dziewczyny sunia jest w Pruszkowie, ja mam chyba najbliżej ; zdjęcia porobie;
w hoteliku będzie jeszcze troche , a potem zobaczymy co dalej ( tam potem przyjeżdzaja 2 psy z jakiejś wiochy, podobno w b. złym stanie, jeden miał wypadek i narazie jest w lecznicy

)
sunia w najgorszym wypadku trafi do mojej znajowej Ewy, psina ją zna i lubi

- mieszka w bloku i też ma koty, to koleżnaka co pomagała mi przy kotach jak mieszkalismy w Pruszkowie ( ma ciężką sytuacja fin, ale jedzenie i leczenie wtedy biore na siebie)najgorzej to z jej kotami - bo one leją wtedy gdzie popadnie
_________________

Ostatnio edytowano Wto sty 01, 2008 11:06 przez
Anna Rylska, łącznie edytowano 1 raz