Bungo i Lusia. Uffff.....

[ziemowit]

cześśśśśśść, Bungo jesssssst?

[Femka]

Bungo trolluje uczciwe kocie wątki

[Marcelibu]

Bungo trolluje uczciwe kocie wątki

O, zguba się znalazła ... Tu siedzisz!!!!

[Femka]

Bungo trolluje uczciwe kocie wątki

O, zguba się znalazła ... Tu siedzisz!!!!

już dawno jestem u siebie
tu przyszłam sprawdzić, czy B&L jeszcze żyją

[Adrianapl]

Bungo trolluje uczciwe kocie wątki

O, zguba się znalazła ... Tu siedzisz!!!!

już dawno jestem u siebie
tu przyszłam sprawdzić, czy B&L jeszcze żyją

Femka jak zwykle- trzyma reke na pulsie

[Bungo]

Twoje koty nie są normalne
ale gdyby Twoje koty były normalne
to bym się zdziwiła :twisted:

To gwoli wyjaśnienia

I się nie obraziłam, tylko załamałam

Jestem nienormalna , a już myślałąm że leki zadziałały

I jeszcze Ziemowit na mnie syczy

Gady żyją Kupiłam im dzisiaj - w sklepie do którego mam zaufanie - coś pod nazwą cielęcina mielona. Luśka olała, Bungo zeżarł i natychmiast puścił pawia. Czy mam lecieć do weta
Dzisiaj Bunguś czaił się z ucieczką od rana i kiedy, wychodząc ze śmieciami, nie zamknęłąm dzrwi na zamek, otworzył je sobie, a uczynna sąsiadka wypuściła kotecka na zewnątrz. Przegonił mnie po okolicy przez jakieś 30 minut, po czym pcowałował do klatki schodowej, żądając powrotu do domu. To zaczyna być powtarzalne Jeszcze parę razy tak ucieknie i będę wychodzić z nim codziennie

[Femka]

Twoje koty nie są normalne
ale gdyby Twoje koty były normalne
to bym się zdziwiła :twisted:

To gwoli wyjaśnienia

I się nie obraziłam, tylko załamałam

Jestem nienormalna , a już myślałąm że leki zadziałały

I jeszcze Ziemowit na mnie syczy

Gady żyją Kupiłam im dzisiaj - w sklepie do którego mam zaufanie - coś pod nazwą cielęcina mielona. Luśka olała, Bungo zeżarł i natychmiast puścił pawia. Czy mam lecieć do weta
Dzisiaj Bunguś czaił się z ucieczką od rana i kiedy, wychodząc ze śmieciami, nie zamknęłąm dzrwi na zamek, otworzył je sobie, a uczynna sąsiadka wypuściła kotecka na zewnątrz. Przegonił mnie po okolicy przez jakieś 30 minut, po czym pcowałował do klatki schodowej, żądając powrotu do domu. To zaczyna być powtarzalne Jeszcze parę razy tak ucieknie i będę wychodzić z nim codziennie

no to ja też gwoli wyjaśnienia:

Twoje koty są nienormalne
bo Ty jesteś nienormalna
ale gdybyś była normalna
to ja bym tu nie przychodziła
i nie zadzierzgnęłaby się znajomość
bo mnie szkoda czasu na takich "normalnych"
stąd prosty wniosek, że ja też jestem nienormalna
czyli,że Szczypiory też nie są normalne
a dalej to już tylko prosta konsekwencja:
B&L=Szczypiory

czy powyższy wywód nie zasługuje na jakieśgłębsze uznanie?

[theta]

Twoje koty nie są normalne
ale gdyby Twoje koty były normalne
to bym się zdziwiła :twisted:

To gwoli wyjaśnienia

I się nie obraziłam, tylko załamałam

Jestem nienormalna , a już myślałąm że leki zadziałały

I jeszcze Ziemowit na mnie syczy

Gady żyją Kupiłam im dzisiaj - w sklepie do którego mam zaufanie - coś pod nazwą cielęcina mielona. Luśka olała, Bungo zeżarł i natychmiast puścił pawia. Czy mam lecieć do weta
Dzisiaj Bunguś czaił się z ucieczką od rana i kiedy, wychodząc ze śmieciami, nie zamknęłąm dzrwi na zamek, otworzył je sobie, a uczynna sąsiadka wypuściła kotecka na zewnątrz. Przegonił mnie po okolicy przez jakieś 30 minut, po czym pcowałował do klatki schodowej, żądając powrotu do domu. To zaczyna być powtarzalne Jeszcze parę razy tak ucieknie i będę wychodzić z nim codziennie

no to ja też gwoli wyjaśnienia:

