Igraszka wróciła do koko_ :))))))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob gru 22, 2007 16:03

Igracha zestresowana ciągle ale mruczy jak sie ją za uszkiem kizia :) Najgorsze jest to, ze strasznie warczy nainne koty i teraz wszystkie siedzą zestresowane...

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Nie gru 23, 2007 12:15

Fiona może by jej jakiegoś kawalera tam podstawić :roll: w końcu do Smeagola od początku się łasiła
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Nie gru 23, 2007 13:22

Pomysł dobry ale trudny do realizacji...nie ma miejsca :(

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pon gru 24, 2007 13:58

Biedna Igraszka :( czy da sobie pomóc :?:
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Wto gru 25, 2007 21:03

Do góry malutka...

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto gru 25, 2007 22:58

Igraszka szuka swojego domu! :(

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro gru 26, 2007 20:23

kto odmieni jej los?
Obrazek

ewelinka_m

Avatar użytkownika
 
Posty: 294
Od: Śro gru 19, 2007 15:32
Lokalizacja: kielce

Post » Czw gru 27, 2007 10:33

Igraszka była u mnie prawie miesiąc... gdyby nie to siusianie, to byłaby najcudowniejszym kotkiem na świecie. Przyzwyczaiła się do mnie, mruczała, wskakiwała rano na łóżko, żeby ją pomiziać, biegła do mnie jak niosłam jej miseczkę z jedzeniem... a ja ją oddałam :( i pewnie złamałam jej serducho... bardzo źle się z tym czuję i strasznie żałuję, że nie mieszkam w domku z ogrodem i nie mogłam dać jej szczęścia.

Ona naprawdę na to zasługuje... tyle już przeszła w swoim życiu... czy ktoś może dać jej prawdziwy dom?
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Czw gru 27, 2007 10:49

Na razie musimy zrobić badania. Wczoraj ciotka Yajo radziła, by zrobić badanie moczu i krwi oraz usg.
Fiona, w razie czego mogę Cię zawieźć do Adamskiej.

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Pt gru 28, 2007 13:47

będę trzymać kciuki :)
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Pt gru 28, 2007 23:20

Na dziś wiem tyle, ze sikanie Igraszki najprawdopodobniej jest spowodowane jakimś stanem zapalnym...da się to wyleczyć :)

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob gru 29, 2007 2:04

fiona.22 pisze:Na dziś wiem tyle, ze sikanie Igraszki najprawdopodobniej jest spowodowane jakimś stanem zapalnym...da się to wyleczyć :)

To świetnie! :D

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie gru 30, 2007 21:45

Igraszka dostaje jakies antybiotyki na to sikanie a jutro jak się uda zrobimy badanie moczu...

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pon gru 31, 2007 12:10

Igraszka ma podwyższone poziony białka i leukocytów w moczu. Weci podejrzewają, że powodem tego są górne drogi moczowe czyli nerki lub moczowody.
Leki ciagle dostaje ale chyba bedą potrzebne jakieś dodatkowe badania...

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto sty 01, 2008 17:51

nie wiem co robić...Igraszka strasznie przeżyła wczorajsza noc...
Jest bardzo zestresowana. Dzisiaj kiedy otworzyłam klatke zeby posprzątać biedulka zesiusiała się ze strachu :cry: cały czas się trzęsie, siedzi skulona i zestresowana...
Jak mozna jej pomóc...??

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 8 gości