Atak Klonów. Świerczek choruje, forumowe kciuki działają

» Pt gru 28, 2007 13:04

Dziś Morsik i Kratek jadą na odjajczenie. Koty głodują solidarnie i nie dają mi już żyć :roll:

» Pt gru 28, 2007 13:10

za chłopaków

:ok:

i za Ciebie

» Pt gru 28, 2007 14:45

Kciuki za chłopaków :ok:

I żeby było tak lajtowo i bezproblemowo jak wczoraj z kastracją naszego Cardusia :ok:

» Pt gru 28, 2007 16:22

Chłopaki już po. Morsik chyba nawet nie zauważył, łazi po domu z ogonem wywiniętym na grzbiet, mruczy, rozrabia. Kratek nosi ogon w dół, ale humor też ma całkiem całkiem.

Kratek ma krwawiące dziąsła, miła robione testy FeLV i FIV, na szczęście oba negatywne.

» Pt gru 28, 2007 16:51

Aha. Tymczasem Liściasta pozbyła się szwów

Na szczęście brzunio ślicznie wygojony

» Pt gru 28, 2007 18:56

Jana pisze:Aha. Tymczasem Liściasta pozbyła się szwów Na szczęście brzunio ślicznie wygojony

widać uznała, ze już jest wygojona i czas zdjęć

» Pt gru 28, 2007 20:30

Mysza pisze:
Jana pisze:Aha. Tymczasem Liściasta pozbyła się szwów Na szczęście brzunio ślicznie wygojony
widać uznała, ze już jest wygojona i czas zdjęć

Taaaaak. Ona to stwierdziła już dzień po sterylce i sobie już wtedy zaczęła zdejmować, musiałyśmy ja wieźć do lecznicy na poprawkę :twisted: