Domino/Panda [*] 11 mies. i 6 dni razem. dobranoc malutka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 28, 2007 12:46

Domisia - Panduszka wygląda prześlicznie :) Taka zadbana, zadowolona :)
Puss :aniolek:
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Pon gru 31, 2007 11:26

jutro mija 8 miesięcy od kiedy Domino/Panda jest u mnie.
cieszę się z każdego dnia kiedy jesteśmy razem, ale jednocześnie z każdym dniem jestem coraz bardziej przerażona myślą, że ona umrze.

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 31, 2007 12:09

:dance: :dance2: :birthday: :balony: :ok: :piwa: :flowerkitty: :balony: :1luvu: :ryk: :ryk: :ryk: :mrgreen: :ok:
( drugiej części zdania nie widzę :wink: )
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 31, 2007 16:39

życzę Wam dziewczyny, żebyście były razem jeszcze co najmniej 10 x po 8 miesięcy albo i dłużej :lol:
a moja Bidusia u mnie już 9 i pół miesiąca, bo o ile pamiętam, zabrałam ją z sggw coś koło połowy marca. pozdrowienia dla koleżanki niedoli od Ziutki (Bidzi znaczy się;))
Obrazek
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon gru 31, 2007 17:16

Puss, Domisiu - Pandziu, zyczę Wam abyście były ze sobą - bardzo bardzo długo - zdrowe, szczęśliwe, rozmruczane !!!! :)
Ja po stracie Dżampy, potem po odejściu kotów foruowych, w tym Domino, też patrzę na moją Savanę i chce mi się płakać, że nadejdzie dzień, gdy.. ale nie możemy w ten sposób myśleć, nasze Koteczki są z nami i cieszmy się szczęściem, które mamy..
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Pon gru 31, 2007 20:36

Kasiu - w nadchodzącym Nowym Roku życzę Tobie, Twoim bliskim i Domisi, wszystkiego naj, naj, najlepszego.


ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Pon gru 31, 2007 20:49

Kasiu, w Nowym Roku życzę wszystkiego najlepszego i żebyś jak najdłużej mogła cieszyć się obecnością Domisi :balony: :balony: :partygirl:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18765
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon gru 31, 2007 23:17

Kasiulek, życzę abyście były ze sobą jak najdłużej. Ty i Domisia. Szczęścia w nowym roku, kochana. I przy okazji - dziękuję, za wszystko, za to jesteś, że tyle dobrego robisz. Wszystkiego naj naj!

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto sty 01, 2008 20:32

Kasiu, Domisiu - cieszcie się sobą przez cały 2008 rok i wiele, wiele następnych. Wszystkiego dobrego Obrazek
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 02, 2008 8:41

dziękujemy :D
Domisia i ja weszłyśmy razem w nowy rok 2008. Domisia była przerażona sztucznymi ogniami strzelającymi za oknem o północy, więc siedziałam z nią i ją przytulałam, żeby się tak nie bała. reszta kotów siedziała pod łóżkiem i robiła wielkie przerażone oczy.
wczoraj strasznie płakałam, bo jestem już bardzo zmęczona tym, że boję się o Domisię coraz bardziej każdego dnia.

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 02, 2008 8:50

puss pisze:wczoraj strasznie płakałam, bo jestem już bardzo zmęczona tym, że boję się o Domisię coraz bardziej każdego dnia.


Kasieńko, nie myśl codziennie o tym, że ona może odejść. Żyj z dnia na dzień i ciesz się, że Domisia jest z Wami. Dałaś jej kilka miesięcy dobrego życia i to się liczy.
Mam kilka kotów z "wyrokami", sercowego Łańka, stareńką Polę, nerkowego Potwora. Pola jest chodzącym memento mori, kto u mnie był i ją widział wie, o czym mówię.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18765
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sty 03, 2008 9:29

Domisiowy piktorial:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

zdjęcia może nie są najlepsze, ale oddają to jak wygląda Domisia. wbrew pozorom bardzo się nie zmieniła od momentu, gdy do mnie przyjechała. może tylko futerko wygląda normalniej.

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 04, 2008 3:06

Piękna jest 8) Tylko chyba nie była zachwycona, że przeszkadzasz jej w drzemce ;)
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 04, 2008 8:29

ariel pisze:
puss pisze:wczoraj strasznie płakałam, bo jestem już bardzo zmęczona tym, że boję się o Domisię coraz bardziej każdego dnia.


Kasieńko, nie myśl codziennie o tym, że ona może odejść. Żyj z dnia na dzień i ciesz się, że Domisia jest z Wami. Dałaś jej kilka miesięcy dobrego życia i to się liczy.
Mam kilka kotów z "wyrokami", sercowego Łańka, stareńką Polę, nerkowego Potwora. Pola jest chodzącym memento mori, kto u mnie był i ją widział wie, o czym mówię.

Właśnie nie myśl tylko o tym że ona odejdzie bo to nas wszystkich czeka prędzej czy póżniej ale czeka . Niestety takie jest nasze życie. A takie złe myśli i lęki koty i wszystkie zwierzęta wyczuwają przejmują te nastroje. Tak że więcej optymizmu a i kota będzie się dobrze miała.
Wszystkiego najlepszego dla całej rodzinki i ludzkiej i kociej , :D Domisia jest prześiczna i ciesz się nia dopóki możesz :D
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 07, 2008 11:42

dziękuję wszystkim za ciepłe słowa :)

oto zdjęcia Domisi w całej okazałości zrobione wczoraj:

Obrazek

Obrazek

na tych zdjęciach nie widać, ale Domisia jest przeraźliwie chuda. Mam wrażenie, że jest połową kota, który do mnie przyjechał :( ale je dość często, pije, mruczy, ociera się o nogi, bawi się, korzysta z drapaczka.

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 27 gości