Twoje koty są nienormalne
bo Ty jesteś nienormalna
ale gdybyś była normalna
to ja bym tu nie przychodziła
i nie zadzierzgnęłaby się znajomość
bo mnie szkoda czasu na takich "normalnych"
stąd prosty wniosek, że ja też jestem nienormalna
czyli,że Szczypiory też nie są normalne
a dalej to już tylko prosta konsekwencja:
B&L=Szczypiory

czy powyższy wywód nie zasługuje na jakieśgłębsze uznanie?

Femko!!! Rozumiem, że adoptujesz B&L???

[Bungo]

Femciu - podsumuję tradycyjnie:
JESTEŚ ANIOŁEM

[Femka]

Femciu - podsumuję tradycyjnie:
JESTEŚ ANIOŁEM

Bungo,zaczynam Cię podejrzewać o jakąś chorobliwą obsesję
albo całkiem niechorobliwą, ale za to wyjątkową ZŁOŚLIWOŚĆ

[Dorota]

Twoje koty nie są normalne
ale gdyby Twoje koty były normalne
to bym się zdziwiła :twisted:

To gwoli wyjaśnienia

I się nie obraziłam, tylko załamałam

Jestem nienormalna , a już myślałąm że leki zadziałały

I jeszcze Ziemowit na mnie syczy

Gady żyją Kupiłam im dzisiaj - w sklepie do którego mam zaufanie - coś pod nazwą cielęcina mielona. Luśka olała, Bungo zeżarł i natychmiast puścił pawia. Czy mam lecieć do weta
Dzisiaj Bunguś czaił się z ucieczką od rana i kiedy, wychodząc ze śmieciami, nie zamknęłąm dzrwi na zamek, otworzył je sobie, a uczynna sąsiadka wypuściła kotecka na zewnątrz. Przegonił mnie po okolicy przez jakieś 30 minut, po czym pcowałował do klatki schodowej, żądając powrotu do domu. To zaczyna być powtarzalne Jeszcze parę razy tak ucieknie i będę wychodzić z nim codziennie

no to ja też gwoli wyjaśnienia:

Twoje koty są nienormalne
bo Ty jesteś nienormalna
ale gdybyś była normalna
to ja bym tu nie przychodziła
i nie zadzierzgnęłaby się znajomość
bo mnie szkoda czasu na takich "normalnych"
stąd prosty wniosek, że ja też jestem nienormalna
czyli,że Szczypiory też nie są normalne
a dalej to już tylko prosta konsekwencja:
B&L=Szczypiory

czy powyższy wywód nie zasługuje na jakieśgłębsze uznanie?

B&L+Szczypiory=1,5Mru?

[Femka]

Twoje koty nie są normalne
ale gdyby Twoje koty były normalne
to bym się zdziwiła :twisted:

To gwoli wyjaśnienia

I się nie obraziłam, tylko załamałam

Jestem nienormalna , a już myślałąm że leki zadziałały

I jeszcze Ziemowit na mnie syczy

Gady żyją Kupiłam im dzisiaj - w sklepie do którego mam zaufanie - coś pod nazwą cielęcina mielona. Luśka olała, Bungo zeżarł i natychmiast puścił pawia. Czy mam lecieć do weta
Dzisiaj Bunguś czaił się z ucieczką od rana i kiedy, wychodząc ze śmieciami, nie zamknęłąm dzrwi na zamek, otworzył je sobie, a uczynna sąsiadka wypuściła kotecka na zewnątrz. Przegonił mnie po okolicy przez jakieś 30 minut, po czym pcowałował do klatki schodowej, żądając powrotu do domu. To zaczyna być powtarzalne Jeszcze parę razy tak ucieknie i będę wychodzić z nim codziennie

no to ja też gwoli wyjaśnienia:

Twoje koty są nienormalne
bo Ty jesteś nienormalna
ale gdybyś była normalna
to ja bym tu nie przychodziła
i nie zadzierzgnęłaby się znajomość
bo mnie szkoda czasu na takich "normalnych"
stąd prosty wniosek, że ja też jestem nienormalna
czyli,że Szczypiory też nie są normalne
a dalej to już tylko prosta konsekwencja:
B&L=Szczypiory

czy powyższy wywód nie zasługuje na jakieśgłębsze uznanie?

