Pisiokot... super. Z tego co widzimy... najlepiej by było, żeby ktoś był cały czas w domu i uwielbiał miziać koty... hm... Pewnie z czasem się przyzwyczai, że może spokojnie zjeść, a mizianki mu nie uciekną... ale na razie - wariat - w pozytywnym tego słowa znaczeniu
