Moje kotki tymczasowe. Fotki Makumby s. 64

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 04, 2008 19:55

Varulv dzięki :lol: miejmy nadzieję.

Ja niestety o Makumbie nie mam żadnych wieści i chyba mieć nie będę...

Z tego co napisał mi domek ostatnimi czasy - Makumba zaczął być leczony na nerki na podstawie stwierdzenia obecności białka w moczu na poziomie 110. Przeszedł na dietę Renal. Jednak jak wynikało z biochemicznego profilu nerkowego na podst. 3 razy powtórzonych wcześniej badań - Makumba z nerkami nigdy problemu nie miał. Domek leczy kota na nerki na własną odpowiedzialność. :roll: Ja wpływu na to nie mam żadnego.
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt sty 04, 2008 20:51

Karolka pisze:Jednak jak wynikało z biochemicznego profilu nerkowego na podst. 3 razy powtórzonych wcześniej badań - Makumba z nerkami nigdy problemu nie miał. Domek leczy kota na nerki na własną odpowiedzialność. :roll: Ja wpływu na to nie mam żadnego.


O raaaaaaaaaaaaanyyyyyyyyyy... 8O 8O 8O :(
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt sty 04, 2008 21:07

Karolka pisze:Varulv dzięki :lol: miejmy nadzieję.

Ja niestety o Makumbie nie mam żadnych wieści i chyba mieć nie będę...

Z tego co napisał mi domek ostatnimi czasy - Makumba zaczął być leczony na nerki na podstawie stwierdzenia obecności białka w moczu na poziomie 110. Przeszedł na dietę Renal. Jednak jak wynikało z biochemicznego profilu nerkowego na podst. 3 razy powtórzonych wcześniej badań - Makumba z nerkami nigdy problemu nie miał. Domek leczy kota na nerki na własną odpowiedzialność. :roll: Ja wpływu na to nie mam żadnego.

Ale na białko w moczu to nie karma nerkowa :conf: :roll: ...
Marcelibu
 

Post » Czw sty 31, 2008 9:49

Dostałam zdjęcia mojej kochanej Triszki z nowego domku...
Oglądając je ryczałam jak bóbr... nie mogę sobie wybaczyć, że ją oddałam... bo to był TEN kot :placz: :placz:

Nuśka też oglądała fotki... ze smutkiem :(

Triszka w nowym domku dalej jest tak samo pocieszna i towarzyska.
Pamiętam ją jak dziś, a już tyle czasu minęło jak mnie opuściła. :crying:

Po brzuszku widać, że przytyło jej się troszkę, czyli ma tam dobrze :wink: Domek zachwycony i nie narzeka jakoby Triszka zwalała kwiatki, więc pewnie znalazła sobie inny obiekt do brojenia, o czym mi nic nie wiadomo. 8)



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw sty 31, 2008 10:03

Bo z niektórymi kotami tak jest. Też miałam taką kicię. Długo nie mogłam dojść do siebie po jej oddaniu.

A Trini wygląda na zadowoloną :)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30820
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw sty 31, 2008 10:25

Karolka pisze: Obrazek


:1luvu: :1luvu: uwielbiam jak koty tak polegują sobie :D
Trini wygląda rewelacyjnie co oznacza, że dbają i kochają ją tam :)
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 31, 2008 11:41

Karolko wiem co czujesz :(
Ale pociesz sie ze Trini ma kochajacy domek i tam rez jest szczesliwa
Pisze to a sama rycze jek boberek
sie wzruszyłam :cry:
Pozdrawiam i Nuskę całuje mocniscie

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt lut 29, 2008 11:39

Karolko co nowego u Was?
Jak ze zdrówkiem Kochanej Nuski?
Moc mizianek dla niej posyłam :)

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt lut 29, 2008 15:22

śliczna kolorowa kotusia :D
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro mar 12, 2008 11:59

Drogie cioteczki, ostatnio nie mam czasu na forum :oops:
Niech się tylko skończy ten marzec :twisted:

Domek Makumby przysłał wieści i śliczne fotki :D

Kociambrowi dobrze tam... jak widać po stołach sobie chodzi :mrgreen:
Waży prawie 5 kg.
Sytuacja siczkowa opanowana :ok: Jesteśmy na karmie zapobiegawczej.
Czyli wszystko ok :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie maja 04, 2008 11:18

ostatnio moja obecnosc na forum ograniczam do minimum, bo jakos chodzenie do pracy, do jazdy do pracy zabieraja mnostwo czasu, a w tym czasie ktory zostaje zajmuje sie kotami, czasem TŻtem :wink: i... dzien/weekend sie konczy i trzeba znowu isc do pracy :roll:


w kazdym razie lepiej pozno niz wcale:

UUUUUUUUuuuuuuuuu! Jak Makumba wyrosl, wydoroslal i fajnie wyglada Obrazek
Dobrze widziec go zadowolonego, zdrowego pieknego itede 8)

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Claude-meave, Wix101 i 133 gości