam centymetra w oku, mała kuweta wchodzi. Przypuszczam, że na forum uda się znaleźć cos do pożyczenia. Cd za chwilę, bo winka z radości się muszę napić :D :D :D :D :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie sty 06, 2008 0:46

Wracając jeszcze do szczepienia Agatki - to szczepienie jest na choroby zakaźne, tylko tyle, że po szczepieniu może być osłabiony. Rano lecę do weta to się dopytam i od razu napiszę. Ale ponieważ u Ciebie są psy jednak Agatkę trzeba zaszczepić.
Co do transportu pociągiem - klatka jest duża więc ewentualna dopłata za bagaż. Ja pociagami nie jeżdzę to się nie znam, ale tak mi się wydaje :wink:
Co do niskich temperatur - kontenerek mozna okryć kocykiem, a kota w kontenerze zbunkrować w jakimś polarze. Agatka tłuściutkim kotem jest to może bardzo nie zmarźnie 8). No tylko tyle, że z pociągu to raczej podróż do domu nie miejskimi srodkami komunikacji tylko albo samochód, albo taxi :wink:

Co do facetów - niestety muszę to napisać, ale mojego dochodzącego faceta Agatka lubi :? Ale jednocześnie muszę dodać, że Agatka wszystkich lubi :D Chyba jednak bardziej woli moje towarzystwo, w łóżku przytula się do mnie 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie sty 06, 2008 1:03

O doplacie to już gdzieś czytałam. Mnie bardziej interesuje czy w IC jest jakieś miejsce na kontenerek.

I tak wolałabym, żeby autem przyjechał. Co do transportu w Krakowie z dworca bym go odebrała i swoim autem zawiozła. Ale jak sobie pomyślę, że miałabym pojechać autem do stolycy to mi się odechciewa.
Jak będziemy mogły ustalić datę to posprawdzam samochodowe transporty z Krakowa.
A my już po ostatnim spacerze to dobranoc.

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 06, 2008 1:04

Ojojoj jakie wieści 8O 8O :dance:

Co by się Ola nie fatygowała do weta z pytaniami to odpowiem :mrgreen:

Kwarantanna po szczepieniu wynosi 2 tyg. Tyle kotu wystarczy, żeby podnieść się na siłach po szczepieniu.

Mój wet powiedziałby pewnie, że kota w tym wieku nie ma sensu szczepic. :roll:

Nie wiem jak w IC, ale w "zwykłym" PKP mozna przewozić koty w kontenerkach bezpłatnie. Za pieski się płaci bilecik. Przypuszczam, ze w IC nie ma jakichś rygorystycznych standardów.
Ostatnio edytowano Nie sty 06, 2008 1:06 przez Karolka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie sty 06, 2008 1:05

ja jeżdżę pociągami - kot jak najbardziej może podróżować pociągiem, powinien być w transporterku czy jakiejś klatce, znaczy nie luzem. Obecnie nie ma dodatkowych opłat za bagaż, na pewno w postaci kota. Pies musi mieć bilet, koty jeżdżą za darmo 8)
Obrazek

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, emilijaaa98 i 123 gości