Femko!!! Rozumiem, że adoptujesz B&L???

pod warunkiem, że bez Dużej Bungusiowej

[Bungo]

Twoje koty nie są normalne
ale gdyby Twoje koty były normalne
to bym się zdziwiła :twisted:

To gwoli wyjaśnienia

I się nie obraziłam, tylko załamałam

Jestem nienormalna , a już myślałąm że leki zadziałały

I jeszcze Ziemowit na mnie syczy

Gady żyją Kupiłam im dzisiaj - w sklepie do którego mam zaufanie - coś pod nazwą cielęcina mielona. Luśka olała, Bungo zeżarł i natychmiast puścił pawia. Czy mam lecieć do weta
Dzisiaj Bunguś czaił się z ucieczką od rana i kiedy, wychodząc ze śmieciami, nie zamknęłąm dzrwi na zamek, otworzył je sobie, a uczynna sąsiadka wypuściła kotecka na zewnątrz. Przegonił mnie po okolicy przez jakieś 30 minut, po czym pcowałował do klatki schodowej, żądając powrotu do domu. To zaczyna być powtarzalne Jeszcze parę razy tak ucieknie i będę wychodzić z nim codziennie

no to ja też gwoli wyjaśnienia:

Twoje koty są nienormalne
bo Ty jesteś nienormalna
ale gdybyś była normalna
to ja bym tu nie przychodziła
i nie zadzierzgnęłaby się znajomość
bo mnie szkoda czasu na takich "normalnych"
stąd prosty wniosek, że ja też jestem nienormalna
czyli,że Szczypiory też nie są normalne
a dalej to już tylko prosta konsekwencja:
B&L=Szczypiory

czy powyższy wywód nie zasługuje na jakieśgłębsze uznanie?

Femko!!! Rozumiem, że adoptujesz B&L???

pod warunkiem, że bez Dużej Bungusiowej

[Dorota]

Twoje koty nie są normalne
ale gdyby Twoje koty były normalne
to bym się zdziwiła :twisted:

To gwoli wyjaśnienia

I się nie obraziłam, tylko załamałam

Jestem nienormalna , a już myślałąm że leki zadziałały

I jeszcze Ziemowit na mnie syczy

Gady żyją Kupiłam im dzisiaj - w sklepie do którego mam zaufanie - coś pod nazwą cielęcina mielona. Luśka olała, Bungo zeżarł i natychmiast puścił pawia. Czy mam lecieć do weta
Dzisiaj Bunguś czaił się z ucieczką od rana i kiedy, wychodząc ze śmieciami, nie zamknęłąm dzrwi na zamek, otworzył je sobie, a uczynna sąsiadka wypuściła kotecka na zewnątrz. Przegonił mnie po okolicy przez jakieś 30 minut, po czym pcowałował do klatki schodowej, żądając powrotu do domu. To zaczyna być powtarzalne Jeszcze parę razy tak ucieknie i będę wychodzić z nim codziennie

no to ja też gwoli wyjaśnienia:

Twoje koty są nienormalne
bo Ty jesteś nienormalna
ale gdybyś była normalna
to ja bym tu nie przychodziła
i nie zadzierzgnęłaby się znajomość
bo mnie szkoda czasu na takich "normalnych"
stąd prosty wniosek, że ja też jestem nienormalna
czyli,że Szczypiory też nie są normalne
a dalej to już tylko prosta konsekwencja:
B&L=Szczypiory

czy powyższy wywód nie zasługuje na jakieśgłębsze uznanie?

Femko!!! Rozumiem, że adoptujesz B&L???

pod warunkiem, że bez Dużej Bungusiowej

Wez Duza Bungusiowa.
Ona swietna pange przyrzadza.

[Bungo]

Dzięki Dorotko
Ktoś mnie tu jednak lubi