Tycinek Faflun czy ktos go chce?KTOŚ POKOCHAŁ TYCIAKA!!!:)

[dorcia44]

Witam serdecznie w tym ostatnim dniu odchodzącego roku...i wszystkim życzymy

DOSIEGO ROKU



Niech w Nowym Roku świat będzie dla was pełen
ciepła, radości, przyjaciół, a w waszym domu
niech nigdy nie zabraknie miłości i zrozumienia.


Niech Nowy Rok przyniesie Ci radość, miłość, pomyślność
i spełnienie wszystkich marzeń, a gdy się one już spełnią
nich dorzuci garść nowych marzeń, bo tylko one nadają życiu sens.

[zunia]

Dorciu Tobie Twojej rodzince, Tycinkowi i całej reszcie zwierzyńca samych radości w nowym roku i zero smutków.

[Szymkowa]

Tycinku, zdrówka ci życzymy na ten nowy dla ciebie rok, byś odpędził wszystkie choróbska i nie martwił już Dorci
dom to ty już masz, słodziaku

Dorotko, Tobie też zdrowia i zdrowia dla CAŁEJ rodziny.

[dorcia44]

DZIĘKUJE





Wróciliśmy właśnie od weta...Tyciak ma gorączke ,nikłe szmery osłuchowe,RTG nie wykazało zmian.....
dostał 4 zastrzyki...(jeden na wynos Tolfine)...od jutra tabletki do łykania...

Postanowił pędrak mnie dręczyc ,a potem wykonczyc...

[andorka]

Dorciu ja tu czytam cały czas chociaż się nie odzywam wcale.

Nowy Rok będzie lepszy, przyniesie zdrowie Tycinkowi, Tobie i Twoim bliskim nie zabierze gorącego seca i cierpliwości...

Tego Ci życzę, niech się spełnia

[DowgarHill]

A ja z TŹ i wszystkimi kotami, żeby nie być oststnim, składam KOCIOZAKRĘCONYM przyjaciołom, wszystkiego czego tylko w skrytości ducha sobie zyczą, bo nikt nie wie lepiej niz kazdy z nas osobno czego mu najbardziej potrzeba.
Spełnienia wszystkich marzeń, Kochani przyjaciele

[dorcia44]

andorka ,Renku dziekuje i niech sie spełni..wszystkim

[DowgarHill]

Dziękuję

[dorcia44]

a Tyciak po powrocie od wetki dostał kociokwiku... latał po mieszkaniu jak oszołom,skakał suniom na kark,wieszał sie na ogonie ,one oczywiście uciekały i ciagneły go za sobą....jak błyskawica z jednego pokoju do drugiego (jaka szkoda ze nie moge napisac do trzeciego )...skakał ,brykał..zaczepiał wszystko co mozliwe,zastanawiałam się czy to czasem nie jakieś zioło dostał u wetki ..wygląda na to ze gorączka tak mu dokuczała,przy czym pewnie bolało zaczerwienione gardziołko...

ale smiesznie to wyglądało jak psice zjeżdzały przed takim mikrusem,opędzały się jak od muchy...

[Amika6]

Dorciu wszystkiego najlepszego w Nowym Roku: zdrowia dla Ciebie i Twoich Dużch oraz dla wszystkich futrzaków (a małego Tycinka w szczególności). Moc uśmiechów, jak najmniej zmartwień i spełnienia marzeń.
DOSIEGO ROKU

[Zowisia]

a Tyciak po powrocie od wetki dostał kociokwiku... latał po mieszkaniu jak oszołom,skakał suniom na kark,wieszał sie na ogonie ,one oczywiście uciekały i ciagneły go za sobą....jak błyskawica z jednego pokoju do drugiego /.../

No widzisz !! kipi zdrowiem i checia zycia ! Byle tak dalej ! Brawo Orzel !
Dorciu, dla Ciebie usciski, duzo zdrowia i sil, i zasobow na wszystko dobre,
co robisz.
zo

[boni]

usciskaj oszoloma po podejrzanym zielsku.

[dorcia44]

WITAMY WSZYSTKICH W NOWYM ROKU




ściskam ściskam ,zazdrośc w domu panuje przez to ściskanie

[Amika6]

Ja też witam w Nowym Roku.
W parku obok naszych bloków podziwialimy sztuczne ognie. Dyzio wystraszony dopiero co wyszedł zza kanapy

[dorcia44]

a u mnie zero strachu ..bałam się troszke o pędraka ale spoko
a walili równo z każdej strony ,najwięcej od p.kultury...
siedzieliśmy do 3 rano...Tyciak jadł jak nakręcony i tak bym chciała zawsze....tz. duzo jak na niego,nie łyżeczke tylko prawie dwie ..no i bawił się z futrami jak na Sylwestra przystał,tylko jedna persiczka spała smacznie.

chciałam powysyłać sms...dupa nic nie mogłam i do tej pory tel.kom. mamy nieczynne..nie wiem co się stało.
Gadzina bawił się po za domem ,nawet nie mogliśmy sobie pożyczyć..

a jak u was kochane cioteczki i wujkowie kto się upił ręka do góry