Krówka Nala i Tygrysek Bilbo - fotki :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 13, 2007 20:57

Nala ma wzdłuż szwów to zgrubienie, okropne uczucie macać taki brzuszek. A ja już myślałam, że ją kiepsko zszyli. Uff

Ja już wolę przemęczyć Nalę w kaftaniku, ona jest czasami szurnięta, nie wiadomo co jej do głowy strzeli

asiaplasun

 
Posty: 383
Od: Czw maja 10, 2007 15:50

Post » Czw sty 03, 2008 22:15

Czasami nasza Nalusia znika i pojawia się mała czarno-biała kozica górska. Wtedy Bilbo musi złapać kicającą kozicę i sprowadzić z powrotem potulną koteczkę.

Nala to najfajniejsza i najpiękniejsza i najbardziej przytulna kotka jaką miałam...

Dziś nasze wspaniałe koty - ekolodzy postanowiły oszczędzić na workach od odkurzacza i wyciągnęły z dziurki prowadzącej do worka mnóstwo kłaków(tak z pół kilo). Worka nie trzeba wymieniać, kasa w kieszeni.... 8O
Ale pomysłowe mam koty
Zjem je
Dobranoc

asiaplasun

 
Posty: 383
Od: Czw maja 10, 2007 15:50

Post » Sob sty 05, 2008 22:58

asiaplasun pisze:Nala to najfajniejsza i najpiękniejsza i najbardziej przytulna kotka jaką miałam...


Wyboldowałam tą przytulną bo pamiętam jakim dzikim dzikiem była kiedy dotarła do naszej łazienki razem z rodzeństwem.
I doceniam to, że nie przestraszyliście się jej płochości i podjeliście wyzwanie.
A jeżeli chodzi o odkurzacz to może futra postanowiły zniszczyć tego groźnego potwora :twisted:
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Sob sty 12, 2008 21:46

Nasze zwierzątka spędziły dziś 45 minut w pewnym gabinecie... Świerzbowiec u Nalutki come back. Usłyszeliśmy, że UE zabroniła produkcji Oridermylu :/ Pani dr stwierdziła po objawach, że lamblie też come back :/ No więc Nalutka ma zakraplanie uszu, oba koty jedzą Panacur, no i oba są zaszczepione pięknie czwóreczką. Stresuf trochę było, zwłaszcza przy obcinaniu pazurków Nali. No i nie obeszło się bez ofiar (podrapany Adam i pogryziona pani dr).

asiaplasun

 
Posty: 383
Od: Czw maja 10, 2007 15:50

Post » Pt lut 01, 2008 17:05

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

asiaplasun

 
Posty: 383
Od: Czw maja 10, 2007 15:50

Post » Nie lut 03, 2008 19:30

Obrazek

Uwielbiam takie kocie awanturki :D . Jak znam życie, chwilę wcześniej odbywało się pełne czułości, wzajemne mycie mordeczek :twisted:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon lut 04, 2008 21:34

JoasiaS pisze:Obrazek

Uwielbiam takie kocie awanturki :D . Jak znam życie, chwilę wcześniej odbywało się pełne czułości, wzajemne mycie mordeczek :twisted:

Joasia


No jasne że tak :) Wiadomo, najpierw niby mycie, potem mały gryz żeby zobaczyć czy druga strona też by się chętnie pobawiła a potem zabawa na całego :)

asiaplasun

 
Posty: 383
Od: Czw maja 10, 2007 15:50

Post » Pon lut 04, 2008 22:46

Ojej, przez zamieszanie z Budowlańcami przegapiłam zdjęcia Nalutka.
Jak ona ślicznie wyrosła i widzę, że trzyma linię i niezła z niej szprycha mimo kastracji. No, ale jak ma takiego sparing-partnera to ja się nie dziwię, że i kondycja dobra :twisted:
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Wto kwi 22, 2008 17:38

*******************
I żyli długo i szczęśliwie
*******************

~~THE END~~

asiaplasun

 
Posty: 383
Od: Czw maja 10, 2007 15:50

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], luty-1, puszatek, teesa i 333 gości