że na początek Roku to udał Ci się wyjatkowo ten nowy tytuł wątku...

Taki poetyczno-pragmatyczny....

I zwraca na siebie uwagę...

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Zmysł pisze:Ponieważ moje składki zakończyły się z zeszłym rokiem, dzisiaj idę na pocztę i dokonam następnej wpłaty. Konto to samo?
Aleksandra59 pisze:Zmysł pisze:Ponieważ moje składki zakończyły się z zeszłym rokiem, dzisiaj idę na pocztę i dokonam następnej wpłaty. Konto to samo?
Oj, biedny Zmysł coby brzusie Brzusiowe napełnić, pełen poświęcenia w długaśnych pocztowych kolejkach stoi![]()
Zmysł pisze:Aleksandra59 pisze:Zmysł pisze:Ponieważ moje składki zakończyły się z zeszłym rokiem, dzisiaj idę na pocztę i dokonam następnej wpłaty. Konto to samo?
Oj, biedny Zmysł coby brzusie Brzusiowe napełnić, pełen poświęcenia w długaśnych pocztowych kolejkach stoi![]()
Nie jest tak źle. Jak wysyłałem bazarkowe paczki w okresie świątecznych-to było przeżycie.
galla pisze: Ja też będę miała przeżycie niedługo - nie złożyłam wniosku o nowy dowód i muszę to w końcu uczynić. Widziałam dziś kolejkę do urzędu
Chyba wyjdę z założenia, że skoro i tak jestem z tym opóźniona, to opóźnię się bardziej - do czasu, aż się ta fala ludzi przewali
Aleksandra59 pisze:galla pisze: Ja też będę miała przeżycie niedługo - nie złożyłam wniosku o nowy dowód i muszę to w końcu uczynić. Widziałam dziś kolejkę do urzędu
Chyba wyjdę z założenia, że skoro i tak jestem z tym opóźniona, to opóźnię się bardziej - do czasu, aż się ta fala ludzi przewali
Galla - może jednak się poświęcisz i pójdziesz do tej kolejki, bo od kwietnia bez "twardego" dowodu niczego nie załatwiszA jeszcze władza karę finansową Ci przywali za niesubordynację - i kto Brzusie nakarmi
galla pisze:Aleksandra59 pisze:galla pisze: Ja też będę miała przeżycie niedługo - nie złożyłam wniosku o nowy dowód i muszę to w końcu uczynić. Widziałam dziś kolejkę do urzędu
Chyba wyjdę z założenia, że skoro i tak jestem z tym opóźniona, to opóźnię się bardziej - do czasu, aż się ta fala ludzi przewali
Galla - może jednak się poświęcisz i pójdziesz do tej kolejki, bo od kwietnia bez "twardego" dowodu niczego nie załatwiszA jeszcze władza karę finansową Ci przywali za niesubordynację - i kto Brzusie nakarmi
Mają nie karać tak od razu...
A nawet jeśli teraz się poświęcę, to i tak przed kwietniem kartonika nie dostanę. To po co się poświęcać?
Aleksandra59 pisze:galla pisze:Aleksandra59 pisze:galla pisze: Ja też będę miała przeżycie niedługo - nie złożyłam wniosku o nowy dowód i muszę to w końcu uczynić. Widziałam dziś kolejkę do urzędu
Chyba wyjdę z założenia, że skoro i tak jestem z tym opóźniona, to opóźnię się bardziej - do czasu, aż się ta fala ludzi przewali
Galla - może jednak się poświęcisz i pójdziesz do tej kolejki, bo od kwietnia bez "twardego" dowodu niczego nie załatwiszA jeszcze władza karę finansową Ci przywali za niesubordynację - i kto Brzusie nakarmi
Mają nie karać tak od razu...
A nawet jeśli teraz się poświęcę, to i tak przed kwietniem kartonika nie dostanę. To po co się poświęcać?
Ups - nie wiedziałam, że to tak długo trwaTo może teraz mamy najbardziej pożądany obiekt marzeń niesubordynowanych obywateli RP - twardy dowodzik vel "kartonik"
![]()