Dorota pisze:Bungo pisze:Dzieki Kociamko - pomiziam footra, jak mi przejdzie wściekłość po zrzuceniu przez któreś lustra, które na dodatek się nie stłukło, a to podobno pecha przynosi :evil: I nawet nie wiem, które winne, bo jak wpadłam do pokoju, to oba siedziały w drugim końcu pokoju z miną: To nie ja![]()
![]()
Koty sa niewinne.
Lustro mozesz sama stluc.
A kot może polakierować podłogę

Fotoreportaż z życia Lusi:
Pobaaaw się ze mnąąąąą....

No pooobaaaw się.....

Posiedzę ci za to na kolankach

choć w zasadzie kocham tylko Młodego Dużego

Wypchajcie się ponuracy!

Poczekam, aż się Bunguś obudzi i go pogonię

